reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ale fajnie...Jabym tak moich wywaliła ale sie nie da....:dry::dry:Za to może po obiadku pójdziemy do rala, po adidaski.Bo te białe co dostał po kuzynce to tak na spacery i podwórko, poza tym tacie się nie podobają:cool2::cool2:Więć jak taki mądry niecg rzuci kasa:cool2::cool2:

Michal to sknera :-/... nie pamietam zeby dziecku kiedykolwiek cos kupil...

Swojego czasu jak dawal mi te 200 zł, to jak kupil pampersy albo mleko to sobie je odliczał od tych 200 zł :-/...
 
reklama
Michal to sknera :-/... nie pamietam zeby dziecku kiedykolwiek cos kupil...

Swojego czasu jak dawal mi te 200 zł, to jak kupil pampersy albo mleko to sobie je odliczał od tych 200 zł :-/...
Jak mój ojczym:dry::dry::dry:Mamie nie daje alimentów, zasądzonych, bo on dziecku ubrania kupuje.A potem każe sobie te ubrania oddawać.A jak kiedyć Michał był u mnie 3 tygodnie to mu kupił 7 serków i po 10 dniach się pyta czy on jeszcze ma te serki.A potrafił kupić mu serki i takie tam jedzenie i włozyć mojej maie do lodówki w pudełku podpisane.Nóz się w kieszeni otwiera:angry::angry::angry::angry::angry::angry:
Paweł jest oszczędny, lubi miec pre groszy, ale jak trzeba to kupi.A jak ma kase to i jak nie trzeba to kupi;-);-)Lubi sobie pogadać ale kase i tak da:cool2::cool2::cool2:
 
Dzień dobry niedzielnie!

Co do płacenia alimentów...... ile przysądzone tyle chłop musi płacić, a jak ma ochotę coś dziecku kupić, to nie ma prawa odliczać od przysądzonej kasy :no: tylko doliczyć do tego co daje. A jak unika płacenia... wtedy zakłada się fundusz alimentacyjny, to się u komornika załatwia i ściągają od niego od razu dużą sumę i wypłacają matce i dziecku co miesiąc.

U mnie obiadek się pichci. Z rana było piękne słonko, teraz jakieś chmury wyszły. Siedzimy dziś w domu i nie robimy nic :tak: Jędrek się bawi, a ja troche czytam troche po necie buszuję :tak:

Miłej niedzieli wszystkim życzę.
 
Dzień dobry niedzielnie!

Co do płacenia alimentów...... ile przysądzone tyle chłop musi płacić, a jak ma ochotę coś dziecku kupić, to nie ma prawa odliczać od przysądzonej kasy :no: tylko doliczyć do tego co daje. A jak unika płacenia... wtedy zakłada się fundusz alimentacyjny, to się u komornika załatwia i ściągają od niego od razu dużą sumę i wypłacają matce i dziecku co miesiąc.

U mnie obiadek się pichci. Z rana było piękne słonko, teraz jakieś chmury wyszły. Siedzimy dziś w domu i nie robimy nic :tak: Jędrek się bawi, a ja troche czytam troche po necie buszuję :tak:

Miłej niedzieli wszystkim życzę.


Na szczescie mam te 400 zasadzone :-) i placi bo sie boi komornika :p... sam pracuje w firmie windykacyjnej i jest windykatorem terenowym i cos takiego skonczylo by sie u niego utrata pracy hihi
 
Bodzinko dziękuję za linki

Dawidek śpi a Jaśmina marudzi i marudzi i marudzi...
Idę ziemniaki obrać na obiad bo jak Dawid wstanie to pewnie udzieli mu się humor siostry....:wściekła/y:
 
Sewa kochan w praktyce to nie tak łatwo.Facet ma dwa wyroki za znęcanie się, w zawiasach oczywiście:no::no:, nadzór kuratoryjny, nie pracuje, sądom się smieje w twarz,ma ograniczoną w3ładze rodzicielską, powinien widywac się z dzieckiem w wyznaczonych godzinach i co???Wielkie ZERO.Robi co chce a nasze prawo nic z tym nie robi.Bierze Michała kiedy chce, wyjechał z nim raz do Niemiec....A policja wzrusza ramionami.Facet jest wielki. cxxxxx.
Przez niego z domu się musiałm wyprowadzić.Ale to inna historia:dry::dry:
 
reklama
Do góry