reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam wpadłam na chwile ale to już ostatni raz potem to już po świętach dopiero.U nas piękna pogoda a mały właśnie padł.Co prawda byliśmy już na spacerku ale jeszcze chciałam iść no a teraz czekać muszę.
Pycha mój Victorek często śpi z dupcią do góry:yes:
Jutro już zwalają się nam goście no i zakupy przed nami.
 
Cześć Vici.:happy:
A ja właśnie zostałam sama w domu. :-D Rodzice już pojechali, a przyjechali by przywieźć Martyni "zajączka", czyli torebkę ze słodyczami- czy u Was też jest taki zwyczaj? :confused:
Tomi pobiegł do pracy. Niunia właśnie zasnęła, więc mam chwilkę wolną. Zaczęłam sobie robić sałatke owocową, to zaraz jestem spowrotem.
Sprzątania nie robię, bo mi się nie chce.
W niedzielę nie będzie nas cały dzień, bo rano jedziemy do rodzicow na śniadanie, a potem na obiad do ciotki Tomka. A w drugi od rana sami w domku, a po południu znów do rodziców. U taty Tomka byliśmy w ub. tygodniu, to już życzenia złożyliśmy..:tak:

Pycha, Majka piękną przyjęła pozycje!:-D :-D
 
Tu zajączek jest,a starsze dzieci to muszą go szukać nie ma łatwo:-D Ale my nie praktykujemy(jeszcze)bo u nas w domu tego nie było no ale jak Victor podrośnie to trzeba będzie:yes:
My mamy posprzątane i mam labe:-)No tylko ciacho na karpatkę muszę zrobic ale to wieczorkiem:yes:
 
To gratuluję laby!:-D
Ja też bym nie pamietala o zajaczku, tylko moja mama jest niezawodna.:tak: No i dziś poprzywoziła, ale też nie wiem ile tam do zjedzenia jest dla Niuńki. Nie mam zamiaru zbyt wcześnie przyzwyczajać jej do słodyczy.:no: Jakiś kawałek czekoladki ewentualnie na ząbek.. ;-) ale tam są jajka z orzechami, to ani jeszcze jeść orzechów nie powinna, ani nie da sobie rady, bo nie ma tylu zębów. Oczywiście ja tez dostałam: mandarynki, cytrynki i pomidorki..:-) :-)
No i szukać też go miała. Mama włożyła do łóżeczka przy podusi, tak na wierzchu. Wstawiłam ją tam, a ona nic nie widziała, :szok: dopiero jak weszła na torebkę, to jej zaszeleściło. A cieszyła się!! :-D :-D :-D
 
Witam:-)
My już po zakupach. Trochę nam zeszło i kasu puściliśmy dużo, ale prawie wszystko już kupione. Prezenty dla dzieci mamy, kupiłam nawet już prezent dla mamy, bo ma urodziny za tydzień. W sobotę jeszcze kupi się mięsko i wędliny.
Potem wybraliśmy się na spacer z mężulem, ale strasznie wiało:eek: i było niefajnie:-(. Musieliśmy szybko wracać, a i tak boli mnie głowa:baffled:.
Iwonka - moja córa miała taki sam rowerek, tylko w innym kolorze. Niedawno przynieśliśmy go Kubie, ale jeszcze ma nogi za krótkie:-D.
U nas też prezenty przynosi zajączek i trzeba ich szukać:tak:.
 
A mój właśnie poszedł spać, bo wcześniej przysnął tylko na 10 minut w aucie. Zawsze budzi się przy wyciąganiu z fotelika:baffled:.
 
reklama
Witam dziewczyny :-) Julcia w wózku zasnęła Pewnie wymęczył ją tak atak histerii :baffled: Zaczyna wchodzić jej to w krew:baffled::no::wściekła/y: Uspokoiła się dopiero jak dałam jej książeczkę z Noddim ale nie tędy droga:no: nie mogę jej do takich rzeczy przyzwyczajać :no:
Pycha fajne zdjęcie. :-DJulcia czasem też tak śpi.
Zuzia pochwal się co za zajączka dostaną twoje dzieci:confused::tak:
 
Do góry