reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Jeśli chodzi o remont to chlera wie bo muszą najpierw skończyć nową część żeby mogli normalnie przyłączyć starą więc nie wiem.jeszce jeden minus teraz mieszkam w centrum Poznania i jak zgram się ze znajomymi to zawsze można wyskoczyć gdzieś do pubu albo na kawę,a tak musiałabym mieszkać 25 km od Poznania i tam absolutnie nikogo nie znam a i do rodziców daleko
 
Moje słoneczko
 

Załączniki

  • Syneczek.jpg
    Syneczek.jpg
    185,7 KB · Wyświetleń: 23
cześć Lachony:-) ja dochodzę jeszcze do siebie po wczorajszych imieninach i bynajmniej nie z powodu zapicia czy ubawu setnego:angry::angry:wkurw na teściową mam mega ale nie chce mi się jeszcze raz tego wałakować więc nie piszę:no::wściekła/y:
Wrócilismy ze spacerku a w zasadzie nas przywiało bo dmie wicher ze hej.obiadek się już grzeje i na ciotkę z Londynu czekamy.
Bodzia ładna fotka na NK, fajny wisiorek i moje kaczuszki drewniane widziałam w tle:rofl2::rofl2:
 
Dzień doberek!

Agatka to ja Ci pisałam o bromergonie.... ja po nim nie mogłam normalnie funkcjonować :baffled: okropny.... ale to jest jedyny lek na zatrzymanie lakatacji.
Oby tylko pomógł.

Tez mam taka nadzieje bo jak nie to po co tyle cierpiec przez to swinstwo:baffled:

Góra : korytarz i tak po prawej pokoik mały w którym pomieszkuje latem kuzynka m. ale to nie problem ewentualnie będzie Stasia,obok sypialnia teściów,obok pokój mojego m i za ścianą łażienka,
na dole w nowej części domu salon i kuchnia (stara się jeszcze nie nadaje do niczego ale mają tam zrobić swoją sypialnię i może drugą łazienkę chyba) także na chwilę obecną to nie bardzo jest możliwość każdy sobie,ale jest piękny duży ogród co jest zdecydowanym, plusem jeśli chodzi o Stasia,no i niańki na wieczory;-)i nie trzeba tachać wózka z trzeciego piętra,no i zawsze tyrochę taniej...Ale teściowa wszędzie się wtrąca jest nadopiekuńcza i bezpamięci zakochana w swoim synu i uważa ,że zawsze ma rację no i myśli że jest fajna:baffled::baffled::baffled:

No nie ciekawie wyglada rozklad domu, ale moze po tym remoncie co piszesz bedzie lepiej? tyle ze pweni remont tez was bedzie kosztowal:dry:

Jeśli chodzi o remont to chlera wie bo muszą najpierw skończyć nową część żeby mogli normalnie przyłączyć starą więc nie wiem.jeszce jeden minus teraz mieszkam w centrum Poznania i jak zgram się ze znajomymi to zawsze można wyskoczyć gdzieś do pubu albo na kawę,a tak musiałabym mieszkać 25 km od Poznania i tam absolutnie nikogo nie znam a i do rodziców daleko

Nie przejmuj sie znajomi sie znajda,a 25 km to tez nie tak strasznie. Ja mam taka sama sytuacje jak ty, tle ze ja juz mieszkam z tesciami. Daleko od mojej mamy znajomy itp ale dajemy rade jazdzimy do siebie nawzajem take jest dobrze.

Tobie tez tego zycze, zeby ci dobrze bylo.:tak:
 
Hej dziewczyny, u mnie świeci słonko ale momentami wieje paskudnie. Posprzątałam, poprałam itp.obiadek też gotowy. Moja niunia poszła na zajęcia muzyczne więc mam godzinke dla siebie. Właściwie niewiem co mam robić, nic mi się nie chce, ale chyba wypadałoby wyjść do ogrodu i skosić trawe, przyciąć żywopłot. Może sie wezmę ale niewiem czy mi sie nieodechce, wogule to leniwa dziś jestem.;-)


Anula głowa do góry, napewno coś wymyślicie.
 
Góra : korytarz i tak po prawej pokoik mały w którym pomieszkuje latem kuzynka m. ale to nie problem ewentualnie będzie Stasia,obok sypialnia teściów,obok pokój mojego m i za ścianą łażienka,
na dole w nowej części domu salon i kuchnia (stara się jeszcze nie nadaje do niczego ale mają tam zrobić swoją sypialnię i może drugą łazienkę chyba) także na chwilę obecną to nie bardzo jest możliwość każdy sobie,ale jest piękny duży ogród co jest zdecydowanym, plusem jeśli chodzi o Stasia,no i niańki na wieczory;-)i nie trzeba tachać wózka z trzeciego piętra,no i zawsze tyrochę taniej...Ale teściowa wszędzie się wtrąca jest nadopiekuńcza i bezpamięci zakochana w swoim synu i uważa ,że zawsze ma rację no i myśli że jest fajna:baffled::baffled::baffled:
no a jakby tak tesciow sprowadzic calkowicie na dół?? No gdzie ona biedna bedzie na starosc po tych schodach sie wdrapywać??Jeszcze spadnie i co wtedy???:-(;-):-pNo i z pokoju m zrobic kuchenke, a wy mozecie przejąć pokój po teściach??
A jak opisujesz swoją teściową, to jakbym o mojej czytała. no jak w mordę strzelił moja Heniusia:-p:-p:-p
A jak będziesz miał piękny ogród, to sie nie przejmuj, znajomi z miasta sami Cie znajdą :) a 25 km to nie tragedia.Ja zawsze tyle mieszkałam od miasta i było ok. Naprawde Anula...
 
Tak, tak Kasia i Agatka mają racje, 25 km to nie tak dużo i znajomi Anula napewno z chęcią wyrwą się z miasta żeby np. pogrilować na świeżym powietrzu u was w ogrodzie,a do tego piwko i impreza jak ta lala. No chyba że teściowa impre popsuje.
 
Anula, my niedawno z moim małżem rozważaliśmy opcję przeprowadzki, ponieważ mieszkanie w którym kiedyś mieszkał stoi puste, wprawdzie współwłaścicielką jest jego była, ale ona już tam raczej nie wróci. Ale po sąsiedzku z teściami to mieszkanie, a po ostatnich tekstach i zachowaniach teściowej podziękuję i wolę zostać tu gdzie mieszkamy. I niby mieszkanie zupełnie oddzielne, ale jak sobie pomyślę, że teściowa codziennie włazi z butami w nasze życie to :no:. Ale może dla Was to byłoby dobre rozwiązanie.

Pogoda do bani dzisiaj, także dzień spędzamy w domku. Oliwka własnie obudziła się po drzemce i wcina banana. Ja jestem głodna, ale jak zwykle u nas w lodówce światło i nic więcej. A J. nie ma na nic czasu...Gdyby była ładna pogoda to poszłabym z Oliwką na zakupy jakieś ale niestety...A może pizzę sobie zamówię?? Pyszną taką, z tuńczykiem i szpinakiem, mniam, już mi ślinka cieknie :laugh2:
 
reklama
HEjka:-)
Agga witaj:-)
Cara super że idziesz na piwko zazdroszczę...
Bodzia napewno to dla Ciebie ta cisza:-) Kup sznurówki i pokazuj trampy:-)
U nas dziś piękna pogoda:-) Tylko trochę wieje.... Ale poza tym jest super:-) Michał nie spadł w nocy ani razu z łóżka:-) Ale i tak był na dole o 1 w nocy....
WOjtek cos spać nie chce nie wiem czemu. W dzień to prawie wcale nie śpi....
Z M wczoraj rozmawiałam, tak bardzo tęskni za nami biedny.... Ja też tęsknię ale ja jestem z dziećmi i rodziną a on tam sam jak palec...:-(
Dziś mam 4 dzieci w domu, siostra przyprowadziła swoich bąbli bo jechała do Gdańska. Także mam teraz 6, 4, 2, i pół roczku dzieci:-) Super. Jak szłam do sklepu z tą brygadą to wszyscy się patrzeli na mnie jak na jakąś matkę polkę hahaha Śmiesznie:-)
No nic musze chyba się zabrać za pożądki bo syfek się tu lekki zrobił....



Widze Małgosiunia że nie tylko ja mam swojego M daleko. Mój na szczęście będzie w domku za 2 tygodnie;-), przyjeżdza na miesiąc:-) (nasza córunia ma komunię). No ale potem znowu bedziemy płakać:-(,bo znowu wyjedzie na jakieś 4 miechy. :-:)-:)-(
 
Do góry