hej hej
pisze jedna reka bo Daniel wlasnie urzadza sobie na mnie drzemke.. :-)
cwaniak maly tylko chce cycac albo lezec na mamusi.. moje piersi juz tak bola ze lzy mi leca jak go przystawiam.. a to jedyne uspokojenie dla niego.. mialam mu smoka nie dawac przez kilka tygodni, ale juz nie wytrzymalam i wiecie co...

on ma w nosie smoka.. 3 rozne rodzaje wyprobowalismy i nic.. on preferuje tylko piers... nawet na spacer nie bardzo jak mam z nim wyjsc bo akurat jak zaplanuje wyjscie to on ma maraton przy cycku - kupa - siku - ulewanie - przebieranie...
Od kilku dni nie zaprowadzam ani nie odbieram Kamili z dagpleje bo akurat w tych porach on cyca.. na razie maz jest jeszcze w domu wiec ja wozi ale od przyszlego tygodnia bede musiala sobie radzic sama...
Echo trzymam kcuki za obrone.. rozwin temat i pochwal sie co studiowalas :-)
dalipska dzieki za gratulacje :-) zazdroszcze imprezowania

ja nie pamietam kiedy gdziekolwiek bylam i w najblizszym czasie sie nie zanosi.. zreszta tutaj nie za bardzo mam z kim
Hopsasanka wracajac do tematu ubran przeciwdeszczowych to w Føtexie w tym tygodniu w promocji jest regnsæt + termosæt chyba za 275 kr (dosyć tanio moim zdaniem)
Herbata wspolczuje bolu brzucha... jedyne pocieszenie to, ze juz niedlugo sie go pozbedziesz i wszystko przejdzie
friggia my wlasnie dzisiaj planowalismy isc zarejestrowac Daniela, ale oczywiscie plany legly w gruzach, bo od 8 rano mamy maraton. Dziecko rejestruje sie w parafii w najblizszym kosciele, a nie w Komunie. Tym razem nie dostalismy zadnego dokumentu ze szpitala, wiec zabierzemy tylko numer CPR bo tylko to dostalismy no i zobaczymy, to powinno wystarczyc. Jak to zalatwimy to Ci napisze co i jak.
no i odlozylam go.. 3 minuty i obudzony... i pewnie znowu bedzie ssal...
A wlasnie czekamy na pielegniarke (sundhedplejerske), ciekawa jestem czy Daniel cos przybral na wadze i urosl :-) no i co ogolnie powie na jego temat
A jeszcze co do Kamilki, bo pytalyscie... nie wykazuje zadnej zazdrosci jak na razie. Reaguje czesto na jego placz albo kwękanie i pyta co się dzidziusiowi dzieje.. czasem przychodzi go pogłaskać albo dać mu buzi.. czasem chce go na ręce.. ale jak już jej go dam, to szybko rezygnuje

Sama bawi się w mamę, ma wózek dla lalki i naśladuje mamę, wozi dzidziusia, przebiera pieluszki itd... :-) Także oby tak dalej szło dobrze...
no nic.. muszę już zmykać bo mały wrzeszczy... i tak dużo mi się udało napisać...
miłego dnia :-)