reklama
E
Ewcia81
Gość
dzieki Sewcia,,,on tego moze nie wie,,hmmmEwcia Ty nie jesteś cienki bolek, tylko dobra żona a Twój mąz tego nie potrafi docenić.
Pczęstuję się czarną kawusią. Mniam, mniam
...
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
No właśnie nie cienki bolek tylko dobra żona i twarda sztuka, naprawdę podziwiam.
Kurczę u nas w tym roku w czerwcu będzie 16 rocznica ślubu a we wrześniu 18 lat jak jesteśmy razem.
Kurczę u nas w tym roku w czerwcu będzie 16 rocznica ślubu a we wrześniu 18 lat jak jesteśmy razem.
kasiulla23
Mama marcowa'06
dziewczyny prosze os szybka pomoc :-)
czy na wychowawczym tym platnym z zasilkowni (ok 450 zl) otzymuje sie zwrot podatku??
w zeszlym roku dziewczyny na wychowawczym cos pisaly
bo ksiegowa wciska mi ze nie......
czy na wychowawczym tym platnym z zasilkowni (ok 450 zl) otzymuje sie zwrot podatku??
w zeszlym roku dziewczyny na wychowawczym cos pisaly
bo ksiegowa wciska mi ze nie......
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
dziewczyny prosze os szybka pomoc :-)
czy na wychowawczym tym platnym z zasilkowni (ok 450 zl) otzymuje sie zwrot podatku??
w zeszlym roku dziewczyny na wychowawczym cos pisaly
bo ksiegowa wciska mi ze nie......
Nie pomogę nie brałam tych pieniędzy nigdy, więc nie wiem. Zadzwoń do skarbowego i się zapytaj, wtedy będziesz pewna.
E
Ewcia81
Gość
no dokladnie,,,a ja tez nie wiemm,,nie pomoge,,sorrkiiNie pomogę nie brałam tych pieniędzy nigdy, więc nie wiem. Zadzwoń do skarbowego i się zapytaj, wtedy będziesz pewna.
E
Ewcia81
Gość
ja za 25 min zmykam po syna do peckola,,,,ale pokrece sie jeszce to i ówdzie,heee
reklama
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Cześć dziewczyny!
Strasznie dużo napisałyście, ale udało mi się doczytać :-).
Weekend w szkole był okropny, pisałam kolosa z psychologii ogólnej i raczej muszę się uczyć do poprawki.Ale za to udało mi się zaliczyć kolosa z biomedycznych podstaw rozwoju na 3,5 :-), cieszę się, bo dużo osób oblało.
Teraz czeka mnie jeszcze gorsza przeprawa, bo mam za 2 tygodnie kolosa z pedagogiki, za miesiąc z historii myśli pedagogicznej i wychowania (kurczę, od starożytności do obecnych czasów, masakra, ja nie wiem jakim cudem się tego nauczę).No i jak wszystko dobrze pójdzie to w lutym sesja
Jeśli chodzi o krzesłko do karmienia, to ja sobie bez niego życia nie wyobrażam, choć ostatnio robi się niebezpiecznie, bo nawet jak jest na najwyższym poziomie, to Oliwka włazi na nie (się skubana nauczyła), wczoraj już miała niezbyt miękkie lądowanie, na szczęście nic jej się nie stało.Ale super sprawa do karmienia.My kupiliśmy Baby Design Pepe, różowo szare, z hipopotamem na oparciu.No i u nas nie zawadza, bo krzesłko stoi w salonie, który ma 35 metrów kwadratowych ;-)
U nas śniegu nie było, tzn. podobno wczoraj padał, ale ja byłam w szkole, a w tamtym mieście padał deszcz ze śniegiem i było fuj .
Ech, ja to już teraz myślę tylko o ślubie...Za 4 dni...I mam coraz większego stresa...Niby od 2 lat mieszkamy razem, mamy dziecko, zachowujemy się jak stare dobre małżeństwo , więc ślub niewiele zmienia, ale z drugiej strony zmienia tak wiele .Trochę nakręciłam, ale mam nadzieję że rozumiecie o co chodzi ;-).
Ewcia, ja to Cię podziwiam, mąż Ci robi bezpodstawne jazdy, a Ty mu odpuszczasz...Anioł jesteś ;-)
Nie wiem czy miałam coś jeszcze pisać, więc kończę i miłego popołudnia zyczę
Strasznie dużo napisałyście, ale udało mi się doczytać :-).
Weekend w szkole był okropny, pisałam kolosa z psychologii ogólnej i raczej muszę się uczyć do poprawki.Ale za to udało mi się zaliczyć kolosa z biomedycznych podstaw rozwoju na 3,5 :-), cieszę się, bo dużo osób oblało.
Teraz czeka mnie jeszcze gorsza przeprawa, bo mam za 2 tygodnie kolosa z pedagogiki, za miesiąc z historii myśli pedagogicznej i wychowania (kurczę, od starożytności do obecnych czasów, masakra, ja nie wiem jakim cudem się tego nauczę).No i jak wszystko dobrze pójdzie to w lutym sesja
Jeśli chodzi o krzesłko do karmienia, to ja sobie bez niego życia nie wyobrażam, choć ostatnio robi się niebezpiecznie, bo nawet jak jest na najwyższym poziomie, to Oliwka włazi na nie (się skubana nauczyła), wczoraj już miała niezbyt miękkie lądowanie, na szczęście nic jej się nie stało.Ale super sprawa do karmienia.My kupiliśmy Baby Design Pepe, różowo szare, z hipopotamem na oparciu.No i u nas nie zawadza, bo krzesłko stoi w salonie, który ma 35 metrów kwadratowych ;-)
U nas śniegu nie było, tzn. podobno wczoraj padał, ale ja byłam w szkole, a w tamtym mieście padał deszcz ze śniegiem i było fuj .
Ech, ja to już teraz myślę tylko o ślubie...Za 4 dni...I mam coraz większego stresa...Niby od 2 lat mieszkamy razem, mamy dziecko, zachowujemy się jak stare dobre małżeństwo , więc ślub niewiele zmienia, ale z drugiej strony zmienia tak wiele .Trochę nakręciłam, ale mam nadzieję że rozumiecie o co chodzi ;-).
Ewcia, ja to Cię podziwiam, mąż Ci robi bezpodstawne jazdy, a Ty mu odpuszczasz...Anioł jesteś ;-)
Nie wiem czy miałam coś jeszcze pisać, więc kończę i miłego popołudnia zyczę
Podziel się: