reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Byłam, zobaczyłam, przeczytałam i padam...aleście napisały nononono, chyba jakis bb-doping tu czuję;-). A ja jestem po 2 godzinnym prasowaniu i po randce z dr housem;-), po jednym jabłku, szklance kompotu, grześku, i zastanawiam sie gdzie ja te kalorie spalę? No chyba że mój mąż znów zrobi namiętną noc... jesteśmy własnie w fazie takich nocy (upsss zaczerwieniłam się;-):zawstydzona/y:).

Witam nowa mamcię: mamemartynki.


Co u was???Mąż mnie tu jakiś halibutem wędzonym karmi

Halibut wędzony mmmm i ty narzekasz? Może się zamienimy? Mąż mnie karmił michłkami:-D

Wiecie co moja Myszka właśnie rozebrała piżamkę i pieluszkę i biega na golasa. Nie ma zamiaru spac:-D:dry::baffled:

Hmmm ciekawy protest:-D. sikoreczko co do buntu dwulatka porozmawiaj z inną_22 o ile dobrze pamiętam to ona jest w szczytowej fazie buntu swej córeczki:tak:


Emi masz mdłości? może ty też staraczka jesteś i tam już jakaś fasoleczka malutenka jest?;-)
Po drugie to twój mały jakis nalot pomidorowy zrobił:-D, normalnie tomato wojna:-D. a tak serio to szkoda mi go że mu się niewinnie oberwało. Dziecko to tylko dziecko a tej babie to bym nagadała oj nagadała:angry::no::angry:.

Aluśka ciekawam twej fryzurki. Ja też coś muszę zmienić bo ostatnia fryzjerka tak mnie podcięła że po 2 tygodniach trza do poprawki ale słuchać nie chciała gdy ją prosiłam o przycięcie grzywki:no::wściekła/y:. I rzeczywiście między naszymi maluszkami rok różnicy ale ty już pewnie całą listę masz potencjalnych kawalerów to zapiszz mojego Kubusia na listę rezerwowych bo urocza ta twoja mała.

Bodzinka dobrze wiedzieć, że wróciłaś i znów pozytywną energię roztaczasz:laugh2::happy:. Nawet jak jesteś smutna to jest w tobie coś pięknego i kochanego.Zobacz załącznik 90233

A twój Karolek to taki kochany:tak:, dba o mamę aby sobie prezencik ot tak bez powodu kupiła i humorek poprawiła a co poprawia humor kobiecie? - nowe butki!!!!:-D

Jkrzymka no to jeszcze chwilka i na Giewont z Kordiankiem marsz!!!:tak:;-)

Asiulinka gratuluję decyzji, zuch z ciebie dziewczyna a Grzesio napewno sobie poradzi.

Ja zamierzam karmić minimum do 6 miesiąca maksimum do roku.

Aneta bardzo się cieszę, że z Alunią dobrze i AZS sobie przechodzi - wiem co to znaczy U kubusia też było takie rozpoznanie ale szybko przeszło samo z siebie...

No to dobranoc dziewczynki. Aha ponawiam prośbę o jakiś przepis na ciacho kokosowe ale bardziej na jakis krem albo masę kokosową.

A jutro mam spotkanie z kumpelą na kawce na mieście i idę na zakupy do smyka i urwisa...tylko kiedy ja sobie coś kupię?:sorry2:


 
Witam się porannie i kawkowo sniadaniowo.
Mąż mnie z łoża ściągnął z rana i lecim dziś popracować, ale już w sobotę rano nad MORZE:tak::tak::tak:
Życzę wszystkim domowkom miłego dnia
Ja wpadnę po obiadku i mam nadzieję że zdołam nadrobić to co nasmarujecie:-D:-D

Chiara witaj jeszcze nie miałyśmy zaszczytu się poznać :tak::tak::tak:
super że zakupy miałaś udane:-):-):-):tak:


Witam się witam:-D
 
Mnie to się udaje tu wejść jak Alunia śpi inaczej to mi na to nie pozwala bo ona strasznie absorbująca jest i towarzystwo lubi.

Mąż już do pracy poszedł i teraz ja samotna w czterech ścianach.Przyzwyczaiłam się trochę że był z nami w końcu jego urlop trwał 5tygodni i 2 dni,a do dobrego t się człowiek szybko przyzwyczaja.
 
Ostatnia edycja:
Anetko buziaczek:tak::tak:Lolo lubi sie bawic sam, choc ostatnio tez zaczyna lubić towarzystko mamy;-)
Ide pulpety robić...
 
Pulpety?
Kopsnij jednego jak już zrobisz,ja bardzo lubię pulpety.U nas dzisiaj kotlety z piersi kurczaka.Tylko jeszcze nie wiem co na surówkę muszę do warzywniaka skoczyć to może olśnienia dostanę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry