reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bemowa, Jelonek i dalekiej Woli :)

Hej dziewczyny!
My już wróciliśmy z nad jeziora. Było świetnie, ale nie obeszło się bez przygód. Dwa tygodnie temu kolega rezerwował domki. Po przyjeździe okazało się, że to jakaś katastrofa. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam. Jeden wielki syf i malaria. Wszystko w środku lepiło się od brudu. Wszędzie żywe lub martwe robactwo, grzyb na ścianach i straszny smród. A do tego wszystkiego jeszcze mysz… Oczywiście natychmiast postanowiłam poszukać innego oclegu. Już nawet nie chodziło o mnie i moją ciąże ( nie raz byłam pod namiotem i spałam nawet kiedyś w lesie tylko w śpiworze za harcerskich czasów), ale o Olka. Jak mogłabym go puścić w ten syf i pozwolić spać w tym smrodzie. Nocleg w tym uroczym miejscu miał kosztować 30 zł od osoby. Pomijam fakt, że nad morzem płaciłam tyle za pokój z łazienką. Udało nam się zakwaterować w hotelu. Pokoje z łazienkami, czyściutko schludnie i cena 45 zł/os. Wszystko byłoby znośne, gdyby nie fakt, że właścicielka ośrodka zrobiła mi awanturę, że o co mi chodzi, że rezerwacja, że jestem nie poważna i paniusia z miasta, która wymaga luksusów. No szlak mnie trafił. A żeby tego było mało to znajomych dzieciom schowała buty i nie chciała oddać. Głupia baba!!!
Potem jednak było już naprawdę fajnie. Tylko upał dokuczył w sobotę i wieczorem kiepsko się czułam, więc poszłam spać razem z Olkiem opuszczając grila ze znajomymi. No cóż…
Olek uwielbia wodę. W ogóle się nie boi i mógłby się pluskać w jeziorze cały dzień. Przez te dwa dni mało spał w dzień, bo wszystko go absorbowało i wszędzie go było pełno. Pod koniec dnia nie miałam już siły za nim ganiać i śmigał na czworaka po betonie.
Muszę jeszcze pochwalić mojego M. Przez cały wyjazd dzielił obowiązki przy dziecku na pół i bardzo ładnie mnie odciążał. Dzięki temu bardzo odpoczęłam. Super się zachował.
Powiem Wam jeszcze coś co mnie strasznie rozbawiło. Nasi panowie ( trzech ich było) głównie pojechali na ryby ( polowanie na wodne potwory). Przygotowania trwały dwa tygodnie. Gromadzenie sprzętu, obmyślanie planów itp. Wyprawa niczym na tygrysa. Wypożyczyli sobie łódkę. Napalili się strasznie, bo nawet pożyczyli od znajomego taką sondę co pokazuje gdzie są ryby. Prawdziwi łowcy, pełna powaga sytuacji. No i wielki plan spełzną na niczym, bo żaden myśliwy nie wpadł na pomysł, żeby zabrać kotwicę i nie mogło łowić z łódki. Wielkie łowienie skończyło się w przyjeziornym stawie, a wodne potwory to małe, 10 cm rybki. Eh Ci faceci…
 
reklama
Hej Asiu, to miałas ciekawy weekend :-) to zabranie butów jest dla mnie szokujące, ze w ten sposób ludzie mogą się zachować.
Czy ktoś wie jak długo jeszcze potrwają te upały, już głupieję i nie wiem o której z Karolinką wychodzić ?!?!?!?!?!
Dziewczyny ile wasze dzieci piją, bo na wątku o rozszerzaniu diety dziewczyny piszą że dośc sporo ich maleństwa piją, mi mówiono że jak się karmi piersią to żeby nie dopajać, daję Karolince tylko jak są upały ale już zaczynam mieć wątpliwości.
Jutro wtorek, więc jak widzimy się o 12 pod Ratuszem ???
 
Navna ciężko mi stwierdzić ile Olek pije. W te upały staram się dawać mu pić co chwila. Myślę, że powinnaś dopajać małą nawet samą wodą. Jest naprawde gorąco i wszyscy się pocimy, dzieciaki też.
Co do jutra to ja jestem za tym bardziej, że ma być 21 stopni więc bez upałów.
 
hej :) jestem u mamy i szybko korzystam z neta bo w domu mi padł:/
Asia masakra z tymi domkami :wściekła/y: dobrze że udało wam się znaleźć normalne zakwaterowanie i że wyjazd się udał;-)
Yoda oby Adasiowi szybko zlazło to paskudztwo
Navana Kacper wypija od 1,5l do 2,5l zależy od pogody ;)
niestety ja jutro nie wybiorę się z wami na spacerek ewentualnie jak mi się uda to do was dołączę ;-)
aaaaa i muszę się pochwalić Mamy pierwszego ząbka !!
 
Ostatnia edycja:
Magdzik no nareszcie!!! GRATULUJĘ!!!
Nawna ja to znam... Wysyłam Ci link do strony gerbera i do składu tych słoiczków. Sama wyciągnij wnioski. Słoiczek jest przypadkowy.Nie jestem jakąś wielką przeciwniczką słoiczków, ale uważam że nie są warte swojej ceny. Lepij kupić marchewką, ziemniaka i kawalek cielęciny. Ugotować i zblędować. Pewniej i taniej.
http://www.nestle.pl/gerber/?gclid=CJD_gZuh9qoCFc8t3wodhimDAA
Nie wiem czy dam rade jutro, bo zamówilam pchacz dla Olka i będę czekac na kuriera. Odezwe się z rana.
 
Ostatnia edycja:
Hej Asiu, na stronie Gerbera wiadomo, że beda same pochlebne opinie, też uwazałam ze to bardzo dobra firma wiec artykuł mnie zaskoczył i poszperałam wczoraj jeszcze w necie. Znalazłam forum o różnych słoiczkach i co ciekawe dobrą opinią cieszą się te z Rossmanna - babydream. Bedę Karolince pośrodkować i tyle to jest chyba złoty środek.
Co z kurierem wiesz już o której będzie ???

Yoda czy wszystko z Adasiem w porządku bo sie nie odzywasz ???
 
Hej dziewczynki,
ale sie rozpisalyscie. Pozniej przysiade i napisze wiecej, a teraz tylko tyle ze na spacerek chetnie pojde. Czy jest mozliwość zeby umowic sie albo na 11 albo na 13.30, bo na 12.30 akurat wychodzi nam jedzonko.
A co nas tak mało bedzie? A ta Asia od ciebie Navna bedzie? I jeszcze ta nowa mamusia co jej nie poznałysmy z Navna? ona ma namiary na nasze forum?
 
Navna mnie najbardziej w słoiczkach zaskoczyła zawartość mięsa ( 8-10%).
Wiem, że paczka została wydana kurierowi, który ma ją dostarczyć. Kurier jest z siódemek, a to bardzo przyjazna firma kurierska. Może się wybierzecie w nasze okolice. Ja będę pod domem wiec jak kurier zadzwoni to będę mogła odebrać paczkę...
 
reklama
Ani napisałam właśnie smsa. Kurcze szkoda, że nie wiem o której ten kurier będzie. Napewno nie byłoby problemu umówić się z nim gdzieś na bemowie, tylko ta paczka jest dość duża i nie chce jej targać potem do domu.
 
Do góry