reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

tyle że w ciągu tych 13 lat mieliśmy dłuższą przerwę i wtedy byłam strasznie zakochana prawie 3 lata ale na szczęście przejrzałam na oczy, bo dzisiaj byłabym już pewnie po rozwodzie i z bolesnym bagażem
 
reklama
Agunia, nigdy przecież nie wiemy, jaki będzie tak naprawdę ten nasz przyszły facet. Nawet jak jesteśmy z nim jakiś czas, to wszystkie złe rzeczy wychodzą w trwania związku. Czasem, są to bardzo złe rzeczy...:no:
 
ja dziewczyny ślepo wierzyłam mojemu mężowi i wybaczałam wszystko ale w pewnym momencie powiedziałam DOŚĆ i myślę że dobrze bo w chorym związku nikt nie jest zdrowy widzę to teraz jak dzieciaczki są spokojne pogodne:-Ddużo pomogło mi poznanie P no i to że się tak naprawde zakochałam.. szkoda mi tamtych 10 lat związku jedyne czego nie żałuję to tego co po nim zostało czyli moich 2 szkrabów:tak::tak::tak::tak:
 
joanna - winko - chyba zrobil Ci na zlosc hihi :-p
agunia no to dlugo sie juz znacie ;-)
dokladnie tak jak joe alex mowi nigdy nic nie wiemy o naszym facecie np kto wie czy mnie moj m czasem kiedys nie zostawi dla innej kobiety... :dry:
malinka - no tak dzieki Twojemu bylemu m masz dzieciaczki :tak:
 
Patrysia, jakby mój mnie chciał zostawić dla innej tak z dnia na dzień, chyba wykastrowałabym drania:tak::szok:.

Przed chwilą dzwonił do mnie mąż z pracy z wiadomością, że źle naliczyli mu wypłatę. Pomylili się o 300zł. Gdyby nie zauważył na rozliczeniu, że coś jest nie tak, przepadłaby ta kaska. Zresztą, to kolejny już raz tak zrobili:wściekła/y:.
Wychodzi na to, że jak człowiek nie pilnuje swoich interesów, to na każdym kroku mogą go oszukać...:no:
 
no a my po wywiadówce Adam pierwszy semestr zaliczył wzorowo pani go wychwaliła:-) tak więc puchne z dumy .Julia kaszle jak diabli zjedli kolacje leżą już w łóżkach i słuchają radio dzieciom.Antek kimie oczywiście u mnie na kolankach:-) zje o 20.30 mleczko i mam nadzieję że będzie pięknie spał:tak: moje kochanie na inwentaryzacji w pracy może się do północy wyrobią:-D:-D:-D a ja kolacyjki nie jem o nie mimo że głodzilla się budzi bo czas gubić sadełko po ciążowe:zawstydzona/y:
 
dziewuszki czy ja moge do was dołączyć ja też słomiana wdowa z trójką dzieci
Dołączaj, dołączaj:tak:. W grupie raźniej...:-D Witamy serdecznie.

A mój maluszek nie chce spać:no:. Śmiga po całym pokoju i kuchni, a co go chcę położyć, to w ryk:szok:. Już troszkę zła jestem bo liczyłam na jakiś relaks. Mąż do 22.30 w pracy, więc i tak czekam, ale po tych kilku dniach choroby starszego i katarku młodszego zmęczona jestem...:tak:.

Lecę ponowić próbę położenia spać maluszka, tym bardziej, że jego starszy braciszek dawno śpi:sorry2:.
Do zobaczenia.
 
reklama
Do góry