reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Ja mialam wodke na weselu sprowadzana z Czech bo jest duzo tansza:tak::tak::tak: i jakos nikt roznicy nie widzial :no::no::no:
zreszta chlopa to jedno byle zeby sie tylko upic a jak bym miala wodke tylko dlatego kupowac ze ma fajan butelke i duzo przeplacic to bym musiala miec chyba za duzo w dupie za przeproszeniem:baffled::baffled::baffled::baffled:
Ta z Czech to chyba takie wieksze flaszeczki były-o ile pamiętam;-) napisałam że butelka fajna ale nie znaczy że bym na nią "poleciała". Zgadzam sie z Tobą-wiadomo jak wesele to wydatki, ale jak kogoś stać to niech kupuje. ja byłam na weselu kumpeli to na drugi dzień chora jak nie wiem a okazało się że to bimber:szok::szok::szok:
 
Ta z Czech to chyba takie wieksze flaszeczki były-o ile pamiętam;-) napisałam że butelka fajna ale nie znaczy że bym na nią "poleciała". Zgadzam sie z Tobą-wiadomo jak wesele to wydatki, ale jak kogoś stać to niech kupuje. ja byłam na weselu kumpeli to na drugi dzień chora jak nie wiem a okazało się że to bimber:szok::szok::szok:
czasem i tak bywa :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
szkoda mi od was odchodzic kochana bo widze ze sie wszystkie rozkrecilyscie dzisiaj z pisaniem ale m czeka juz na mnie wykapany wiec musze leciec pod prysznic bo moze cos bedzie jak m nie usnie bo wiedze ze juz mu sie oczy zamykaja:-D:-D:-D:-D dobranoc do jutra
 
reklama
Ja mialam wodke na weselu sprowadzana z Czech bo jest duzo tansza:tak::tak::tak: i jakos nikt roznicy nie widzial :no::no::no:
zreszta chlopa to jedno byle zeby sie tylko upic a jak bym miala wodke tylko dlatego kupowac ze ma fajan butelke i duzo przeplacic to bym musiala miec chyba za duzo w dupie za przeproszeniem:baffled::baffled::baffled::baffled:

no u nas to nie pamietam jaka wodka byla:baffled::-D:-D:-D
dawno temu
ale wlasnie u brata byl Jelcyn i polowy rodziny
a u znjao,ych Harnacka czy jakos tak.
 
Do góry