sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Kurcze chciałam z Adriankiem iśc do lekarza, bo katar mu się taki ropny zrobił i kaszel go mocno męczy, a że Madzia śpi to chciałam po południu a tu lekarzy brak Jeden ma urlop i przyjmuje nasza pani doktor ale rano. No za to jutro jest po południu Chyba pójdę z nim na dyżur jak mąż wróci. To jest dobre. W dzień nie ma lekarza ale całą noc pediatra przyjmuje