reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Hej dziewczyny ! Jestem tu nowa, i próbuje się rozeznać co i jak jestem w 36 tc, niedawno wprowadziłam się na stałe do Austrii, ale chodziłam tu już wcześniej do ginekologa
Mieszkam pod Wiedniem i mam takie pytanie, jak wyglada załatwianie z położna ? Ile kosztuje ? Niestety z językiem u mnie słabo :/ wiec wolałabym Polkę, wiem ze są dwi ponoć, Renata romaniewicz i Ewa marczynska tak ?
 
reklama
Hej Olga! Niestety to dość spory koszt, w niektórych szpitalach nawet ponad 1000€. Patrzę z ciekawości na różnych stronach to ceny oscylują od 1300 do nawet 1800€. Położna jest wtedy do dyspozycji od 38 tygodnia ciąży.
 
Czesc.

Czy ktoras z Was posyla dzieci na te zajecia?
Link do: Pierwsza Społeczna Szkoła Polska w Austrii - ŻŁOBEK

Moja corka ma teraz (prawie) 17 miesiecy, ale zastanawiam sie, czy jak skonczy 2 lata nie zaczac z nia jezdzic do Wiednia. Mam ponad godzine samochodem, wiec to sporo, ale zalezy mi, zeby miala kontakt z jezykiem polskim (w domu pol na pol - tata Austriak).

Moze ktos wie czy sa gdzies w okolicach Linz/Steyr/Amstetten organizowane tego typu grupy?
 
Czesc,
W większości szpitali nie możesz mieć prywatnej położnej tak jak pisała Vixen89 chyba ze będziesz rodzic w prywatnym. Tez rozważaliśmy taka opcje ale położna powiedziała nam ze na 99% w państwowym szpitalu nie pozwolą. I w sumie maja tam swoje położne wiec nie będzie ci potrzebna :) Ale przed czy po to wtedy jak najbardziej płacisz cała sumę prywatnie ale możesz poprosić o zwrot kosztów do ubezpieczalni (chyba to było 80%).
Odnośnie języka, sprawdź sobie czy dana polska położna nie pracuje w szpitalu w którym masz rodzic. Cała lista położnych znajduje się na hebammen.at :)
Hej dziewczyny ! Jestem tu nowa, i próbuje się rozeznać co i jak jestem w 36 tc, niedawno wprowadziłam się na stałe do Austrii, ale chodziłam tu już wcześniej do ginekologa
Mieszkam pod Wiedniem i mam takie pytanie, jak wyglada załatwianie z położna ? Ile kosztuje ? Niestety z językiem u mnie słabo :/ wiec wolałabym Polkę, wiem ze są dwi ponoć, Renata romaniewicz i Ewa marczynska tak ?
 
Hej dziewczyny czy mozecie mi powiedzieć gdzie otrzymam informację na ile godzin jestem zatrudniona ?
Byłam w gkk ale tam nie mają takich informacji.
Pracuje na pół etatu ale od marca tego roku szef miał mnie zameldować na 5 godzin oczywiście aneksu do umowy nie dostałam ale pracę swoją wykonywałam czyli po 110 godz miesięcznie bo dołożył mi pracy i przy naliczaniu kilku dni urlopu albo chorobowego problemu nie było jak liczyłam dzień 5 godz., teraz jak zglosiłam że jestem w ciąży i po dłuższym urlopie szef do mnie dzwoni i mówi że nie zameldował mnie na 5 godzin, że pracuje normalnie na 4 i wypłacał mi dodatkowo po 10 nadgodzin oczywiscie na lohnzetlle nie mogę się doczekać bo co miesiąc ma wysłać bieżący i zaległe tylko jakoś nie wysyła.
Ostatnio dodatkowo jego syn do mnie zagadał że jak się zwolnie sama na 3 mc przed porodem to bede miała więcej kasy bo z AMS dostane jakis dodatek i cos tam jeszcze itd.bo jego koleżanka tak zrobiła i lepiej na tym wyszła niż jak by pracowała [emoji23] ale musze się sama zwolnić [emoji1787] taka glupia to ja jeszcze nie jestem ale już samo to pokazuje że chcą się mnie pozbyć żeby nie płacić
Wiem że do AK moge się zgłosić i to zrobię ale najpierw chciałabym mieć pewność czy faktycznie mnie nie zameldował i teraz wymeldował, czy jednak nie zameldował i mam nadgodziny które musi mi wypłacić.
Sorki za moj przydługi post ale może mi coś doradzicie
 
Agu1531 odnosnie prawa pracy pisz na priv, jak tylko znajdę chwile to Ci wszystko powiem. Od 2019 ilości h nie zgłasza się do Krankenkasse, składki są meldowane za pomocą tzw. mBGM co miesiąc i oni nie wiedzą ile masz godzin, a tylk oczy masz pełne ubezpieczenie czy nie. Szef pewnie się dowiedział, że jak zwiekszy Ci etat to po Karenz na taką sama liczbę godzin musi Cie przyjąć. Lohnzettel musi Ci dać bo inaczej nie wiesz nic i nie masz jak sprawdzić czy masz się upomnieć o dodatko do swoich nadgodzin czy nie i czy to są już nadgodziny czy jeszcze nie...
Ubezpieczenie możesz sprawdzić w GKK prosząc o Versicherungsdatenauszug ;)
 
Witajcie drogie Mamy,
Chciałabym Was poprosić o radę. Od roku mieszkam w Wiedniu, mąż jeszcze pracuje w Polsce i chociaż lekarze twierdzili, że nie możemy mieć dzieci, jestem w 26 tygodniu ciąży. Chcę rodzić w Wiedniu, chodzę do lekarza i złożyłam dokumenty o szpital jak trzeba z nadzieją, że dostanę Wilhelminenspital, bo tam pracuje dużo polskich położnych, a u mnie z niemieckim jeszcze niezbyt dobrze. Niestety przydzielono mi szpital Hietzing, czy mogę coś jeszcze zrobić, żeby zmienić szpital? A może któraś z Was w nim rodziła i mogłaby się podzielić doświadczeniami? Będę wdzięczna za każdą odp.
 
Witajcie drogie Mamy,
Chciałabym Was poprosić o radę. Od roku mieszkam w Wiedniu, mąż jeszcze pracuje w Polsce i chociaż lekarze twierdzili, że nie możemy mieć dzieci, jestem w 26 tygodniu ciąży. Chcę rodzić w Wiedniu, chodzę do lekarza i złożyłam dokumenty o szpital jak trzeba z nadzieją, że dostanę Wilhelminenspital, bo tam pracuje dużo polskich położnych, a u mnie z niemieckim jeszcze niezbyt dobrze. Niestety przydzielono mi szpital Hietzing, czy mogę coś jeszcze zrobić, żeby zmienić szpital? A może któraś z Was w nim rodziła i mogłaby się podzielić doświadczeniami? Będę wdzięczna za każdą odp.
Witaj, ogromne gratulacyjne. Na Facebooku jest grupa Matki Polki Wiedeń tam zapytaj o opinie. Ja rodzilam w Wilhelminen właśnie jeszcze na starych zasadach, a teraz czekam na decyzję. Pocieszyć Cię mogę, że raczej w każdym szpitalu pracuje jakas polka położna, czy pielęgniarka i w razie czego bedzie tłumaczyć. Jeżeli wypisywalas kartę w szpitalu i zaznaczyłas, że nie znasz języka raczej to calkiem mozliwe ze otrzymasz kogoś z rodaków jesli będzie pełnił dyżur.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj, ogromne gratulacyjne. Na Facebooku jest grupa Matki Polki Wiedeń tam zapytaj o opinie. Ja rodzilam w Wilhelminen właśnie jeszcze na starych zasadach, a teraz czekam na decyzję. Pocieszyć Cię mogę, że raczej w każdym szpitalu pracuje jakas polka położna, czy pielęgniarka i w razie czego bedzie tłumaczyć. Jeżeli wypisywalas kartę w szpitalu i zaznaczyłas, że nie znasz języka raczej to calkiem mozliwe ze otrzymasz kogoś z rodaków jesli będzie pełnił dyżur.
Spotkanie w szpitalu mam pod koniec listopada i wtedy na pewno będę miała całe mnóstwo pytań, łącznie z tym o polkę położną. Dzięki za info i radę.
 
Do góry