reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
witam się wieczorowo a właściwie to już nocnie:-D wpadłam na momencik bo jutro też muszę rano wstawać:crazy: Misia wreszcie idzie do przedszkola a ja się kursuję:-D:-D:-D
Anabuba a Twój mąż też ma na imię Piotr? bo mój również:tak::-D:tak: ale się dobrałyśmy
malinka ja podbnie jak Ty uwielbiam czytać, ale ostatnio się jakoś opuściłam, czytam głównie bajki:rofl2::rofl2::rofl2: jakoś brakuje mi czasu a po nocach staram się tego nie robić bo już takim nocnym czytaniem popsułam sobie wzrok:baffled::baffled:
 
oj dobrałysmy sie jak w korcu maku:-):rofl2:
a te Piotrki-ciekawe czy maja podobne charakterki?;)
JA będę spadac bo dzis padam,ajak pomysle o pobudceto tymbardziej chce mi się spac.Kolorowych snów dziewczyny i do jutra:-D
 
patrysia trzymaj się i nie dawaj tej grypie i żeby małemu szybko przeszło, jak jest temperatura to dobrze bo organizm się broni, byleby nie była za wysoka, ja Dominice nie zbijam dopóki nie dojdzie do 38, tak mi kiedyś poradziła moja lekarka
 
ello

Ja dzis wieczornie heheh a raczej nocnie:)
Wczoraj bylismy na imprezce to i dzis wstalismy o 10 :)) kolo 13 odwiedzilismy moja kuzynke iw rocilismy wieczorkiem jakos zle sie czulam wiec polozylam sie wzielam aspirynke i po 2h bylo lepiej.Wysprzatalam kuchnie bo balagan niemilosierny i podloge zmylam w lazience.Laura poszla spac o 22 bo w poludnie poszla spac dopiero o 16:30:baffled:

-j- powodzenia!
Patrysia dbaj o siebie tak co Sawcio nie zalapie:baffled:
Aleksia Ty jak burza heheh wpadla i elegancko a co u Was , super! Energia Cie rozpierala:rofl2:Tak trzymaj!
Anabuba ja tez staram sie nie jesc na noc ale roznie bywa heheh Fakt jak zjem o 20 to czekam do rana:rofl2:
Malinka podziwiam:tak: tyle ksiazek:confused:
 
witam w po feriowy poniedziałek:-D
dzieci już po śniadanku ubrane bajki oglądają antocha drzemie P już w pracy rosołek się gotuje wróciła codzienność:rofl2: o 11 ruszamy z adamem do szkoły o 16 znów trzeba po niego iść a tak fajnie było przez ferie..................
 
Witam,

ja też dzisiaj miałam pobudkę rano :baffled: Musiałam pognać po śniadanko.

Wylałam dzisiaj kawę na klawiaturę :szok: ale okazało się że mój kochany M kupił bezpieczna klawiaturę i można ja zalewać :rofl2:

Ja też lubię książki w szczególności fantastykę, ale ostatnio nie mam siły, głowa mi opada nad książką. Ale wszystko jest do nadrobienia :tak:

U mnie dzisiaj na minusie, brrr. A ja muszę jeszcze do sklepu skoczyć, z małą na bilans 2 latka i ze soba do ortopedy :baffled: Ale sobie dzień wybrałam... A do tego jestem nie wyspana, spałam dzisiaj z Helena, która co godzinę wołała mamo...:baffled:

Chyba muszę nadrobić ta wylaną kawę :-D
 
Witajcie porannie.

Od dzisiaj zaczynam diete kopenhadzką i nie wiem, czy wytrzymam chociaż jeden dzień...:no::no::no:.

A tak w ogóle jakoś dziwnie te dzień się zaczyna. Tomek nie chciał iść do przedszkola, jak M go zawiózł, to był ryk...:wściekła/y::szok:.
M zapomniał karty do bankomatu i musiał czekać aż otworzą bank żeby mógł wypłacić jakies pieniądze...
Wszystko dziś obrócone na głowie...:rofl2:
No bo to poniedziałek w końcu...:szok:
 
reklama
Do góry