reklama
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Wiecie tak sobie myślę....że to te rozłąki tak jakoś dzialają dziwnie na myślenie facetów...i wymyślają sobie takie historie
Qrcze na mojego nie działają. Całe szczęście. Mój to nawet mówi mi, żebym małego zaprowadziła do mamy i gdzieś wyszła do ludzi, czy na piffko. Zdaje sobie sprawę, że ja sama z dzieckiem jestem i lekko nie jest. Odskocznia od codziennej monotonii jest potrzebna. Mój mąż to rozumie i dlatego jest super.
katrinm5
Fan(ka)
sewa to masz fajnie,bo nie każdy mąż taki jest.Ale to zależy duż od charakteru.
Ja nie jestem w takiej sytuacji,że mąż jest za granicą.Nie wiem jk by to było...napewno bardzo ciężko.Podziwiam Was dziewczyny:-)
Ewcia będzie dobrze nie denerwuj się
Ja nie jestem w takiej sytuacji,że mąż jest za granicą.Nie wiem jk by to było...napewno bardzo ciężko.Podziwiam Was dziewczyny:-)
Ewcia będzie dobrze nie denerwuj się
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
sewa to masz fajnie,bo nie każdy mąż taki jest.
Wiem, że faceci są z innej planety. Ale mój to chyba trochę z naszej planety jest ;-) i dlatego ja nie mogę na mojego złego słowa powiedzieć. I dlatego też tak strasznie mi ciężko bez niego :-( bo on z tych co to wszystko w domu zrobić potrafi i robi. Teraz to już przywykłam trochę. Ale jak pojechał to ja nie mogłam sobie poradzić, bo wszystko nagle spadło na moją głowę. Przez ten jego wyjazd to ja stałam sie twarda jak skała. Bo niestety muszę być i mamą i tatą dla naszego Jędrka.
Mam nadzieję, że niedługo się to skończy. I w końcu będziemy razem.
Marta1981
Rodzyneczka
Olka zgoniłam ale mały jęczy.U mnie dzisiaj były zapiekanki,gofry i spadetti po bolońsku.Narka;-)
E
Ewcia81
Gość
nom on zawsze szlaeje na punkcie zazdrosci,hmm,szkoda slow,,,Ewcia jak babcię kocham co ten Twój mąż oszalał, czy jak... A Ty mu na nocną imprezę przyzwoliłaś jak przyjechał Dałabym mu imprezę..... oj za dobra Ty jesteś, za dobra. Jak on może tak mówić, no nie mogę gościa zrozumieć i już
taaa,,,juz mi przeszlo,olalam go ,,niech sobie mysli coc hce łoś ejden...Ewcia spokojnie tacy czasami są faceci.Taką masz pracę przecież.Mój czasem niby żartem też cos powie,że nie wiadomo co robię jak on w pracy jest...szkoda gadać...
wiem,,,Cloe tez jak by przeczytala,to by sie usmiala,ze to chyba juz u mnie standard..;-) zawsze jak piszesz o swoim mężu takie rzeczy, to mnie się ciśnienie podnosi no nie mogę zrozumieć jak można takie akcje odstawiać
oj ciężkie Ty masz życie kochana, z takim typem
ocno.
nom czepia sie jak psiego ogona,,,Ewcia oj ten twoj mezulek to czepialski ciagle,wspolczuje....
A Aniab no wlasnie zle sie czula,ona miala przeciez b.powazne klopoty ze zdrowiem swego czasu,oby nie bylo to tego nawroty....
nom Aniab gdziesz ona jest!!!
tak działaja na myślenie,,mojego to zawsze tak działaja negatywnie...Wiecie tak sobie myślę....że to te rozłąki tak jakoś dzialają dziwnie na myślenie facetów...i wymyślają sobie takie historie
ja z nim nie gadam,,ja to olalam,,a on neihc sobie mysli co chce,,ja jzu mus ie ne bede tlumacyzla,co zawsze ronie,ja wiem co robie,,nieh on siebie pilnuje...Ewcia nagadaj mu kochana, tak żeby mu w pięty weszło potem daj na luz i ...... może policz do 10. to uspokaja. Choć ja przy liczeniu uspokajam się dopiero przy 100 ;-)
no amsz fajowow,,moj to ne ten typ...Qrcze na mojego nie działają. Całe szczęście. Mój to nawet mówi mi, żebym małego zaprowadziła do mamy i gdzieś wyszła do ludzi, czy na piffko. Zdaje sobie sprawę, że ja sama z dzieckiem jestem i lekko nie jest. Odskocznia od codziennej monotonii jest potrzebna. Mój mąż to rozumie i dlatego jest super.
spoko,ja to olewam sobie,,szkoda moich neerwo...Ewcia będzie dobrze nie denerwuj się
a mecz,ja to jzu sie przyzwyczailam,a w sumie tez zawsze mysel i smutna jestem,ale teraz za 5 dni moj wraca,wiec nie jest źle...A ja jeszcze tak kilka dni pomęczę Was tym jaka to ja jestem biedna :-(ale jest mi strasznie źle.... potem przywyknę i już nie będę smęciła. Wybaczcie jeżeli Was nudzę, ale tylko tu mogę się wygadać
no widzisz,,jestesmy dwie,,,jak nocne marki..I zaczynam pisać sama do siebie..... jak Ewcia ;-)
mniam,,ale pychotki...Olka zgoniłam ale mały jęczy.U mnie dzisiaj były zapiekanki,gofry i spadetti po bolońsku.Narka;-)
katrinm5
Fan(ka)
Wyszlam na chwilę na dwór...i oczom nie wietrzylambiało...biało wszędziei jeszcze ciągle padaLubię jak jest śn ieg i trochę mrozku:-)
reklama
E
Ewcia81
Gość
ja tez ja tez,,,,u mnie tez nasypalao,,ale mało.....do rana stoopnieje...:-( a szkoda,,,Wyszlam na chwilę na dwór...i oczom nie wietrzylambiało...biało wszędziei jeszcze ciągle padaLubię jak jest śn ieg i trochę mrozku:-)
Podziel się: