reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
2niebieskie_misie.gif
glitter394xs9.gif


DOBRANOC
 
Wszem i wobec zakomunikowałam,że do Kościoła na Komunie nie idę:no:, tylko M pojedzie,bo na taką zimnicę bąbli nie wywlokę a na przyjęcie do domu weselnego to piechotą pójdziemy,bo to 300 metrów od nas tyle,że za kładką kolejową i mus wózek po schodach taszczyc.
Chwilka,bo muszę wyjąc koszule z pralki na jutro.
 
Marta dzięki tego mi było trzeba.
Co rodzinka na Twoje postanowienie?Mnie by zlinczowali zbiorowo
Teście nic,a sami zainteresowani to nie wiedzą:-p.A kto mi na leki da:confused::confused::confused::sorry2:?Po ostatnim chorowaniu chłopaków mam dosyc ich dwóch jak się razem wściekają :tak:.Z resztą Olo jak za długo nie chodzi do peckola to głupawka go w domu łapie a potem dzieci tłucze na grupie:rofl2:.
 
reklama
Jak to genetyczne to ja ma przerąbane..Zawsze będe tłuściutka....
A ja po ojcu odziedziczyłam nieciekawy charakterek... :sorry2:
Bo z tego co mówi podobna do niego nie jestem, bo on jest piekny :-D:laugh2:

Paweł juz by chciała a ja się boje...Mięzy innymi,że Karolka zaniedbam,że nie będe miała dla niego czasu, że nie będe go tak kochać..Więc wole poczekać,az będzie bardziej samodzielny...
Kurczę, a ja sama nie wiem czy chcę czy nie...Bo jak bym chciała to teraz, a jak nie to nigdy w życiu :dry:
Do dziś boli....a minęło sześć lat od tamtego momentu...
Bo zazwyczaj tak jest, że słowa ranią bardziej nić ciosy................ Wiem coś o tym :-(
Anula to musiało byc bardzo przykre...Moja mama u gina była...Chciała zrobic zabieg...A potem stwierdziła,że nie może,że kocha swoje maleństwo...Miała 17 lat, była sama..Babcia chciała mnie adotować...Też sie nie zgodziła..Wychowała mnie i za to jej dziękuje z całego serca.
Musisz mieć cudowną Mamę :tak:

to przykre jak się taki rzeczy słyszy od mamy. Ja też nie mam za dobrego kontaktu z moimi rodzicami. Mama jest... dziwna i zachowuje się czasami irracjonalnie a tata jest pod jej wpływem bardzo. Nie czuję się z nimi za bardzo związana:no:
Jej, jak ja bym chciała tylko takie problemy mieć - że jest dziwna, że dziwnie się ubiera :-:)-:)-:)-:)-:)-( Szkoda, że tak nie mogę.................................
Idę spać pa
 
Do góry