Mamy w danii

[anansie]

Czesc Mamuski:-)

Lulim do tej polskiej poloznej to chyba nie bede chodzic do szpitala.dokladnie nie zrozumialam gdzie to bedzie,ale chyba nie wymowila nazwy szpitala.nie wiem wiec nie chce pisac,ale jak tylko dostane list to od razu Ci napisze co i jak zebys wiedziala i moze jak dostaniesz list i pojdziesz na pierwsze spotkanie do poloznej to sie zapytasz czy mozesz chodzic do polskiej;-)
hahhaah ja jestem za zebysmy spotakaly sie na porodowce:-)
moze w ogole bedziemy mialy okazje sie poznac w koncu nasze dzieci sa i beda w podobnym wieku,a my moze bedziemy mieszkac niedaleko siebie

Echo dobrze,ze wszystko jest ok.

u nas pogoda nawet niezla.deszcz nie pada wiec chodzimy na spacery.w poniedzialek ide na skana i juz nie moge sie doczekac kogo mam w brzuszku:-)

pozdrawiam Kochane

 

[hopsasanka]

Dziewczyny wybaczcie, ze ostatnio mnie nie ma, ale mąż miał w niedzielę wypadek samochodowy. Na szczęście nic mu nie jest, ale samochód nadaje się już tylko do kasacji... dlatego nie mam czasu ostatnio, bo jest mnostwo spraw do zalatwienia, łącznie z kupnem nowego auta, ubezpieczeniem itd...

kA-Mila mam nadzieję, że ból pleców Ci przeszedł.

Echo, trzymaj sie kochana, takie akcje pod koniec potrafią sie pojawić. Pamiętaj, że jakby co, to ciąża już donoszona ale namów tę swoją kruszynkę by jeszcze troszkę posiedziała w brzuszku!

Friggia, Lulim ma rację, z tą pieluszką. Możesz Dymitrowi położyć w łóżeczku nawet swoją koszulkę. Jak będzie czuł Ciebie to poczuje się bezpieczny i będzie myslał, że przy nim jesteś.

Lulim w Danii nie kupisz mleka powyżej roku. Jest tylko 1 i 2. Starszym dzieciom podają już krowie, czego akurat ja jestem przeciwniczką i całe zapasy mleka kupuję w PL. W żłobku tez nie pozwoliłam podawać Nikodemowi krowiego.

Anansie, to ja trzymam kciuki za chłopca i za dziewczynkę

Buziaki i pewnie za kilka dni się pojawię.

 

[LuliM]

hej :-)

bylo tak jak sie obawialismy - mieszkanie nieciekawe. a dodatek maz je ogladal zamieszkane i mowil, ze jak tam poszedl, to w tych 3 pokojach bylo ze 20 - tu Somalijczykow ale w spoldzielni powiedzieli mezowi, ze na dniach powinny przyjsc nowe proozycje, wiec jestem dobrej mysli. Ciezko mi, ze tak w ciazy jestesmy osobno, ale moze juz niedlugo :-)

hopsasanka ja tez nie za bardzo chce dawac mlodek krowie mleko, wprawdzie juz po roku jej dawalam, ale jako urozmaicenie, 1-2 razy w tyg troche np do platkow takich dla dzieci z bobovity. Zreszt ona tego wypija strasznie duzo, w porywach pije litr mleka modyfikowanego! Zwykle ok 600 ml, ale i ponad litr sie zdarzy, przed kazdym posilkiem + na podwieczorek itd...

anansie jak tylko sie wreszcie urzadze i bedzie juz sofa w salonie i stolik do kawy to zapraszam

Echo mi corka tez wyciela taki numer, ze przez kilka godzin bez przerwy rzucala mi sie w brzuchu jak szalona, trzesla sie, pojechalam nad ranem na pogotowie, tetno miala 190 i ponad 100 ruchow na godzine wyliczyli. To byl chyba 37 tc, wiec mnie polozyli na 3 dni na porodowce, nawet skurcze mialam, ale nic z tego... Jeszcze miesiac w ciazy pochodzilam

a jaka pogode macie? U nas 15 st i sloneczko ma byc jeszcze przez tydzien :-) pozdrawiam

 

[anansie]

Hej Mamuski:-)

hopsasanka cale szczescie ze Twojemu mezowi nic sie nie stalo

Echo co u Ciebie jak sie czujesz??

friggia jak Ty sie czujesz i maly??

ka-mila odezwij sie...

Lulim to ja zapraszam pierwsza na kawkewiem,ze Ci ciezko samej,jeszcze teraz jak jestes w ciazy,ale mam nadzieje,ze najpozniej w styczniu bedziesz juz tutaj i sie zobaczymy

u nas pogoda tez niezla,dzis chyba tez bylo okolo 15stopni,takze jest spoko
buziaki dziewczyny:-)

 

[Tusienka24]

Hej Mamuśki:-)

My już jesteśmy w DK... trochę się przedłużyło, bo posuł nam się duński samochód, myśleliśmy że da rade go raz dwa naprawić i wrócimy nim do DK, ale plany się pokrzyżowały i auto musiało zostać jeszcze u mechanika, a my przyjechaliśmy polskim autem. Trochę nerwowa była podróż, ale innego wyjścia nie mieliśmy, za ok 2 tyg. Mąż pojezie do Polski i przyjedzie tu już dunskim autem.

Lece dalej sprzątać, odezwe się jak już z wszystkim się ogarne...

 

[friggia1985]

Hej dziewczyny!
Widze, ze nasz watek jest albo zalegany albo uspiony co kilka dni ;-).
U nas wszystko ok, dzien za dniem leci :-).
hopsasanka Dobrze, ze nic sie nie stalo twojemu mezowi, no ale auta tez szkoda...
Lulim 20 Somalijczykow . Pogoda nieciekawa, caly czas pochmurnie i siapi, no ale to na Jutlandii, pewnie w Kph jest inaczej :-).
anansie Brzuszek rosnie?
Tusienka Witaj w Danii . Cos to jakas epidemia z tymi samochodami...

Nie wiecie co z Echo? Moze urodzila?!

 

[Echo]

Spoko, spoko, ja ciągle w dwupaku, na razie nie zapowiada się na rodzenie Jak któraś ma ochotę, to może mi na PW podesłać numer, to dam znać, jak się rozpakuję
Nawet udało mi się przetrwać cały tydzień bez wizyt w szpitalu, cisza, spokój, ciśnienie w normie. Tylko zmęczona już jestem, ale to norma na tym etapie i przy tych rozmiarach.

 

[Echo]

Numer zapisany, jak córa postanowi przyjść na świat, wiadomość przekaże Friggia, dziękuję :*

 

[friggia1985]

Jak ja lubie takie smsy

 

[anansie]

hej Dziewczyny:-)

Echo dobrze,ze u Cie wszystko ok.mam nadzieje,ze zaraz friggia nas poinformuje o Twoim bobasie

friggia moj brzuszek rosniedzis bylam na skanie i wszystko jest ok.maluch rozwija sie prawidlowo i uwaga bede miala synkaa ja zostawialam ciuszki po Noemce,a tu prosze niespodzianka:-)