reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam :-) za oknem szaro buro mokro Gabi kicha i pokasluje ale biega i dokucza .Ubrałam ją dzis w sukienke i nie bardzo jej to odpowiada ;-) Patrysia jazda jutro troche jestem zła bo miałam 9 dni przerwy :wściekła/y: mam nadzieję ze nie zapomnialam :tak: obiadek mam z czego zrobic zotalo mi rosolu to bedzie pomidorowa i mężowi ziemniaczki i sos z pulpetami Mąz dziś nocka :-( będę mogla spokojnie poczytać wieczorem ;-) Milego dzionka mimo brzydkiej pogody :-)
 
reklama
witam

Joanna napewno nie zapomnialas to jak z jazda na rowerze :))
Czyzbys wczesniej sukieneczek nie zakladala??A co do obiadu u mnie tez rosolek zostal wiec obiadek z glowy :)

U nas za oknem sloneczko ale za to zimno mimo tego wybieramy sie na miasto ale wczesniej musze zrobic porzadek w kuchni bo reszte juz ogarnelam:rofl2:
i pranie:baffled:
 
witam
zabka jeszcze nie mamy :wściekła/y::no:
sewcio robi mi teraz takie pobduki wstaje o 2 i idzie spac dopiero po 4.... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: chociaz dzis w nocy obudzil sie o 3 ale jak zasypial to nagle tak zaczal wrzeszczec ze nie wiedzialam o co kaman :szok: ale poszedl po pol godz spac :dry:
a tak poza tym to wczoraj bylismy na zakupach jeszcze wiec nie bylo czasu aha no i na obiadku u mojej mamy...
a w domku zostaly mi jeszcze porzadki - mycie okna w sypialni naszej i ogolny jeszcze taki porzadeczek ale dzis pada wiec nici z mycia okna a niewiadomo nawet co to czy deszcz czy sniego czy oba naraz :baffled::confused:
jak bede miala wiecej czasu to popisze :tak:
 
maly zasnal wiec jestem
szkryfne cosik

anka - tez chce sloneczko :tak: a zebolka jeszcze nie widac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Joanna - dasz rade zobaczysz napewno nie zapomnialas :tak:

cos tu wlasnie pustki byly w ta niedzielke a dzis tez :oo:
 
Cześć dziewczyny.

U mnie też dzień jak co dzień:tak:. Za oknem szaro buro, deszcz pada i ogólnie jakoś tak. Zero weny twórczej.

Pozdrawiam serdecznie.

Joanna, głowa do góry.
 
PATRYSIA lAURZE ZAWSZE PRZEZ NOC WYCHODZIL ZABEK WIEC MOZE JUTRO RANO JUZ BEDZIECIE MIELI:tak:
Joe nie popsdaj tylko w depreche:rofl2:
My bylysmy na miesice kupilam siostrze prezent na swieta:-) i dla malej od kolezanki :tak:
Lali grzeczna dzisiaj i ladnie zjada bo ostatnio jakos smaku nie miala albo i mi sie wydaje bo zawsze daje jej tak co 3h jesc a w ostatnich dniach jadla po troche i czesciejWydaje mi sie ze i mniej ale to moze zludzenie:-D:-D
 
Anka, o depresji nie ma mowy:-D.

A moje dzieciaki nie bardzo chcą spać, a mężuś zaraz wychodzi do pracy na nockę:wściekła/y:.

Jak ja pomyślę o zakupach na święta to mnie ściska. Jeszcze idziemy na 18-stkę w pierwszy dzień świąt. Głowa boli. :-p.

Mojemu Piotrusiowi wychodzi chyba 9 ząbek bo strasznie się ślini:happy::baffled::baffled:.
 
Joe laura niue spi jeszcze i dopiero ja poloze o 21:30 a wiec jeszcze szaleje przed chwila przyszla do mnie z zabawka wiec jej powiedziaalm ze mama tylko posta napisze.Moj chorutki wiec nie mam z niego dzis pozytku:rofl2::-D:-)

Kebab byl pycha:tak: mniam:-) ale coli mi braklo w domku:crazy:

Piotrus trzymamy kciuki za 9 zab:happy:ek
 
reklama
maly niedawno zasnal - dzis troche pozniej bo bylismy u znajomej :-)
ja tez juz okapana i wysmarowana samoopalaczem wiec jutro wstane opalona :-p

joe alex - moj m przyszedl z pracy przed 20 wiec jeszcze mam z niego pozytek ;-)
anka - mam nadzieje ze jutro cos zobaczymy chociaz znajac te jego wieczne zychodzenie beda nici :dry:
 
Do góry