friggia to gratulacje
no to musisz miec juz oczy dookola glowy. Jak to szybko minelo
co do mleka NAN 3, to kupilam je w fotexie ale Luscie sie odwidzalo, cala paczke, ledwo otwarta, bede musiaal wyrzucic. Fajnie, ze alergia u Dimka Was ominela, bo to bardzo upierdliwe jest. Tez masz taka aldna pogode teraz??
ianka w takim razie z niecierpliwoscia czekamy na info, ze urodzilas
my tu robimy tak, ze wysylalysmy komus w prywatnej wiadomosci numer telefonu, i dawalysmy znac jak urodzilysmy, a ta osoba pisala to na forum :-) ja pisalam do friggii jakies 2 godzinki po porodzie
takze jak chcesz, to ktoras Ci poda swoj numer, zebys mogla sie z nami podzielic dobra nowina ;-)
justynaj witaj po wakacjach :-) co z naszym spotkaniem?
Co do alergii, to Lusia nie miala wysypek. Ona miala sluz w kupce, tutaj uwaza sei ze to normalne, a w Polsce mowili mi, ze alergia. Dodatkowo chyba 4 razy w sluzie pojawila sie malenka niteczka krwi, ale to np jak zjadlam jakas konkretna rybe. Ja wyeliminowalam z diety po kolei prawie wszystko, zostal mi inyk, ryz, chleb, oliwa, buraki, a to ni cnie pomoglo. Dopiero ak znow zaczelam jesc wszystko, orpcz tylko nabialu, jakos to sie unormowalo, ale juz wtedy prawie nie mialam mleka i dokarmialam nutramigenem, bo mala sie odwadniala i spadala z wagi
tez szybciutko jej przeszlo, ale mialam nadzieje, ze to juz atrakcji, a tu piszesz, ze Wiktorii teraz wyszlo cos nowego :-( Teraz jak mloda za duzo wypije mleka, to robi jej sie typowa skaza, tzn suche, czerwone placki kolo ust lub na lokciach czy kolankach, ale tylko o dnadmiaru a tak to nie. A bedziesz mloda jakas odczulic?
Za to Vincent ma wysypki, ale tez nie typowo skazowe, wiec nie wiem. Nie jem przetworow mlecznych i teraz ma bardzo malutko, ale pewna nie jestem czy to dieta mu pomogla, czy to nie skaza po prostu jest. Tak do 3 mies rozne rzeczy ze skora dziecka moga sie dziac, bo jest niedojrzala, wiec zobaczymy. Ale teraz diete znosze duzo lepiej, bo te wysypki mu schodza, a Juliance nic nie pomagalo, ja sie meczylam i na nic
tez chce karmic piersia, tak do roku, ale nie moge odciagac pokarmu, wiec do tej pory jak musialam, czy chcialam gdzies wyjsc, to mlody dostawal butelke. No, ze teraz takiego zwyklego Nana mu nie moge dac, mam Nan H.A, ale to tez moze byc niedobre dla niego. Chyba spytam przy okazji szczepienia, czy tutaj tez jest takie specjalne mleko dla alergikow, ciekawe czy jest na recepte, orientujesz sie?
Dzis znow piekna pogoda, Wojtek zabiera dzieciaki na plaze, ja z Vincentem nie jade bo on nie znosi upalow i caly czas placze
a Wy jak spedzilyscie te piekne dni?