reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w danii

friggia tez mysle ze napewno sie widzialysmy. mozliwe ze chodzilysmy do rownoleglych klas. dzieki za odpowiedz o usg bo u lekarki zrozumialam ze jak dostane list o usg to mam zadzwonic i potwierdzic albo co. a propo tego co napisalam rano teraz naszczescie nic sie niedzieje:) i oby tak zostalo. a jak tam twoj maluszek pewnie rosnie jak na drozdzach.
 
reklama
Obydwa listy przyjdą z ustaloną datą i godziną, USG powinnaś mieć w okolicach 12tc, a położną w 16tc. Zadzwonić trzeba tylko wtedy, jak chcesz zmienić ten termin, bo Ci nie pasuje.
A takie śladowe plamienia w pierwszym trymestrze są dość powszechne, jak krwi było maleńko, to na pewno wszystko dobrze, ale i tak warto wspomnieć o tym lekarzowi.

U mnie cisza na morzu, czekamy :)
 
hej:-)

baska ja tez nie dzwonilam w sprawie usg,jade wtedy kiedy mam ustalona date i godz.no chyba,ze Ci nie pasuje to musisz zadzwonic.jezeli chodzi o plamienia to podobno moga byc,ale wiesz jakby sie cos dzialo to lekarz,bo lepiej sprawdzic czy wszystko jest ok:tak:

Tusienka no mam nadzieje,ze moja mala tez bedzie wozila lalki w wozku,bo na razie sie na to nie zanosi:-)ale Twoja Lenka jest starsza wiec pocieszam sie,ze wszystko przede mna.;-)mnie tez sie wydaje,ze dla chlopca trudniej wybrac imie.moze tylko dlatego tak mi siey wydaje bo mam corke.no sama nie wiem.na razie mysle intensywnie:tak:


friggia jak mozesz to napisz jak poznalas swojego meza,bo starsznie jestem ciekawa:-)czy tu juz w danii??

Echo no to czekamy i kciuki trzymamy:tak:

a co do szkoly to przyszedl mi dzis list w koncu i w srode ide na rozmowe.czekam juz prawie trzy miesiace i pewnie gdyby nie to,ze moj maz poszedl do jobcenter to jeszcze bym czekala.bo dzwonil do tej szkoly co che isc,a tam powiedzieli wlasnie zeby poszedl do jobcenter,no i wreszcie cos sie ruszylo.dodam,ze byl w zeszlym tyg,wiec szybko poszlo.ja moge chodzic do szkoly tylko w weekendy,bo w tyg odpada,moj maz pracuje i nie mam z kim zostawic malej i niby dlatego tyle zachodu,bo to nie moj rejon,a okazuje,ze to nie do konca prawda,bo w tej szkole jest duzo ludzi z poza rejonu,wlasnie dlatego,ze ucza w weekendy...
a i jeszcze dostalam list,ze w styczniu mam isc do poloznej juz tej nowej polki....:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej :)

Chciałam Wam bardzo podziekowac za wsparcie i cieple slowa, to naprawde duzo znaczy.
Mi juz lepiej. Zaczelam rozgladac sie za praca. Dzis do mnie dzwonili, zebym przyszla w pon. na probe. Bede sprzatac w hotelu. Dobrze, ze po swietach przyjechala z nami moja mama, to choc bedzie mial sie kto Malym zajac :) Okaze sie w praniu, co z tego wyjdzie.

Witam Nowa Kolezanke :)
Pozdrowionka
 
baska84 Rosnie jak szalony, dzis bylismy na kontroli i wazy juz 5300g, takze nic tylko kolejne ubranka przebieram, bo juz za male ;-).

Echo Dawaj, dawaj! CZEKAMY :-D

dapliska Mam nadzieje, ze czujesz sie lepiej. Zycze powodzenia odnosnie pracy :-)

anansie Ale cuduja z ta szkola. Jak sobie sama nie przypilnujesz to to olewaja.
Dla mnie tez bylo latwiej wybrac imie dla dziewczynki, moze jest wiecej ladnych ;-).
A co do meza to poznalismy sie przez internet. Chcialam sobie pocwiczyc jezyk i wchodzilam na rozne strony i tak sie zapoznalismy (w dzien kiedy mialam sie anulowac rejestracje na jednych z nich, bo juz mnie to znudzilo i srednie byly efekty). Rozmawialismy przez internet i telefon, pozniej spotkalismy sie (mieszkalismy od siebie kawalek, bo on byl z okolic Odense), najpierw sie przyjaznilismy (po wczesniejszych "blizszych kontaktach" z Dunczykiem musial troche o mnie pozabiegac ;-) ), no a potem od slowa do slowa ;-). Troche nas meczyly dojazdy (i tez troche kosztowaly), wiec wizyty byly coraz dluzsze, az w koncu raz przyjechal i juz zostal. Po 3 miesiacach stwierdzilismy, ze wiemy, ze to jest to i sie zareczylismy. No tak to pokrotce wygladalo, a ja dalej ciesze sie, ze losy tak sie poukladaly :-). Taki o romantyzm 21 wieku i doby internetu ;-)
 
friggia faktycznie bardzo romantyczne :-) szefowa mojego meza tez poznala swojego partnera dunczyka przez internet:-D

baska ja mialam drobne plamienia takie brazowe ok 12 tc, wystraszylam sie, bylam wtedy w Kbh i znajoma, ktora tam rodzila, powiedziala, ze nie ma sensu isc do lekarza, bo w Danii i tak tak wczesnej ciazy nie podtrzymuja, wiec dzwonilam do mojego lekarza w Polsce pytac, co robic. Nie kazal mi robic nic, ewentualnie odpoczywac. Okazalo sie, ze mam nadzerke i to plamienie bylo wlasnie stad, wiec komplenie nic groznego. Nie wiem, czy faktycznie by nie pomogli, np w szpitalu, ale teraz kolezanka z pracy mojego meza leki na podtrzymanie ciazy tez przywiozla sobie z Gdanska...:-p

anansie nie wiedzialam, ze ze szkola sa takie problemy... ja tez chce isc od razu, jak tylko przyjade, ale w tygodniu odpada. Chyba, ze mlda szybko dostanie zlobek, czy dagpleje, to bede mogla isc w tygodniu :-p mam nadzieje, ze ua mi sie chociaz zaczac przed porodem, bo potem z dwojka maluchow to juz nie wiem, jak znalezc czas :-D

pozdrowienia dla Was i dzieciaczkow :-)
 
anansie ja juz tez sie przekonalam jak to jest ze szkola i zalatwianiem w jobcenter bo tez zalatwialam u nich i czekalam prawie dwa miesiace za odpowiedzia az w koncu dostalam i poszlam na rozmowe. ale tu chyba to normalne ze z niczego robia problem jak sie nieuprzesz przy swoim to nic sie niezalatwi.
 
LuliM no wlasnie i to jest najgorsze ze oni tu maja inne podejscie. w Polsce odrazu bym dostala tabletki na podtrzymanie a tu nic. tez sie wystraszylam moze za bardzo panikuje ale to jest tez moze spowodowane tym ze dwa lata temu stracilam jajnik.chce zeby bylo dobrze
 
dalipska witaj z powrotem i powodzenia z praca:tak:

Lulim baska no wlasnie niby nie ma problemow ze szkola,a tu prosze.tak jak napisalam,ze ja mialam swoj rejon w innej szkole,ale tam zajecia byly tylko w tygodniu i chcialam byc tam gdzie w weekendy i zaczely sie schody i pewnie gdyby moj maz nie dzwonil i w kocnu nie poszedl do jobcenter to czekalabym sobie nie wiadomo ile:tak:

friggia super,ze maly Dimus rosnie:-)
musisz koniecznie napisac wiecej o tych dunskim mezczyznach i o ich mentalnosci:-):-)
a widzisz teraz sa wlasnie takie czasy,ze pary poznaja sie przez neta.ja znam kilka osob co sie tak poznaly i zakonczylo sie to slubem:tak:dobrze,ze Twoj maz musial o Ciebie zabiegac hahaha nie ma lekko:-)
ja swojego poznalam w pl i znalam go okolo 5lat on przyjezdzal do swojej siostry,a ona byla moja przyjaciolka.widywalam sie z nim rzadko,ale po prostu go nie znosilam:-):-)poza tym on byl z kims i ja tez.i jakos tak sie zdarzylo ja bylam sama,on juz tez i kiedys mial wlasnie przyjechac do pl i moja przyjaciolka wymyslila,ze skoro jestesmy sami to ona zrobi impreze,zebysmy sie lepiej poznali no i sie poznalismy:-)spojrzalam na niego inaczej hahahahah.on wyjezdzal na drugi dzien.i tez nam pomogl internet.zaczely sie maile,rozmowy i tak to trwalo jakis czas,bo ja nie bardzo chcialam wyjezdzac,on wracac,ale sie zareczylismy i slub no i przyjechalam i nie zaluje:-)takze gdyby nie internet to nie wiem jakby sie to potoczylo:-)

Dziewczyny teraz Wasza kolej opisujcie:-)
 
reklama
anansie ja tez jak poznalam mojego meza, to byl w dlugoletnim zwiazku. Ja za to zaczelam spotykac sie wlasnie z kumplem, z ktorym znalam sie od lat, ale ciezko to bylo nazwac zwiazkiem :-p raczej wspolne imprezy :baffled: jakis czas potem namawialam kuzyna na jakies wyjscie, ale on nie chcial isc i mowi, ze przeciez W go meczy, zeby gdzies pojsc, takze mozemy pojsc razem, a on teraz nie ma dziewczyny, wiec sie ucieszy z towarzystwa :-D wiec poszlismy razem i tak juz zostalo. Ja studiowalam w innym miescie, a moj przszly maz po prostu postawil mnie przed faktem dokonanym ;-) po 2 miesiacach znajomosci powiedzial "rzucilem prace i przenosze sie do Twojego miasta, moge sie u Ciebie zatrzymac na pare dni?" Z tych paru dni zrobilo sie pare lat :-D i juz drugie dziecko w drodze :happy2: Po moich studiach pojechalismy do Kopenhagi, ale po roku wygonil nas kryzys. Najpierw ja wrocilam, juz w ciazy, potem on. Ale szefowa meza sciagnela go jak tylko sytuacja sie unormowala.

baska nie martw sie na zapas, to pewnie nic groznego :tak: na mnie lekarz krzyczal przez telefon, ze stres moze byc grozniejszy niz to male plamienie, wiec mam sie polozyc do gory pupa i zrelaksowac :-) pisalas, ze to 10 tc? Juz za jakies 2 tyg bedziesz spokojniejsza, jak sie zacznie II trymestr:tak:

A jak z pogoda? U nas w Pl sie psuje, ja zreszta mieszkam w kotlinie i juz niedlugo spodzieam sie sniegu :happy: ide na kurs doszkalajacy dla kierowcow, zeby sobie razic w poslizgach :-D

Pozdrawiam
 
Do góry