Mamy siedzące w domach z dziecmi

dowikla · 24 Marzec 2009

malinka1 pisze:
dowikla spodziewaj się niespodziewanego one 2 razem to jeszcze nie na jeden szalony pomysł wpadną

Obys sie mylila moja droga :tak:

Moj szwagier kiedys moje dzieci podsumowal tak;"Takich dwoch jak ich trzech to nie ma ani jednego" :szok:

As 76 · 24 Marzec 2009

Nie było mnie długo z Wami,ale jak zwykle gościa miałam.Tym razem koleżanka przyszła,żeby jej spodnie skrócić.Niby spodnie to 15 minut,ale gadka to już 4 godzinki :-D

I tak się jakoś zeszło.

myszunia pisze:
Witam
No co za pogoda dziś Jak wychodziliśmy na spacer to świeciło piękne słoneczko i w miarę ciepło było. Jak odeszliśmy trochę od domu to nagle zerwał się wiatr i sypnęło śniegiem, no ale to tak, że normalnie mini-śnieżyca no i biegiem do domu, a jak już byłam pod blokiem to znów piękne słońce wyszło A teraz znów jakiś śnieg pada U nas ok. Czytam was od rana co jakiś czas, ale nie mam czasu na odpisywanie. Sprawdzam właśnie kolokwia, które powinnam mieć sprawdzone już ze dwa tygodnie temu Nie chce mi się Poza tym, mój nowy system motywacyjny nie zadziałał na studentów Eeeech!

Madziulanatasza STO LAT STO LAT STO LAT z okazji osiemnastki ;-)

Wiktoria, gratulacje dla Kamilka! Tylko teraz uważaj, żeby ci nie wyskoczył z łóżeczka :-)

As, normalnie przeraziłaś mnie tymi informacjami o szczepionkach Jestem w szoku Piotruś na początku maja ma wziąć dawkę przypominającą Pentaximu no i zaczynam się zastanawiać... A czy to możliwe, żeby dziecko na przykład na 3 pierwsze dawki reagowało dobrze, a przy ostatniej nie?

Dużo konserwantów się kumuluje i te najgorsze.
Stwierdzono naukowo ,że przyrost przypadków nowotworów u małych dzieci i białeczek jest skutkiem poszczepiennym. :wściekła/y:

luna665 pisze:
No normalnie słodkie to było
Ja też mam sporo zaległych prezentów, np za ząbki naszej Wikuni.

Ładną mam księżniczkę???

księzniczka piękna.

malinka1 pisze:
luna ślicznotka
moja julka też lubi się stroić;-) inna prawda że ja zwariowałam jak urodziłam wymrzoną dziewczynkę i szalałam z sukienkami od urodzenia jej na pierwsze wakacje jak miała 3 miesiace miała 15 sukieneczek a pierwszy prezencik jaki dostała od madziulinataszy juleńka to były gomeczki i spineczki wiedziała madziula jak ja jej zazdrościłam czesania klaudi;-) tylko na kiteczki musiała czekać pół roku ale spinecki miała wpinane jak miała 3 miesiące;-)

Ja też tak wpinałam.Nawet gdzieś zdjęcia mam takiego szkraba ze spineczkami.

Joanna73 pisze:
Witam :-)
Madziulanatasza WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZADOWOLENIA Z DZIECI MĘŻA I ZDRÓWKA
JA wymarzłam jezdziłam jak szalona ;-) wracajac zaczepiłam o biedronkę i kupiłam Warzywa na patelnie Ja poszlam po Zuzię a mój mąż mial je zrobić i jak przyszłam to wrzucił do rondla podlal woda i sie zrobila mamałyga zjadlam bo co maiłam wyrzucić tak sie kims wyreczyć

Miej chłopa w domu ... :-D

malinka1 pisze:
joanna nie ma to jak się chłopem wyręczyć chociaż nie powiem mój piotr dobrze gotuje raz zrobił tylko nie dosmażonego kurczaka no i hitem jest u nas ja k jechałam do piotra pierwszy raz przez pół roku znaliśmy się tylko telefonicznie no i w końcu zapadła decyzja że trzeba by się poznać osobiście no i umówiliśmy się że odwiedzam go no i on się zaoferował że z okazji mojego przyjazdu zrobi sernik na zimno z galaretką i to w kilku kolorach spotkaliśmy się na kawie a potem idziemy do niego na ten serniczek ale on coś ociąga się z jego podaniem.... w końcu mówi robiłem ten sernik do 2 w nocy ja wow no to dawaj postawił na stół a tu kilka warstw pięknej galaretki teńczowej tylko sera brak zapomniał go dodać i teraz to hit u nas sernik bez sera

dobre ciasto :-D

madziulanatasza pisze:
A ja na obiadek miałam bigos i ziemniaki ,nic specjalmnego,na wieczór robie sałatkę i może jakieś koreczki ,bo może rodzice wpadną ,ja rano u nich z ciastem byłam,a wieczorem się zobaczy ,kupiłam żurawinówke ,bo jeszcze nie piłam .Jak nie przyjdą to dla nas dużo zostanie:-):-):-):-);-);-)My mamy o tyle dobrze ,że jak KLAUDIAw szkole Ksawek w przedszkolu to do 15 mamy dom dla siebie i jak M który pracuje na przeciwko domu wpada na kawkę czy obiad to zdarza nam sie nacieszyć swobodą ,my mamy dom mały ,a moja córka ,która ma przydomek "gumowe ucho "i lubi wieczorem sie kręcić,hamuje wieczorne zapędy.A po 22 to ja już bywam za śpiąca:-):-)

no tak sytuacje trzeba wykorzystać :-D

Greti pisze:
U mnie dzisiaj na obiad krokiety z mięsem, a maluchy miały rosołek z kluskami.

pycha

madziulanatasza pisze:
Zresztą ja jestem zdania że dopóki jak chodzę -nie skrzypię to co będe sobie życia żałowałaTrzeba korzystać z nadarzających sie okazji,typu w łazience ,kiedy dzieci bajki oglądają ;-)Krew nie woda:-)Pochwalcie się dziewczyny najbardziej szalonym i nietypowym miejscem gdzie TO robiłyście????HMmmm,chyba nie za wcześnie na tego typu historie???

Oj dużó tego.
W firmie u męża w pracy ,gdy pokój obok było zebranie,parki,auta,kino,las,hamak,dach ,w domu to chyba wszędzie :-D

Anabuba pisze:
mama helenki doszla widomosc na BB?bo mi zeszlo z tym pisaniemale nr ggg juz sobie zpailama i zaraz sie do ciebie odezwe jak mi sie gg odmuli
kurcze u mnie slonce na zmiane ze sniegiem

to i ja sie pochwale-las to dla mnie norma:-)tzn była bo teraz to wiadomo,ale na stadionie,pod dyskoetka gdzie sie kupe ludzi krecilo,pod kinem,w kinie w ostatnim rzedzie:-)o samochodach nie wspomne:-)

też dobrze

Mama Helenki pisze:
My w samochodzie zaszaleliśmy jeszcze w zeszłym roku tylko, że policja przyjechała i chcieli nam mandat wlepić, ale jak zobaczyli dowody i po ile mamy lat i że jesteśmy małżeństwem to się uśmiechnęli i pojechali

anabuba, wszystko doszło dzięki

no to mieli chłopcy ubaw

Agnes123 pisze:
śliczna jest,jaka strojnisia z niej :-):-):-)

My też mamy teraz mało czasu w dzień, a Oliwka wszędzie za nami łazi więc nie ma jak, ale jak zawieziemy małą do babci na cały dzień co coraz częściej się zdarza to nadrabiamy zaległości
i tak trzymać

Jak w domu to pod prysznicem, na podłodze,na stole.A poza domem to w parku na ławeczce,na łące,w samochodzie,w ubikacji w Media Markt nie pamietam he he

macie jakieś dobre przepisy na sałatki????

Zależy jaką chcesz.
Polecam z ogórkiem i makaronem ryżowym
pół paczki makaronu ryżowego ugotować w lekko osolonej wodzie
zielonego ogórka zetrzeć na grubej tarce
pokroić 30 dag szynki w paski dł. ok. 3 cm.
pęczek lub 2 koperku pokrojonego
sól,pieprz,majonez
Wszystko wymieszać i gotowe

malinka1 pisze:
rozmaiałam z moją panią doktor na temat szczepionek i ona powiedziała mi tak obowiązkowe szczepionki zaleca dodatkowe zdecydowanie odradza powiedziała że to cztsty biznes firm farmaceutycznych i że za pare lat dojdziemy do takiego absurdu że będziemy dzieci szczepić na czkawke kichanie i latające ptakiopowiedziałam jej historie pierwszego szczepienia antka skwitowała to krótko i między innymi dlatego ta pani doktor w naszej przychodni nie pracuje a ja na pani miejscu napisała bym wtedy na nią skarge do izby lekarskiej

coraz więcej lekarzy wreszcie przejrzewa na oczy. :tak:

Malinka,sorki,że pytam,ale było Antkowi po tej szczepionce?

Mama Helenki · 24 Marzec 2009

Ja mam freski na scaniach :dry:

A jeden budzi zachwyt wszystkich gości :rofl2:

Helena jadła jakiegoś wafelka w czekoladzie a potem oparła się ręka o ścianę i zrobiła odcisk, wszyscy pieją z zachwytu na jego widok :-D

Moja kuracja uroseptem działa :tak:

Mała sama sobie namydliła ciposzke :tak:

Bez płaczu i szczypania :tak:

Odetchnełam z ulgą :tak:

malinka1 · 24 Marzec 2009

oj to super że helence przeszło bo taka infekcja jest malo przyjemna :no:

dowikla super określenie na twoje bliźniaczki :-D

mój piotrek jak czasami z wami pisze a on jest w domu to pyta o bliźniaczki i mówi malina ty jak byś miała bliźniaczki to byś chyba poroawieszała je po kątach :-D

ciekawe po czym on to wnosi :confused:

ja taka oaza spokoju :-D

patrysia · 24 Marzec 2009

Mama Helenki pisze:
Moja kuracja uroseptem działa Mała sama sobie namydliła ciposzke Bez płaczu i szczypania Odetchnełam z ulgą

no to super :tak:

Agnes123 · 24 Marzec 2009

malinka1 pisze:
mama helenki powiem tak cena mnie odstraszyła no ale transport gratis
patrysiu to ty zdolniacha jesteś
mój adam potrafi takie tekściki rzucać jak był w pierwszej klasie jeszcze w starej szkole mieli panią po 50 ale super zgrabną i zawsze świetnie ubrana a pani kiedyś grała na pianinie i dzieci miały spiewać a adam nie śpiewa więc pani nie wytrzymała i zwraca mu uwage a on dalej nic więc pani pyta adam czemu ty nie śpiewasz??? a mój syn tak się zapatrzyłem na pani stringi..... jak mi to powiedział w domu to ale pani nigdy mi nic na ten temat nie powiedziała
w drugiej klasie mieli panią z dużym biustem dla adama to ideał on zawsze mówi że żone to sobie będzie wybierał na podstawie biustu ma być duży i jędrny mówie mu kiedyś no a jak się zakochasz w takiej z małym biustem on nie ma takiej opcji ja no ale wiesz kobieta urodzi dziecko wykarmi biust zwiotczeje i co??? a mój syn moja w tym głowa żeby dobrze masować a jak to nie pomoże no cóż implanty mamusiu implanty

no to syn Ci sie udał :-D

teksty ma nieziemskie :tak:

malinka1 pisze:
a ja oglądam jaka to melodia i czekam kiedy eliminacje będą w szczecinie zgłaszam sie na bank musze się pochwalić prawie 100% melodi znam
no a jak już się zakwalifikuje to dam wam cynk co byście oglądały trzymały kciukasy i słyszały jak was pozdrawiam

pewnie dawaj cynk a my zasiądziemy przed telewizorem i będziemy trzymać kciukasy :tak:

patrysia pisze:
o ta mi sie bardzo podoba!!!

dziewczyny slyszalyscie kiedys ta piosenke
zaspiewalam ja pierwszy raz mojej mamie (bez przeslania) bo my to szczesliwa rodzinka bylismy tak poprostu podobala mi sie i leciala potem w kolko
YouTube - Dorienne - Nie pij tato

Śliczny tekst,fajniusia :tak:

dowikla pisze:
MALINKA
To bylo pewnie prawdziwe arcydzieło
Moj Dominik jak był mniejszy to tez rysował gdzie popadnie,ale dziwczynkom wpoiam w te male łepetynki ze nie wolno i odpukac jeszcze mi nigdzie nie nabazgraly:-);-)

Dobrze że Oliwka jeszcze nie ma takich pomysłów :-)