reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hej.. czwartkowo..

heheh ja juz na nogach od 5,30..próbowaliśmy dziś "złapać " sisusiu jednego z synków i lipa:szok:.. jeden woreczek sobie zdjąłi siusial się na podłogę :szok:a na drugie siusiu czekaliśmy ok 2 godz. (mąż do pracy.). a ten nic ,jutro kolejne podejście..
a co do ksiazke mam teraz koljena pozycje , ale przeczytam stronę i zasypiam..

Iwona dwa lata przerwy jejkuu.. ja 10 mscy karmiłam trójce i przyszławtedy @
kate. u mnie jak się trójca ur. Wera miała 13 lat... qrcze ileż musiałam sie nauczyć i przypomniec.. przeciez wtedy nawet nie było tylu rodzajów , butelek , smoczków itp.. jak dałas radę??
lenka... ojj wspoólczuję .. i zawody i pierwsze miejsce no no no
happy... szok..a chociaz po mojej trójcy nadal nie dowierzam jak to sie stało :szok:.. chyba juz nic mnie nie zaskoczy
dorota .. i tak 3maj.
stefa... dobrze wytłumaczyłaś.. ważne,że spróbowała.. ale ja wiem jak to jest mi tez nie raz rodzice uczniów.. pytali , dlaczego ich dziecko nie zostało wybrane do recytowania.. trudna sprawa..
annnaoj..podeslij mo swojego powera...:-D
pysia.. ja tez mam stertę prasowania..nawet nie chce mis ie tego ruszać.. póki co ( a lubie ) omijam szerokim łukiem prasowanie. młoda tańczy tango.. cudnie..:-)

a do pracy chciałabym wrócic..,ale obawiam sie jak trójca pójdzie do żłobka lub przedszkola ,zaczną sie choroby, to mnie w pracy bedzie mało..:szok:
u nas tez deszczowo.. jak ja dziś wytrzyma to bedzie sukces..
smigam na kawe i ciacho.. a co tam.. M. wczoraj "upiekłjakiś doobre ciasto..:szok:

zapraszam
 
reklama
Madi to ja się przyłanczam do ciacha .. mam ogromne parcie na słodkie mniam mniam :) co do wierszyka , jeszcze będzie miał okazję nie jedną się wykazać, najważniejsze, że on nie boi się sceny, nie jest nieśmiały i o to mi chodziło. A też w życiu nie może przychodzić nic łatwo i trzeba zrozumieć, że czasem są lepsi. Ale próbować zawsze można :)

u nas zimno, ciemno i doopy !
 
Witam!Wczoraj dowiedziałam się przypadkiem że mój najstarszy zachciał zostać marynarzem.No,na razie jest w 1 kl LO.Zobaczymy czy mu się nie zmieni.Przed LO jęczał że chce iść do szkoły wojskowej i szukał nawet w necie adresów.
pysia-a jaki nick ma ta dziewczyna co przy spirali zachodziła w ciążę?też bym poczytała co pisała
 
witam się czwartkowo :tak:
u Nas nic ciekawego póki co ;-) rano musiałam jechać z Małym na szybko do sklepu po nowe buty.. do przedszkola się zbieramy, a okazało się że wczoraj wieczorem całe przemoczył jak się bawili z sąsiadami, a ja nie pomyślałam, że wszystkie inne mogą być za małe!!! :szok: no i nie zostało nam nic!! i tak dziwiłam się że dał sobie kupić i założyć inne niż jego "ciuch-ciuch" ;-) ale się udało na szczęście :-D

to miłego dzionka dla wszystkich Mamusiek :-)

Dorota my to rzeczywiście wiele wspólnego mamy ;-):-D
u Nas właśnie za dużo tv było, ale nie bajek, ale ogólnie chodził włączony a nikt nie patrzył na nic .. nie mam pojęcia po co ;-) teraz się wzięłam wreszcie za to ;-) dzieci też dostają te bajki które ja pozwalam, u nas głównie Disney Junior leci, bo to i im i mi najbardziej pasuje.. mamy na kompie od groma dłuższych bajek, ale to głównie dla starszej- teraz już tylko jak zasłuż to raz lub dwa w tygodniu włączam.. przynajmniej teraz jak nie mają dużo, to jak już chcę coś zrobić a Oni się plątają pod nogami i nie pozwalają na nic to jak już włączę to siądą ładnie i oglądają z ciekawością :-) więc działa :-D

Madii ja sama się dziwiłam że tak długo @ nie było i aż się ostatnio zaczęłam martwić, ale przyszła.. a małą w maju przestałam karmić w dzień i dopiero właśnie jakieś 2-3tygodnie przed @ w nocy..
ale i tak jak miała 6mscy to już soczki i herbatki piła, podjadała inne jedzonko niż cycol, wprawdzie nie tak dużo, ale i tak byłam pewna że duuużo wcześniej dostanę, a tu taka niespodzianka :-D
 
LIZA w szoku jestem pozytywnym ile potrafilas czytac ksiazek ;-).

Ja to zbytnio ksiazek nie lubie czytac ,a pozatym czasem jak sobie gazete kupie to jej przeczytac nie moge bo przy moich dzieciach niestety sie nie da .Przy nich to ja nic ani poczytac ani napisac cokolwiek nie moge bo zaraz oni tez chca i nic nie daje zeby oni mieli swoje ksiazki czy tez swoje rzeczy do pisania,nie oni oboje chca to co ja pisze czy czytam i serio szkoda mi nerwow,bo predzej wykonczy mnie ta nerwowo niz to warte tego calego czytania, a wieczorem jestem juz tak padnieta ze czasem to mam problem nawet bb poczytac a pozatym my mamy jeden duzy pokoj przedzielony i ciezko tak zapalic swiatlo,wiem wiem lampki sa ale jakos wieczorem nie mam juz weny hihihi.

MADII oj ja pamietam jak ciezko jest zlapac siuski takich dzieci nie sikajacych do nocniczka,powodzenia kochana .Podeslij do mnie swojego M aby mi ciacho upiekl ;-).

STEFAA to ja zycze aby dla syna szybko pojawila sie nowa okazja pokazania sie na scenie i aby sie tym razem udalo ze to On wystapi ;-).

MONIKA marynarz powiadasz hmmm ciekawie ;-).

Ja od wczoraj popoludnia mam gorsze chwile,nie wiem moze jakies napiecie czy co ;-(.Dlatego tez wczoraj sie nie odezwalam bo ani sil ani weny nie mialam,szybko poszlam spac hihih.Dzis
od rana nadal jakos nie tak cos jest :-(,mam takiego lenia ze zaczyna smierdziec a ja takiego lenia u siebie nie lubie ,sama zle sie czuje ze soba wtedy .
W piecu sobie dzis napalilam ze prawie 27 stopni hihihi,ale mi fajnie ,2 pralka chodzi ,ogarnelam ale nadal jakis syf mam w domu hihihi.Siedze w domu i narazie nie wychodze.EX chce dzis isc po oliwke do szkoly to niech idzie,przyda mi sie on do niej dzis bo dzis mam z oliwka szczepienie a ona to wpada w histerie na punkcie zastrzykow, a tak to bedzie jej tata z nia i ja nie musze sie stresowac i meczyc zeby ona sie uspokoila i dala sie zaszczepic :-).A exem jestesmy tak umowieni ze jak on moze przyjsc do corki to dzwoni do mnie i mowi mi o tym a jak ja mam cos akurat przeciwko to wtedy ex nie przychodzi a jak mnie pasuje to zgadzam sie i wtedy przychodzi,takze to mamy tak ugadane :-).

Mialam dzis garderobe zmienic i w szafie posprzatac ale nie chce mi sie,obiad w polowie mam zrobiony,tylko kotlety uklepac i usmazyc i gotowe ,nawet dzis obiad z 2 dan bo od wczoraj zupa heheh,odkurzyc musze i czekam na oliwke a pozniej na to szczepienie.MILEGO DNIA




Aha ja sie krowkami objadlam hihih i niestety niewychowawczo ale syn patrzy na bajki a ja na tv spogladam zaraz wawa non stop lubie to hehehehe
 
Właśnie dzwoniła babka że wygrałam bon-dofinansowanie na kurs angielskiego w wys.1325zł i umówiła mnie na spotkanie.Chyba dawno czegoś takiego nie wygrałam.Prawdę mówiąc myślałam żeby moja córka mogła to wykorzystać.Tylko żeby mogła chodzić na taki kurs nic więcej nie płacąc,ciekawe czy by było możliwe,bo wiecie takie kursy w prywatnych szkołach są b.drogie.Ona chodziła już na taki kurs od zeszłego roku ale dostała 4 miesiące bezpłatne na nagrodę ze szkoły jako najlepsza uczennica.

Wysłałam do kilku z Was(nie wiem czy trafiłam dobrze)zaproszenie na skype.Doris a Ty masz?Podaj mi na fb jakie masz dane.
 
Ostatnia edycja:
hej
coś mnie głowa jakby boli :baffled:
o 7 rano byłam już w Szubinie na pobraniu krwi, M mnie zawiózł więc poszło expresem :tak: tam też kolejki nie było z czego szoku doznałam bo u mnie to około pół godziny czekania to norma
wczoraj byłam na grzybach z rodzicami, dużo nie było ale za to prawdziwki i takie maluszki do octu :tak:
Zdjęcie0273.jpgZdjęcie0274.jpg

synek został dzisiaj w domu i zrobił mi śniadanie :-D
Zdjęcie0275.jpg

czuję się fatalnie :baffled: zmęczona jestem i nie umiem zorganizować ani prasowania, ani sprzątania, dobrze że mam zmywarkę bo pewnie bym zginęła przygnieciona brudnymi naczyniami :zawstydzona/y::dry: bozi a gdzie tu do końca :cool:
Ania fajnie ze wszyscy sie ciesza :tak:, mi juz silne mdlosci odeszly ale czasami rano troche muli :sorry:, za to zgage mam okrapona po kazdym posilku :eek:, w zadnej ciazy takiej zgagi nie mialam :no:.
tak jak pisałyście, najważniejsze że my się cieszymy ale jak to miło że otoczenie też się cieszy a nie krytykuje :tak:
zgagę też mam :dry: no mówię Wam w poprzednich nic (no z Majką zapach smażonych jajek mnie odrzucał) a w tej to wszystko :baffled:

Ania,mamcia ja w żadnej ciąży spac nie mogłam:eek: siedziałam do świtu:-p

Ania mam chopla na punkcie małych męskich ubrań:-D
Fantastycznie ze rodzinka tak zareagowała.
Brałam luteine ale to właściwie to samo,a coś się dzieje czy tak na zaś bierzesz?

Jeszcze tylko 10 dni:-)
no te ubranka są poprostu do schrupania :tak: mój M też ma do nich słabość no i gust :-)
ten duphaston mam brać tak profilaktycznie
Odliczasz dni do wyjazdu do mężą? a właśnie, gdzie się zatrzymaliście? bo jakoś na to nie trafiłam :-(
Madii jak Wasza epidemia?
monika GRATULACJE
 

Załączniki

  • Zdjęcie0273.jpg
    Zdjęcie0273.jpg
    63,7 KB · Wyświetleń: 45
  • Zdjęcie0274.jpg
    Zdjęcie0274.jpg
    50,6 KB · Wyświetleń: 27
  • Zdjęcie0275.jpg
    Zdjęcie0275.jpg
    29,6 KB · Wyświetleń: 44
Hej dziewczyny ja tylko na chwile, poczytalam co pisalyscie ale nie mam nawet czasu odpisywac.
Ogolnie to jakis kryzys mnie dzis zlapal :-(, rano bylismy w szpitalu na rozmowie z doktorem o cesarce itd. termin bede miec w miedzy 4 a 7 marca. Fatalnie sie dzis czuje caly czas mi sie kreci w glowie, mam mdlosci :no:. W domu syf taki ze nie wiem gdzie rece wlozyc :-(, wystarczylo ze wczoraj nie posprzatalam i juz mam teraz 2 razy tyle :no:. Ogolnie do d.....:zawstydzona/y:
 
Monika. marynarzem... a nie chcesz żeby był.. ?? szkoła fajna:)
dorota" .. no nie wychowawczo faktycznie..:-D
monika.... farciara.. super. !!
ania... epidemia biegunkowa w sumie prawie zakończona..:-D

zmykam na druga kawke , bo spia:)
 
reklama
Do góry