Hejka , a tutaj humorek na dobry sen :
Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i "puścił" bajkę.
Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca:
"BUM BUM BUM ..."
Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej.
Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze:
"BUM BUM BUM ...."
Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia.
Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ścianę i powtarzającego ciągle :
- Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ......
Ojciec zdejmuje mu słuchawki, zakłada je na uszy a tam:
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Muszę napisać, że nawet zadowolona jestem po dzisiejszym dniu. Chociaż od rana zaliczyłam kilka razy toaletę
, ale miałam takie nerwy jak z małym będzie w przedszkolu, bo to jego pierwszy raz, że jak jechałam już na kurs to byłam cała mokra z nerwów. Córka została w domu na wszelki wypadek i jak zadzwoniłam do przedszkola przed 12,00 i usłyszałam jak płacze to poprosiłam Natalkę by odebrała go już przed 13,00. Kurs natomiast oki, temat : First Aid - dostanę certyfikat do domu
Przyda się. W następny poniedziałek zaczynam kolejne szkolenie tym razem czterodniowe. Coś związanego z pisaniem CV, obsługą urządzeń biurowych itp. A co tam - pójdę. Chris znowu pójdzie do przedszkola
Mam nadzieję, że wytrzyma, bo tym razem będzie musiał być 8 godzin. (A mi się przyda coś na uspokojenie, bo wychodziłam z siebie.) No i zwracają koszty opieki nad dzieckiem i koszt dojazdu
Roksanka wyglądasz rewelacyjnie
AgnieszkaUK dzięki, przydały się.