reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Kurde, ale się rozpisałam. Sorki, ale jakoś tak mnie wzięlo. Bo wiecie, ja to jak dzikus - w domu to mogę tylko z Oliwką pogadać, a tak to mam tylko Was :zawstydzona/y:
Ostatnio wiem jak to jest jak nie masz komu się wygadać. Wygadaj się nam, ja wczoraj potrzebowałam wyrzucić z siebie tę cholerną zafajdaną kuchnię :tak::-)
Piję drugą kawę, Dawid śpi A JAŚMINA ZAJADA KANAPKĘ Z WĘDLINĄ!!!! :tak:
 
reklama
Studiuję pedagogikę resocjalizacyjną i temat ADHD był wałkowany na różnych zajęciach, np. na biomedycznych podstawach rozwoju i wychowania. U 3 letniego dziecka NIE MOŻNA postawić diagnozy: że ma ADHD, a jeśli lekarz to zrobił, to powinien zmienić zawód (to są słowa naszej pani doktor). U takiego dziecka bardzo trudno ocenić zaburzenia uwagi. Poza tym jednym z ważniejszych elementów w trakcie diagnozowania jest rozmowa lekarza z dzieckiem (w obecności rodziców i bez rodziców), a także porównanie objawów/zachowań w conajmniej dwóch środowiskach (i zazwyczaj jest to szkoła-dom, bo właśnie w szkole, gdzie trzeba uważnie słuchać nauczyciela i wysiedzieć 45 minut można zaobserwować nasilenie objawów i ich stałość). Oczywiście, małe dziecko może przejawiać niektóre z objawów ADHD, ale to wcale nie oznacza, że na nie cierpi - bo jak już wspomniałam dzieci w wieku 3 lat są zazwyczaj bardzo ruchliwe, nie potrafią długo usiedzieć w jednym miejscu i jest to wpisane w tempo ich rozwoju.

Idę spać, bo padam na pyszczek.
Do tego J. mnie cały czas wkurza :wściekła/y:. Tzn. teraz śpi to nie wkurza, ale jak nie spał to wkurzał i to strasznie. Mi pot cieknie po tyłku, bo jak durna sprzątam, ale że on ma problem z przebraniem Oliwki to mam wszystko rzucać i biec mu na pomoc, bo biedny sobie nie radzi :angry:. Boshhhe, zabić to mało :wściekła/y:



Pojawiłam się i znikam
a ja się pomyliłam:zawstydzona/y:, bo kuzyn M ma autyzm a nie ADHD :tak::-D

Bodzinka ja też to znam, świetne :tak::-D:-D:-D

chłopaku (zapomniałam jak się pisze "pirot":zawstydzona/y: ) a co u Ciebie i z Twoimi sprawami, jak poszło w sądzie, bo ja skończyłam na tym etapie
 
witam. U mnie za oknem świeci słoneczko,ale teściowa przyszła i powiedziała że jest strasznie zimno!:baffled: Właśnie małego uśpiłam i mam chwilkę na BB. siedzę sobie i piję herbatkę.
Marta,my to coś się mijamy ostatnio...:-(
 
Bodzinka, moze Lolo kucharzem będzie :confused2:
A mi wczoraj Oliwka pomagała myć okno :tak:. Jak zobaczyła, że mam miskę i szmatkę, to poleciała szybko do swojego pokoju, wygrzebała małą miseczkę plastikową, otworzyła chusteczki nawilżane, kilka włożyła do miseczki, stanęła koło mnie i chusteczkami zaczęła szorować szybę.
Kurde, idę coś robić, może okna pomyję :sorry:
 
ania138 - to współczuję jego rodzicom... :-(

jasmina111 - gratuluję super apetyciku :)

inna_22 - ale masz fajną, małą pomocnicę ;-):tak:

Bodzinka - powodzenia na szczepieniu!
 
reklama
Do góry