reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Właśnie podliczyłam rachunki ,zaległe i biezące -1200 złotych ,oprócz tego mamie 180 wiszę ,no i samochód sie nowej chłodnicy ,alternatora i jakiś tam pierdół i opon letnich domaga,normalnie zdołowała mnie ta wiedza:-:)-:)-:)-( Po świętach zostało mi 400 złotych:baffled:zajebiście ,trzeba będzie docisnąc pasa,a to co zarobiłam na allegro muszę wydać na auto nie będzie nowej podłogi w salonie:-(dobrze że m pracuje na tygodniówki to chociaż jakiś prepływ gotówki na bieżąco jest,a plan miałam ,że do szczecina pojediemy na zakupy do malinki na kawkę ,a tu dupa:-(aaa idę robić obiad
madziulanatasza podziwiam Cię,że to ogarniasz.:tak::tak:

To teraz ja was pomęczę...

Byłam wczoraj z Piotrusiem u lekarki no i go osłuchała, stwierdziła, że niby osłuchowo jest ok, chociaż trochę jakiegoś charczenia w oskrzelach było. Sęk w tym, że on cały czas ma stan podgorączkowy (oscyluje około 37,5C) i nadal brzydko kaszle, a z noska mu leci jak z kraniku. :zawstydzona/y:
Powiedziała mi, że jak dziś jeszcze będzie miał podwyższoną temperaturę to może oznaczać, że antybiotyk na niego nie działa i trzeba będzie go zmienić. :-(
Na kaszel dała Mucosolvan i, tak jak pisałyście, kazała oklepywać. No i jeszcze dostaliśmy Nasivin do noska.

Wszystko ładnie, pięknie, tylko, że ja też chyba niedługo usiądę i będę płakała razem z Piotrusiem. :zawstydzona/y: W ogóle nie chce łykać lekarstw. Jak widzi, że zbliżam się z tą łyżeczką od antybiotyku to od razu ucieka. Muszę mu wszystko wlewać na siłę - trzymać za rączki, na siłę otwierać buźkę. :no:
Jak widzi gruszkę do nosa to już zaczyna płakać. Też muszę siłą mu odciągać te gile, a on wtedy drze się jakbym go co najmniej ze skóry obdzierała. :no:
Zaciskam zęby i robię to wszystko, bo wiem, że to dla jego dobra, ale serce mnie boli jak widzę tą jego rozpacz. A jak już nie wie, gdzie ma uciekać, to mnie łapie za szyję i przykleja się do mnie jak miś koala. :zawstydzona/y:
Niech on już wyzdrowieje... :-(
Z tymi chorobami to tak jest.
Ja bym podawała strzykawką w kącik ust między zębami i szybko coś do popicia dać.Jest dużo łatwiej tak aplikować.
Lejący przezroczysty katar to nie bakteria czyli antybiotyk nie pomoże.
Raczej coś go uczula ,albo dopadł go jakiś wirus.
Ja zamiast Nasivinu użyłam jakiejś soli morskiej w sprayu i rozpuściła to.
Zdecydowanie szybciej ścieka i potem spokój na dłuzej.
Podałabym też coś na ten przeciwhistaminowego.
Najlepszy jest Aerius,ale może być też Zyrtec,Claritine,Clemastinum.
Problem jest tu taki,że jak mały płacze przy ściąganiu to sobie więcej produkuje tego śluzu i tak naprawdę ściąganie daje znikomy efekt.:-:)-(
Zdrówka dla chorowitka.

Ale mnie dzis Oliwka wnerwiła.Nie chciała zjeść gruszki.Oczywiście były krzyki,płacz,lament i uciekanie.Akurat gotowałam dla niej zupę i byliśmy w kuchni.Posadziłam ja na krześle w kuchni i za karę nie mogła z niego zejść.Na początku próbowała a później odpuściła i tak siedziała i patrzyłą jak kroję warzywa.Połowę gruszki wymeczyłą ale zajęło jej to prawie 1,5godz :szok::szok::szok::szok: i na sam koniec usnęła na tym krześle z gruszka w buzi :-D:-D:-D:-D:-D ale jej głowa leciała.sama nie wiedziałam że aż tak mam uparte dziecko :no::no::no:
Tak więc od rana zjadła tylko trochę kaszki i te połowę gruszki.A nie będę sie przejmować,nie to nie.Wstanie to niech je zupę i już.Wkońcu jak tak będę sie zamartwiać wszystkim to osiwieję :-D:-D:-D:-D
Agnes ,ona jest niesamowita.
Widzę,że masz takiego samego uparciucha jak moje :-D:-D:-D

Słuchajcie M jak przyjdzie z pracy to mnie zabije.Notowałam sobie cos przy kompie i dopiero teraz się zorientowałam że pisze z drugiej strony na jego recepcie którą dziś miałam wykupić.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Przyjmą mi taka popisana receptę,przód jest ok tylko z tyłu są moje zapiski :-D:-D:-D:-D:-D teraz mi do śmiechu ale wieczorem to już nie będzie :no::no::no:
:-D:-D:-D:-D
powinni zaakceptować bez problemu :-)

To ty Patrysia czytaj ,a ja tymczasem idę robić naleśniki ,bo sie dzieci upominają,będą z dżemem ,twarożkiem i czekolada ,dla każdego cos dobrego -zapraszam:-D
wpraszam się na naleśnika,ale mi smaka narobiłaś ;-)

pietruszka uśpił mi antoszkę niby super tylko akurat miał jeść:szok::szok::szok:no nic widać nie był głodny:eek::eek::eek::eek::eek:
:-D:-D:-D Jak zgłodnieje to się obudzi :tak::-)

to trzeba sie w jakies dzinsy z pasm u gory zaopatrzyc albo w fajna spodniczke


a moze on jest glodny????????????

myślałąmże ten brzuch od dzidziusia bedzie twardy:-D w sumie pewnie by by l gdybym sie tak nie objadala i wiecej jest tluszczyku, ale trudno, ide tak mam to gdzies, moge wygladac jak chce, w ciązy jestem:-D:-D

jeszcze bedziesz miala twardy brzuszek-zobaczysz:-D:rofl2:



moj tez najbardziej zadowolony jak dzieci zabieram ze soba a on ma luz,ale czasami mowie ze ide i tyle.zostawiammu dzieci i mam wszytsko w du....


ja jestem lepsza.mamy miesiecznie 2tys oplat i zostaje nam 800-900zł na zycie na mieisac na 4osoby-w tym wizyty u lekarzy,zakpuy itd.
a maju mamy wesele,z Paulina do okulisty aj do dentysty itd itd....
moze ktos mi pwoe jak utrzymac rodzine za to???????????


Myszunia wspolczuje.a dajesz malemu Eurespal?skoro nadal mu cieknie z noska to raczej nie jest bakteryjne i pewnie antybiotyk nie pomoze.gdyby katar byl gesty i zolty lub zielony to tak,a ten jest albi wirusowy albo alergiczny.!nie dawaj mu tego nasivinu!lepiej Euphorbium mu piskaj i samruj mascia majerankowa pod nosem kilka razy dziennie.do tego na noc go nacieraj czyms rozgrzewajacym-plecki,kltake i stopki.na noc mu dawaj Lipomal-syrop z lipy,dziala napotnie itd.i do snu ukladaj mu wyzej glowke.


ty wyrodna matko!!!!!:-):rofl2:



poprostu jak po raz kolejny siadzie przed tv to daj mu dziecko na rece,karz przewinac itd i wyjdz chociaz po zakupy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!







Patrysia to super!!!!!!!!!!!!!!!

to ktora zakłada watek????????????
Anabuba Ty to jesteś super gospodyni domowa :tak::tak:
Za taką kasę utrzymać całą rodzinę przez miesiąc to chyba graniczy z cudem.
Dziewczyny podziwiam Was za takie kombinowanie.
Ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.:no::no::no:
Ja mam tygodniowo 300 zł na swoje wydatki czyli chlebek,mleczko,wędlinko i coś na obiad.Resztę do Darek kupuje co tydzień w hipermarkecie.
Wcale nie powiem,żeby mi wiele z tego zostawało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Z tego wynika,że dupa ze mnie,bo się rządzić nie umiem :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-D:-D:-D

musze sie pochwalic- dostałam duuuuuuuuuuuuuuuzo ciuszków od patrysi fajnych:tak::tak::tak:

Już sobie je posegregowałam i poprzeglądałam na spokojnie wszystkie w domu:-D:-D:-D

Ja chce jeszcze!! :-D:-D Tak dzienie je bede wypakowywac i ukladac pewnie teraz:-D:-D:-D
Ja też tak robiłam.:tak::-D

bzzz016.jpg


bzzz024.jpg


no i to my po dzisiejszym spotkaniu zabawa w piaskownicy :happy::happy::happy::happy::happy:
Obie jesteście śliczne.:tak:

i co ja biedna teraz mam zrobić?? ortopeda mi operację radzi:szok::szok::szok: jak najszybciej :szok::szok::szok:ale co najgorsze to moja ciąża jest przeciwskazaniem operacji:no::no::szok::szok::szok:

ALEKSIA
No to nieciekawie:no::no:
I co teraz zrobisz???
boże ja nie wiem co mam robić:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:

Ja bym skonsultowała się z ginekologiem i innym ortopedą.
Może jakieś konsylium lekarskie.
Jest jeszcza czas to wykorzystaj go na wszelkie możliwości.
Trzymam kciuki.:tak:

Oliwka przed snem wysikała się na kibelek :tak::tak::tak: oczywiście siedziała na nim z 20min i była wariacja na całego jak to ona no ale siku zaliczone :-)

A to fotki z kibelkowego szaleństwa :-D:-D:-D:-D:-D
oj szalona ona szalona :-D:-D:-D

Tak was trochę podczytałam, ale nie bardzo mam siłę na odpisywanie, więc może jutro :tak:
Widzę, że wszystkie na pazylu siedzicie. A mnie jakoś nie kręci. :sorry:

Piotrusiowi jakby się odrobinę poprawiło, chociaż nadal nie chce jeść i bardzo mało pije no i widzę, że już bardzo osłabiony jest - bardzo dużo śpi, albo po prostu siada mi na kolanach i się tuli zamiast biegać jak zwykle. :-( Mam nadzieję, że już niedługo mu przejdzie :zawstydzona/y:
Laptop mi się rozładowuje i nie chce mi się ładowarki szukać. :baffled: No to uciekam.

Dobrej nocy wszystkim. :tak:
cieszę się,że Piotrusiowi lepiej :tak::-):-)
Ufff przebrnełam do końca.
Mogę iść z czystym sumieniem spać.:-D:-D:-D:-D
Dobranoc dziewczynki.
 
Ostatnia edycja:
Witam kochane :tak:

Dzisiaj wstałam z dobrym nastrojem i pełna werwy :-D:rofl2:

madeuśka patrysia
super fotki :tak:

madziulanatasza miło, że o mnie pamiętasz :tak: Kiepskawo się czułam ostatnio, Ale dzisiaj jakoś lepiej mam nadzieję że tak zostanie :tak:

madeuska, super że dostałaś L4, odpoczywaj :tak:

Aleksia, straszna sprawa z tą operacją :baffled: mam nadzieję, że się jeszcze uda to jakoś pogodzić.

Agnes, świetna seria z uchahcną Oliwką :tak::-D

myszunia, duzo zdrówka dla Piorusia

As, niezłego posta wyprodukowałaś :-D

Poczytałam :tak: widzę, że ruch na naszym wątku wrócił do normy :-D

Widzę, że dziewczyny na pazylu siedzice:rofl2: ja się zatrzymałam na 6 poziomie i wziełam się za obrazki logiczne. Poległam na kodzie 01 i się wkurzyłam :baffled: No ale pewnie jeszcze do tego wrócę :-D:rofl2: Jab y któraś chciała mnie popodglądać na pazylu to mam inny nick, lola_lu jestem :rofl2:

Wybieram się dzisaj wieczorem do rodzinki na weekend :tak: i chyba ten wyjazd mnie na nogi postawił, siedzenie w domu zaczeło mnie przytałaczać:baffled: tym bardziej, że za kółkiem przestałam sobie radzić, to juz to talne uziemienie :angry:
Jadę z mamą do radomia do mojaj cioteczki, ale ona bardziej jak koleżanka :-D:rofl2:

Lecę coś przekąsić, bo zdążyłam zgłodnieć czytając co u was :-D
 
Witam sie porannie.Wstaliśmy,Oliwka siedzi na nocniku i krzyczy że chce bajkę:-D:-D:-D:-D:-D:-D więc muszę zejść zaraz z kompa :-p
nocka przespana,więc jestem wyspana.słońce wyszło więc powinno być ładnie.
odezwe sie później:-)
 
reklama
Witam sie i ja u nas nocka spokojna dzieci wstały przed 7:00 i Martynka na bajkach a my z Kamilkiem sprzątamy idzemy zaraz sniadanko zjesc i głowe umyc musze bo ide koło 9:00 na zakupy.Miłego dnia ach pogoda u nas też śliczna a jesli chodzi o pyzula to nie jestem zalogowana ale sie zaloguje
 
Do góry