reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Lenka masz racje:))
Dzisiaj jest nowy objaw boli mnie brzuch jak bym miala@

Lenka kup preparat grzybobojczy i spryskaj sciane i szafe bo z pod domestosa moze wylezc. zabawki ktore sie da do pralki reszte domestosem a czego sie nie da wywalic.Sprawdz pod lozkami czy dywanem jak masz.Do szafy wstaw miske z soda oczyszczona bo ona dobrze pochlania wilgoc a co do pochlaniaczy to kup taki do ktorego nie bedziesz miala problemu dokupic wkladow.Ponoc dobry jest ten co jest w kazym juz chyba markecie z niebieska pokrywka sa ju dlugo na rynku. I niestety problemy z drogami oddechowymi moga byc od tego:(
 
reklama
hej

ja dzis od 4 nie spie, obudzilam sie z takim bolem zolądka,że sie przestraszylam czy to nie jakies skurcze bo brzuch jak balon i do tego twardy....chyba sie czyms zatrułam:no:

liza cudna trojka.coraz bardziej sie cesze,że bede miala taka gromadke:)
wczoraj bylam u kolezanki co ma 6 miesieczna coreczkee. norbert z dominika jej nie odstepowali. bylam w szoku,że moj syn tak lubi male dzieci:)ale myslalam,ze ja rozdepcza tak kolo niej szaleli:) lozko tez fajowe:) ale to kupowane tak?
annojce jak napisalas o zabawce męża pierwsza mysl jaka mialam byla troche ten teges.....myslalam,ze lekarz juz ci pozowlil wszytsko robic:-D
lenka grzyb jest straszny. u nas tez byl i mialam strasznie problemy z gardlem.
 
Hej

Poziomki to widze mialas podobnie ja Daniela tez 4220g i w 2h40min urodzilam :-D ;-)
Moze cos cie ruszy wreszcie jak boli jak na @... koniec tego tyg lub poczatek nast. i urodzisz cos mi sie tak wydaje ;-)
Marta tak kupilismy z wroclawia z firmy, oni je robią :-)

Ja jak widze male dzieci badz panie z brzuszkami czlowiek sie wzrusza ale.... zaraz potem przychodzi kubel zimnej wody :p nie chce wiecej dzieci, dla mnie trojka to i tak duzo juz na dzisiejsze czasy... :tak: chyba ze na 30stke mi sie zmieni ale jeszcze daleko do tego... ;P
Wczoraj na dzialce nas komary zjadly :/ jakas plaga chyba...:confused2:
 
liza- fajne łóżko i dzieciaczki super! nie miałam wojny o to kto gdzie będzie spał?;-)

upał upal upał!!!! ale przynajmniej mdłości są znośne!
 
Marta ja od wczoraj mecze sie z biefunka.ale to pewnie u mnie organizm sie oczyszcza.
Mam nadzieje ze u Ciebie to nic powaznego.

Chlopaki lubia male dzieci a szczegolnoe dziewczynki:)
Ciekawa jestem jak moje zarwaguja.bo nie.znaja.nikogo mlodszego od siebie:)

Liza wlasnie.chierarchia ustalona? U mnie byla by wojna o lozko na gorze:/
Cale szczescie ze wlacza sie myslenie bo inaczej byly bysmy jak brytyjki hahahaha

Happy do konca 1 trymestru coraz blizej:) u nas ma byc 34stopnie:/
 
Ostatnia edycja:
Poziomki ja też dostałam s.aki przed porodem więc to objaw nadchodzącego dnia Jagi :tak::-) do tego bóle bezucha nono pewnie urodzisz w godzine :-D
Liza plaga to jest już od miesiąca :no: ja mam szafe pełną offów bez nich ani rusz przez ubrania nawet żrą jak ......:wściekła/y:
Annaoj to nie pojechałaś na przejażdzke nowym cackiem? :cool2:

Ja już na głowe z nimi dostaje modle się o wrzesień remont i dzieci wrrrrrrr :wściekła/y: a teściowa plaszczy dupe w domu a mogłaby zabrać chociaż na pare dni je :no: umiesz liczyć licz na siebie!! w dodatku te wydatki :szok: matuluuuuu za tydzień mam nadzieje juz będziemy nad morzem :-p
 
Anulaa no mam nadzieje ze tak jest:) do tego od wczoraj jestem spuchnieta i strasznie duzo pije..

Wakacje Ci wynagrodza wysilek :) Moja tesciowa by tez nie pomogla bo by musiala sie zmeczyc i ruszyc d... z przed tv
 
hejka
Mam dzisiaj plan co by zakupy zrobić, z któymi się babram od kilku dni:eek:
Leże i się jakaś rozlazła zrobiłam.
Podjęłam wczoraj decyzję, że na razie psiaka nie. Wybiorę sobie jakiegoś z super miotu na wiosnę i będę pilnować, co by najmłodszy członek rodziny w szczochy nie wraczkowywał. Stwierdziłam, że pies rodzinny, ale to głównie ja chcę, a teraz na pewno nie miałabym czasu się zajmować, B za jakiś czas zacząłby marudzić. Po cichu liczę, że uda mi się z tej samej hodowli co Karenę mamy, po jej mamie, zobaczymy.

Poziomki
to Ty do rodzenia dzieci po prostu stworzona jesteś, zazdraszczam takiego porodu.
Mam nadzieje, że faktycznie czas Jagi nadszedł organizm się przygotowuję.
Marta mam nadzieje, że już lepiej się czujesz. Na zielone światło w wiadomym temacie chyba już obydowoje czekamy, tylko czy zdąrzymy:eek:
Happymum bo już pierwszy, najgorszy trymestr za Tobą. Powiedziałaś już dzieciakom?
Liza ależ ja Ci wieku zazdroszczę:-)
Anuula przyjdzie jeszcze czas na przejażdzkę.
Moja teściowa, nie powiem nawet się wykazuję, szczególnie teraz jak się okazało, że musze leżeć, tylko ona najchętniej Igora, Alicję to już niekoniecznie. Nawet jak B ostatnio chciał, co by ją na 2 dni wzięła do Żywca, to wymyśliła, że ona jeszcze za mala i na pewno by tęskniła za mną, no ale nie narzekam, bo przynajmniej teraz Igor nad morzem, a tak by w domu siedział.
Jak ja już urodzę to my się musimy koniecznie w mieście na kawkę umówić, wstyd tak blisko mieszkamy i jeszcze się nie poznałyśmy.
Stefea a Ty gdzie znikłaś?

muszę picie sobie jakieś zrobić.
 
wrrrrr, pisałam długaśnego posta i wszytsko mi się skasowało. :crazy:

poziomki - trzymam kciuki - to już długo nie może potrwać.

Liza - fajne łózko - dzieciaki na pewno super zadowolone.:tak:

anula - fakt - remont i dzieci to jest masakra. ale myśl o odpoczynku nad morzem. :tak:


dziękuję wszytskim za komplementy sypialni:sorry:. powiem tylko , że wiecie, na codzień to tak "jak z żurnala" nie wygląda.:cool:;-):-p
 
reklama
hej

odkryłam w szafir okropnego grzyba, nowa szafa n cała sciane, rok temu kupiona, ale nie ma z tyłu płytu, jest przestrzen od sufitu i z boku jednej sciany, ale jak taki stary dom to co zrobic, wilgoc jest. najgorzej na szufladach , od spodu na płycie jest po prostu kozuch, ale to wyniose i spryskam, cała szafe wymyje woda z domestosem i w tych miejscsch co na scianie jest tez przelece domestosem, tylko co z zabawkami, bo na tych mniej uzywanych tez jest taki kurzawy nalot. jak myslicie da rade to jakos opanowac. na jesien chce kupic pochłaniacz wilgoci, moza wiecie jaki byłby dobry. sie zastanawiam czy te kaszlowe infekcje to nie od tego
ja walczyłam z grzybem w poprzednim domku, okazało się że za Mai łóżkiem wylazł :wściekła/y: taki biało czarny kożuch :szok: w szafach rzeczy na najniższych półkach aż wilgotne były nawet pranie nie pomogło, wszystko poszło do śmieci :crazy: Majka bardzo chorowała na oskrzela, jak się wyprowadziłam to jak ręką odjął :biggrin2:
Domestos może być za słaby, ja polecam SAVO śmierdzi okrutnie chlorem (wietrzenie kilkudniowe) i może odbarwić farbę na ścianie ale działa :tak:
co do zabawek to jak POZIOMKI już napisała :tak:
a pochłaniacz wilgoci miałam metylan i nie dawał rady :no::no:

U mnie nie było problemu kto śpi u góry bo Dawidek miał wtedy trzy latka i bał się nawet siedzieć na pięterku :tak: a niedawno jak Majki nie było chciał spać u góry po kilkunastu minutach mnie woła, sztywny i blady żebym go zdjęła :laugh2: biedaczek bał się nawet ręką ruszyć żeby nie spaść :rofl2::rofl2:

Grille udany :tak: M niczym Gordon Ramsay dzielnie walczył przy ruszcie :tak::-D i odpukać komarów nie ma, może wszystkie u Was są ;-) tylko ja źle się czuję, głowa boli i jakoś mnie mdli :eek:

pogoda się skwasiła :crazy: a jutro chcemy jechać nad morze, zapowiadali deszcz więc coś czuję że nici z wyjazdu

Madii doże że już po gorączce :tak:

annaoj no ja też bym chciała mieć swoje autko, coraz częściej odczuwam jego brak. Teraz też uziemiona jest a tak nad jeziorko bym się bryknęła z dziećmi czy obojętnie gdzie i już by dzień milej zleciał a tak kiszę się do 16 zanim M z pracy wróci :dry: już mu nie chcę narzekać bo kasa ważna ale taki urlop no do du..... :-(

Moje miały 3450g i chyba 3600g (nie pamiętam już)
 
Do góry