reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w danii

herbata U lekarza byłam w czwartek, osłuchał mnie i stwierdził, że zapalenia płuc nie mam, więc on by nic mi nie przepisywał, no bo wirus musi się sam wyleczyć, ale jak mu powiedziałam, że już się leczy parę tygodni, to w końcu dał mi penicylinę (tu chyba nie mają nic innego). A hpv jest dla roczników 1985-1992 (do końca przyszłego roku) darmowe. Mam się zaszczepić za tydzień :-)
 
reklama
Friggia no chyba nie maja :sorry2: dobrze ze nie kazal Ci leczyc sie pamolem i woda...

co tu tak cicho?? to ja w ciazy i z rocznym dzieckiem a mam wiecej czasu niz wy :-p
 
O wow, herbata, zaglądam raz na ruski rok, a tu takie wieści! Gratulacje kochana!

Ja już niedługo będę duńską mamą, od stycznia będę... angielską :-D Mój mąż dostał dobrą pracę, a jak już osiądziemy i jak uda się córę umieścić w jakimś daycare, to sama będę mogła poszukać czegoś sensownego dla siebie. Jeju, ale się cieszę :)

Mam nadzieję, że mimo tego, będę mogła czasem do Was zajrzeć, co? :sorry:
 
Hej :) ja ostatnio zadko zagladam, bo mi sie laptop przegrzewa i po 15 min pracy sie wylacza, wiec korzystam z tableta, ale nie bardzo lubie na nim pisac, bo czesto literki przekrecam;) musze poczekac do swiąt i w pl dam laptopa do przeczyszczenia.

herbata
Ja mam 47 km do Silkeborg. A w jakiej miejscowosci mieszkasz?

Echo Wyprowadzacie sie do Anglii?

friggia Jak tam u Ciebie? Lepiej po lekach?

A ja rezygnuje z pracy od 30.11. Szef wymyslil, ze od nowego roku mamy chodzic do pracy na 5 rano, a mi to kompletnie nie pasuje, bo na 8 mam szkole, no i moj maz czasami wychodzi z domu o 6 wiec nie mialby kto zostac z Lenka rano. Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, chociaz nie musimy sie martwic kto na swieta bedzie w pracy, wiec klopot z glowy, mozemy spokojnie jechac na swieta do Polski :)
 
tusienka grunt to dobre pojdejscie! ale Ci zazdroszcze ze do Pl. jedziesz... ja znow w Danii...eh. a szefa wspolczuje...

echo wyprowadzka?? o ale nowina. to powodzenia w nowym kraju! a nie szkoda Ci slonecznej Danii zostawiac :-p ?
 
Tusieńko, nie ma tego złego, a święta w Polsce są bezcenne!

Tak, przeprowadzamy się do Anglii, mąż dostał bardzo fajną ofertę pracy, długo się nie namyślaliśmy :-D . Na szczęście nie powinnam tęsknić za pogodą, tamtejsza specjalnie nie będzie się różnić;-)

W grudniu lecimy do Polski na święta na 3 tygodnie, a stamtąd już prosto na wyspy. Rety, jak ja się cieszę na ten angielski zamiast duńskiego! Będzie wybór w sklepach, polskie produkty, no szaleję chyba:szok:

W związku z tym teraz trochę formalności, wypowiadanie mieszkania, ludzie przychodzą, żeby sobie pooglądać:crazy: No ogółem masa załatwiania, sprzedaż samochodu. Nie powiem, trochę będę tęsknić za Danią, 5 lat życia tu spędziłam, poznałam wiele super osób, których będzie mi brak, ale i tak nie planowaliśmy tu zostawać na stałe, jakoś nie czujemy, że to miejsce dla nas, szukamy dalej.
 
echo fajnie... ciesz sie, dobrze ze tak zadecydowaliscie. oby wiec wam sie poszczescilo, moze tam znajdziecie swoje miejsce? mam nadzieje ze szybko zalatwicie formalnosci a Lidia odnajdzie sie w nowym domu ;-)
 
Dziękuję Herbatko, też mam taką nadzieję :)

I kolejne Wszystkich Świętych i Zaduszki minęły niemal niezauważenie, jak 5 lat mieszkam w Danii, tak w tym czasie nie byliśmy w Polsce. Ale ciężko z terminem, za chwilę wyjazd świąteczny, a Duńczycy nie mają wtedy wolnego. Ale jednak jakoś tak niefajnie mi z tym :/
 
echo skad ja to znam... mnie tez nie ma na zadne swieta w Polsce, i juz drugie beda jak na Boze Narodzenie nie pojade... no coz, pewnie za rok sobie odbije


Dziewuchy wpadlam sie pochwalic... bede miec coreczke ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
echo Chyba Wam trochę zazdroszczę tej przeprowadzki, ach te angielskie sklepy :-D.
herbata Gratuluję córci numer 2, mąż się jednak nie doczeka syna ;-). A co do świąt no to my też kolejne zostajemy tutaj, nie damy rady zabrać się z naszymi pociechami, ech szkoda. Właśnie kombinuję skąd mogę załatwić karpia, bo już ostatnio brakowało mi takiej rybki.
tusienka Jakoś nie jest lepiej, może i kaszel w dzień nie dokucza, ale wieczorami mam okropne problemy z oddychaniem, no i jeszcze katar. Coś mi się wydaje, że ja po prostu chorobę za chorobą w tej szkole łapię. A z tą pracą to tak chyba trochę szkoda, ale tak jak mówisz, są i plusy :-).
 
Do góry