Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Kurcze to ja nie wiem bo moje dzieci jakies leniwe sa czy jak?? Wojtek o siadaniu nawet nie myśłi nie ważne czy mu coś podasz czy nie:-( Już sama nie wiem o co kaman....
Kurde Michał mi pół łóżka zalał kakaem:angry: I zaś pościel do prania cholerka...
 
helllol!!!:-)

u nas dzis piknie :-) 20 stopni w cieniu :laugh2::laugh2:...Kuba spal na spacerze od 15-16...i chwala mu za to...potrajkotalam sobie z przyjaciolka i zrobilam zakupki codzienne.
Potem moze Wam pokaze moja nowa fryzurke....
 
Małagosiunia21 pisze:
Kurcze to ja nie wiem bo moje dzieci jakies leniwe sa czy jak?? Wojtek o siadaniu nawet nie myśłi nie ważne czy mu coś podasz czy nie:-( Już sama nie wiem o co kaman....
Kliknij żeby rozwinąć...
Małagosiunia przecież nasze chłopaki z października oba są:tak::tak:ale to nie znaczy, ze będa rozwijać się w tym samym rytmie. Zobaczysz jak któregoś dnia ci Wojtek siądzie i powie "co jest matka gdzie mleko?!| to się zdziwisz:-D:-Da tak na serio to każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i widocznie wojtuś potrzebuje wiecej czasu na pewne rzeczy. Szymek to już musiał się ruszyc z miejsca bo go nerw szarpał że nie widzi co się dzieje :-D:-D
 
Dzięki dziewczyny ale poskromiłam alarm i teraz rozwala mi klocki po całym pokoju ma zasięg rzutu chlopak ma.jeszcze 20 min i myju kacha i aśku bo nie wyrobie.Najgorzej jak z grzecznego dziecka robi soię wyjecmama nie przyzwyczajona i nerw
Mój mały jak sam usiadł miał prawie 8 mcystać mu se tez nie chce i ani jednego zęba nie ma a o raczkowaniu nie wspomne w ogóle
 
megusek pisze:
helllol!!!:-)

u nas dzis piknie :-) 20 stopni w cieniu :laugh2::laugh2:...Kuba spal na spacerze od 15-16...i chwala mu za to...potrajkotalam sobie z przyjaciolka i zrobilam zakupki codzienne.
Potem moze Wam pokaze moja nowa fryzurke....
Kliknij żeby rozwinąć...
Hello sis!! Toś pewnie odstresowana i zrelaksowana. My tez dziś ze Staśkiem polatalim se. Byliśmy u kandydatki na nasza bratową na pogaduchach, a przy okazji sie co nieco wyprało w praleczce, bo nasza praleczka jeszcze nie doszła do siebie. Może jutro dopiero będę w stanie cosik zdziałać. Także dziś absolutnie nie bylam PPD.
No to pochwal się fryzurka MEG:tak:
 
narazka lachonki lecę kolacją dzielić
7_13_5.gif
budować relacje rodzinne;-);-)zaglądne jeszcze przed senkiem może jakaś fiesta będzie??
8_11_1.gif
 
Heloł! Dwie godzinki na dworku urzędowalim. Ciepło że hoho. Madzia się rozbierała w piaskownicy: zdjęła kurtkę, sweterek i czapkę, a jak ją ubrałam to zaczęła się po swojemu drzec. Koledzy zaraz z piaskownicy pouciekali:szok: No ja im się nie dziwię przy takich decybelach:baffled: Idę kąpac bo się mała roznegliżowała:sorry2: Cholibka też się nie miała czego nauczyc tylko rozbierania:dry: Wpadnę potem na dżamprezę:tak::-D:laugh2:
 
Kasia Irlandka pisze:
Hello sis!! Toś pewnie odstresowana i zrelaksowana. My tez dziś ze Staśkiem polatalim se. Byliśmy u kandydatki na nasza bratową na pogaduchach, a przy okazji sie co nieco wyprało w praleczce, bo nasza praleczka jeszcze nie doszła do siebie. Może jutro dopiero będę w stanie cosik zdziałać. Także dziś absolutnie nie bylam PPD.
No to pochwal się fryzurka MEG:tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
Ano lepiej sister tera mi...jeszcze brak piffka bylo no ale przy dziecku sie nei pije....Wystarczy ze z Wami pije ;-):-p
Alez ta praleczka masz....oby zadzialala predko!

sikoreczka79 pisze:
Heloł! Dwie godzinki na dworku urzędowalim. Ciepło że hoho. Madzia się rozbierała w piaskownicy: zdjęła kurtkę, sweterek i czapkę, a jak ją ubrałam to zaczęła się po swojemu drzec. Koledzy zaraz z piaskownicy pouciekali:szok: No ja im się nie dziwię przy takich decybelach:baffled: Idę kąpac bo się mała roznegliżowała:sorry2: Cholibka też się nie miała czego nauczyc tylko rozbierania:dry: Wpadnę potem na dżamprezę:tak::-D:laugh2:
Kliknij żeby rozwinąć...
Madzia sie rozbiera...no nie...;-):-D:-D

a tam wygladam z artystycznym nieladem na glowie...i czuje sie fajnie, bo ja mam raczej cienkie wlosy i jak je tak powywijam jest ich ...jak widac ;-)( a odrosty jutro cos fryzjerka naprawi ;-)
 
reklama
Meg ale uśmiech :-) Fryz fajny tylko mi obcy bo ja mam strasznie gęste włosy i taka fryzura wyglądałaby u mnie strasznie, ale u Ciebie jest jak najbardziej si:-)
Madźka no ja mam nadzieję że moje dziecko dogoni swojego kumpla:-) Bo jak narazie to zostaje daleko z tyłu hihi
Jak ja zazdroszczę wam pięnej pogody...:-( U nas cały dzień pada, leje, wieje i jest bez sensu...
Dzieci wykąpane i śpią grzecznie także luz z M pogadam sobie spokojnie:-)
 
Do góry