reklama
Bo nas zła wróżka rozdzieliła po narodzinach..Ach....tylko jakim cudem ja w zyciu na Śląsku nie byłam
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Dzień dobry dziewczynki!
Ostatnio nie za często bywam, ale jakoś czasu brak.
Zaczęły się już przygotowania do wyjazdu. Biegam po urzędach załatwiam wszystko, żeby pojechać z lekką głową i niczym się nie martwić. Biegam po lekarzach, robię badania, dla świętego spokoju. Oj już powoli mam wszystkiego dość. Gorący miesiąc przedemna
Jędrka mam zagilowanego. Z nosa mu się leje, nie nadążam wycierać, nic nie pomaga. Już zaczynam sie martwić czy to przypadkiem nie jakieś alergiczne
Oby nie. Juz jeden alergik w domu wystarczy
Nie nadrobię co u Was, u mnie to ostatnio jakiś standard
Buziam Was mocno i jak znajdę tochę wolnego to poklikam z Wami więcej.
Ostatnio nie za często bywam, ale jakoś czasu brak.
Zaczęły się już przygotowania do wyjazdu. Biegam po urzędach załatwiam wszystko, żeby pojechać z lekką głową i niczym się nie martwić. Biegam po lekarzach, robię badania, dla świętego spokoju. Oj już powoli mam wszystkiego dość. Gorący miesiąc przedemna
Jędrka mam zagilowanego. Z nosa mu się leje, nie nadążam wycierać, nic nie pomaga. Już zaczynam sie martwić czy to przypadkiem nie jakieś alergiczne
Oby nie. Juz jeden alergik w domu wystarczy
Nie nadrobię co u Was, u mnie to ostatnio jakiś standard
Buziam Was mocno i jak znajdę tochę wolnego to poklikam z Wami więcej.
Troszkę ogarnęłam w domu, ale tylko troszkę, i pomyłam garnki. Przydało by się jeszcze poprasować, ale jakoś weny brak.
Chciałam jeszcze napisać, że Grzesia uśpiłam, ale już się obudził (spał całe 30 min.). Na szczęście w dobrym humorze-bo od razu uśmiechnięty.
Ciekawe po kim?;-) Oj,współczuję Ci bardzo. I podziwiam.:-)
Bodzia Karolek fajny, a ten filmik z bańkami, to już kiedyś chyba widziałam.
I widzę, że "nowe" siostry się odnalazły po latach. Gratuluję.:-)
Ciekawe, czy i mnie ktoś przygarnie?
;-)
Chciałam jeszcze napisać, że Grzesia uśpiłam, ale już się obudził (spał całe 30 min.).
Na szczęście w dobrym humorze-bo od razu uśmiechnięty.Ale ma charakterek.
Ciekawe po kim?;-) Oj,współczuję Ci bardzo. I podziwiam.:-)Bodzia Karolek fajny, a ten filmik z bańkami, to już kiedyś chyba widziałam.
I widzę, że "nowe" siostry się odnalazły po latach.
Gratuluję.:-)Ciekawe, czy i mnie ktoś przygarnie?
;-)reklama