reklama
E
Ewcia81
Gość
A jak do niego dołączysz,jedzies ztam za granice mieszkać/? Czy co innego....
A my raz myk bez zabezpieczen no i Matuś wyszedł,a teraz juz 3 raz próbowaliśmy i obadamy czy cosik jest w brzuszku czy nieee....
A my raz myk bez zabezpieczen no i Matuś wyszedł,a teraz juz 3 raz próbowaliśmy i obadamy czy cosik jest w brzuszku czy nieee....
E
Ewcia81
Gość
Pewnie trzeba być razem,a nie tylko razem i osobno w jednym..
A on ci zawsze na długo jedzie...i gdzie...(mam skleroz ei nie pamietam)...
A on ci zawsze na długo jedzie...i gdzie...(mam skleroz ei nie pamietam)...
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Mój mąż w UK siedzi. Widzimy się co trzy, cztery miesiące :-( przerąbane :-( tak się nie da długo żyć najbardziej szkoda mi Jędrka :-( Bo on cierpi na tym najbardziej. Bardzo ciężko przeżył jego wyjazd, teraz jest już lepiej, ale widzę jak tęski :-( No i dlatego podjęłam męską decyzję, że jadę. Nie ma to tamto. Pojadę i będzie dobrze, musi być. A jak nie to będę Wam beczeć w mankiety ;-)
E
Ewcia81
Gość
Lepiej Sewcia nie becz nam w mankiety tylko jedz do męzula..dobra decyzja.jeśli macie gdzie mieszkać no i o dzidzie chcecie sie potem starac to musicie byc razemmmm
E
Ewcia81
Gość
Ojej 3,4 miechy,,ja nie moge wytrzymac 5 tygodni,wcześniej było 8,ale kaząłm mu zmniejszyć ten okres do 5 i tak zostało....
Długo sama jesteś,a mieszkasz sama czy z rodzicami albo teściami...w bloku czy domku..
Hehe alez ciekawska jakas z emnie istota,w sumie to chcialam sobie wyobrazić,jak druga słomiana wdowa sobie żyje...
Ja w bloku 3 piętro,a rodzice jedni w tym samym mieście,a teściowa 30km ode mnie...
Długo sama jesteś,a mieszkasz sama czy z rodzicami albo teściami...w bloku czy domku..
Hehe alez ciekawska jakas z emnie istota,w sumie to chcialam sobie wyobrazić,jak druga słomiana wdowa sobie żyje...
Ja w bloku 3 piętro,a rodzice jedni w tym samym mieście,a teściowa 30km ode mnie...
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Taki mam plan i mam zamiar go zrealizować
Ewcia mieszkam sama. W bloku na 4 piętrze, ale mam blisko rodziców na osiedlu obok spacerkiem jakieś 20 min. noooo i teściów mam przecznicę dalej ale..... jakoś mi tam nie po drodze. Nie cierpię ich i nie utrzymujemy kontaktu. Jakoś sobie radzę. Czasami jest ciężko, ale....... coś za coś.......
A teraz zmykam do wyreczka w objęcia Morfeusza ;-) Ewcia śpij smacznie
Dobranoc!
Ewcia mieszkam sama. W bloku na 4 piętrze, ale mam blisko rodziców na osiedlu obok spacerkiem jakieś 20 min. noooo i teściów mam przecznicę dalej ale..... jakoś mi tam nie po drodze. Nie cierpię ich i nie utrzymujemy kontaktu. Jakoś sobie radzę. Czasami jest ciężko, ale....... coś za coś.......
A teraz zmykam do wyreczka w objęcia Morfeusza ;-) Ewcia śpij smacznie
Dobranoc!
E
Ewcia81
Gość
Dobranoc dobranoc Sewcia i wsyzscy którzy już smacznie śpią....
reklama
Podziel się: