Anabuba
czarownica mroźnego lądu
on mnie rani prawie codziennie...swoją głupotą wredotą i wogóle szkoda słów..
Powiem Wam tylko jedno, szczerze.... odeszłam odniego w pod koniec sttcznia, i jak sie zaczełam do,yślac ze jestem w ciazy to dawałam mu szanse"na poprawe" no i jak juz bylam pewna to doniego wrociłam... bo musiałam...
to faktycznie niecciekawie....
a wiesz ile razy moj mnie doprowadza do szału swoja głupota?szkoda gadac w ogole bo nie ma sensu sie nakrecac.powiem ci tyle ze np.było tak ze wróciłam po operacji do domu,wiadomo osłabione z pocietymbrzuchem,a ten mój wyszedł na chwile.i wrócił po 4 godzinach najebany w środku nocy.a jakbym zasłabła itd????????
na głupote nie ma lekarstwa.a jak sie bierzez faceta tyle lat starszego to tez gorzej.juz go tak łatwo nie wychowasz