reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Aga dokładnie rozumiem bo u nas tak było z Szymkiem - miał być za 2 lata, żebysmy mogli nacieszyć się sobą, urządzić mieszkanko, moze znaleźć większe, zwiedzić parę miejsc:happy2:a teraz nie wyobrazamy sobie z mężem, żeby Szymka miało nie być w naszym życiu:tak::-D:-D
 
reklama
To ja zaserwuje baileysa, prosze częstujcie się, o smaku karmelowym, może być?
wyborny:tak::tak: to ja jeszcze słodkości truskawkowe zapodam do tego
odc32truskawkiimaskarpone.jpg
 
Aga dokładnie rozumiem bo u nas tak było z Szymkiem - miał być za 2 lata, żebysmy mogli nacieszyć się sobą, urządzić mieszkanko, moze znaleźć większe, zwiedzić parę miejsc:happy2:a teraz nie wyobrazamy sobie z mężem, żeby Szymka miało nie być w naszym życiu:tak::-D:-D

Ktoś by mógł pomyśleć że Pati to nasza wpada bo byliśmy młodzi, ale to nieprawda, choć ja miałam 18 a mój m prawie 20 lat to wiedzieliśmy co robimy i naprawde bardzo chcieliśmy dzidziusia i nie żałuje, jestem szczęśliwa że ją mam.
 
Oj chyba mu już dawno wysiadło:angry: Od kiedy Madzia zasypia w swoim łóżeczku przestał kąpac, czytac i układac do snu młodego:angry: Do cholerki przecie mógłby choc bajkę im przeczytac a nie godzinę mam z głowy:crazy:
To ja też coś wrzucę
433_1.jpg
 
reklama
Do góry