Mamy z Austrii

[Naila]

rosi u mnie maly wcina obiadek popoludniu, deserek poznym popoludniem i grysik przes samym spaniem. a poza tym tylko piers. Butli sie nie chyci, nawet wode mu lyzeczka podaje...
Daje mi to moje dziecie ostatnio popalic, w nocy mi brzydko spi - po prostu zamiast coraz lepiej to u nas coraz gorzej... Pozostalo mi to chyba tylko przetrwac

 

[Rosi]

Naila a dlaczego dokarmiasz Kubusia?masz za malo pokarmu?ja malusia karmie tylko cycuszkiem (nie dostaje nic poza tym)i mam zamiar przez 6 mesiecy ,a pozniej zaczniemy sie bawicw "papki",swoja droga synek apetyt mano i cycuszek najlepszy)))wspolczuje noceka co sie dzieje placze czy po prostu chce se bawi

a mrousse juz po cesarce ,Mikolajek juz na swieciejutro mam nadzieje ,ze ja zobacze to zdam relacje milego wieczoru

 

[Kathinka]

NAila mnie dziwi ze maly dostaje juz tak duzo stalych pokarmow bo jak cycem karmisz to do pol roku nie powinno sie stalych pokarmow wprowadzac a potem sptopniowo tygodniami a deserki to juz naprawde pozniej , Ty podajesz menu dla 8 miesiecznego dzieka karmionego piersia
Kiedy wrpowadzilas pierwszy marchewke???
Moje zdanie maly spi ci zle bo jego uklad trawinny nie jest przygotowany na tyle jedzenia tak urozmaiconego

 

[Beabea]

Hej
zerknijcie prosze na watek zakupowy.

 

[Naila]

no wiec Kubusiowi zaczelam dawac obiadki jak mial 4,5 m-ca (deserki troche pozniej) i chcialam dokladnie zrobic jak ty rosi, zaczac wszystko od 6-tego m-ca ale za namowa mojej mamy zaczelam wczesniej... Kubus zaczal z dnia na dzien gorzej sypiac, wiec moja mama stwierdzila ze byc moze sobie nie dojada ( karmie tylko jedna piersia, bo w drugiej praktycznie pokarm mi zanikl). Wiec doszlam do wniosku ze dokarmie go, jak zrobilam tak juz zostalo. Nie wydaje mi sie zeby dostawal za duzo, obiadku je pol sloiczka, deserku tez. a musze go dokarmiac bo z jedenj piersi raczej bym caly dzien nie pociagla a tak to przynajmniej ta jedna piers ma czas zeby sie 'napelnic' mleczkiem.
W nocy on sie po prostu wybudza czesto, zadko zdarza mu sie zaplakac, a jak juz to dam mu smoczka i zaraz przestaje, czasem po prostu sobie gaworzy, a czasem po prostu lezy i macha raczkami...
nie zapeszajac, dzisiejsza noc byla laskawa bo wstalam tylko dwa razy - ale co dzis bedzie to jedna wielka nie wiadoma. moze to tez dlatego, ze Kubus mi wczesnie zasypia, praktycznie przed 20.00 juz zawsze spi... sama nie wiem.

 

[Rosi]

Naila rozumiem,mi tesciowa na poczatku zagadala,ze herbatki powinnam dawac bo jak placze to pragnienie pewnie maszokno i co jakis czas gdzie niegdzie slysze subtelne komentarze,ze herbatka i soczki jeszcze nikomu nie zaszkodzily,ze poduszke moze juz jej dac bo moze niewygodnie,a to za lekko ubrana hm...ale u mnie krotka pilka i sie nie daje . Ja podaje tylko piers,kontroluje wage malej u lekarki i dobrze przybiera wiec nie ma potrzeby dokarmiania.A ty mialas problemy z waga Kubusia z powodu tej piersi?Swoja droga strasznie dziwnie z ta twoja jedna piersia.Moja tez szybciutka zasypia o 20 tez juz spi,budzi sie na karmienie 3 razy (tzn zaczyna sie wiercic i szukac glowa cycuszka i to mnie wybudza)i od razu zasypia,budzi sie juz calkowicie miedzy 8-9 rano i o 11.20 do wozka na balkon i znowu zasypia 2,3 godzinki takze odpukac jest dobrze,dzisiaj druga noc od kiedy spi w swoim lozeczku,wczesniej ze mna wiec mam nadzieje,ze bedzie tez spokojnie.Szkoda mi Ciebie bardzo ze masz takie nocki zarwane,a ww dzien Kubus spi?

Bylam w szpitalu mrousse ma slicznego ,zdrowego synka z bujna czupryna,bardzo podobny do mamusi

 

[Kathinka]

Brawa dla dzielnej mamusi i synka

Najla a co pediatra na dokarmianie ? Co do sluchania mam to wlasnie tak jak Rosi pisze mozna sie niezle przejechac bo czasy juz nei te i metody tez

Rosi Ty jak tak chetnie biegasz to wpadnij i do mnie na kawke albo soczek

Moje drogie u mnie nowe wiesci . 5 Marca mam termin na cesarke. Mala jest duza i pupa w dol a ja nie chce posladkowo rodzic. W walentynki mam jeszcze kontrole rozwoju dziecka bo moze wyjma ja wczesniej
Klaudia jak chcesz jeszcze przed moim porodem wpasc to sie spiesz

 

[mb_1]

Dawno tu nie zagladalam, ale postanowilam odpisac, bo Naila masz podobne problemy, jak byly u mnie. Byl moment, ze mloda budzila sie co 2 godziny. Pocycala, pocycala i szla dalej spac. Tak bylo do 8 miesiaca. Teraz jest juz duza dziewczynka, nie cycoli, nie zna butli i mleka modyfikowanego, a je czasem tyle, ze nie wiem, gdzie jej to wchodzi
Zauwaz, ze wiele dziewczyn, ktore karmi nie piersia, tylko butelka, tez ma problemy z nieprzespanymi nockami. Czy dziecko tez sie nie najada? Przeciez one moga kontrolowac lepiej ilosc zjadanego pokarmu.
Ja wiem, ze nasze mamy chca dobrze, ale niestety nie zawsze maja racje. Trzeba sluchac siebie
Ja taka madra teraz, a nieraz mialam wszystkiego dosc i marzylam o przespanej nocy. Takze glowa do gory, bedzie dobrze. Skontaktuj sie z kims ze Stillberatung. Na pewno pomoga.

 

[klaudusia198888]

Naila wspołczuje, ja to w ogole pokarm mialam jakis beznadziejny i mi szybko zanikł, najlepiej słuchać siebie tak jak pisze mb_1

Kathinka chetnie bym wpadla ale teraz mam wiecej pracy, a jak nie pracuje to chce odsprzatac mieszkanie i pozałatwiać różne sprawy, ale wpadne, jak tylko bede miala luzniejszy dzien. Dzis mam wolne ale do poludnia tylko a potem do taty


Rosi jak po zabiegu ?

 

[Naila]

Gratulacje dla mrousse :-)

dziewczyny zgadzam sie z wami w stu % ze nie ma co sluchac rad naszych mam, cioc ítp Ja sama na poczatku sie buntowalam, jak mama mi mowila zeby dac juz cos dodatkowo Kubusiowi. jednak jak przez kilka dni ciagle slyszysz to samo, dziecko gorzej sypia no to co zlamalam sie w koncu i zaczelam mu podawac obiadki. Teraz to i tak juz po wszystkim, z obiadkow nie zrezygnuje bo i po co jak Kubus zaraz pol roczku skonczy...
W ciagu dnia sypia mi 3 razy, pierwsza drzemka tak miedzy 9-10 pozniej na spacerku i popoludniu tak z 1,5h.
A nasza Pani doktor pytala tylko co podaje juz Kubusiowi i powiedziala, ze ok, zadnych przeciwskazan z jej strony.

Nie wiem dziewczyny czemu tak jest, czy ja faktycznie cos zle robie, czy po prostu Kubus tak ma, ale pomalu zaczynam lapac jakiegos dola z tego wszystkiego :-(