reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam:-) ja dzis oudilam sie po 6:00 a moje dziecko troche pozniej akle ja sobie jeszcze drzemalam a ona sie bawila kolo mnie.Ale trzeba bylo wstac i zrobic dziecku jesc:tak:
Pycha moze juz przechodzi ten kaszel:tak:
Milego weekendu wam zycze a u mnie deszcz pada
5.gif
 
reklama
Hej, a ja ledwo zwlokła,m się z łóżka. Robię pranie z rana bo potem nie wyrobię. Tu jest już trzeci dzień 30 st.:szok: Wczoraj byliśmy nad jeziorkiem i moje maluchy oczywiście się kąpały:tak:Wogóle zanim zdążyłam koc rozłożyc to mój Matek już siedział w wodzie:-D A potem wyleźc nie chciał a ciuchy trzeba było suszyc nie wspomnęże pielucha tak nasiąkła że go na dno ciągnęła:-D Ale woda naprawdę gorąca- zadziwiają mnie te różńice w klimacie , niby to blisko Polski a jednak klimat inny
Pycha dobrze że ok u Was
Buziaczek odpoczywaj jeszcze trochę a dla Maleństwa wyjście z Twego brzuszka to ogromne przeżycie i szok bo tam jest mu dobrze
Sewa to się narobiło, ja właśńie też się boję że i u nas może tak byc bo właśnie słyszałam ze chłopcy często mają takie dolegliwości ale będzie dobrze zobaczysz
Iwonka trochęCi zazdroszczętego deszczu:-);-)
 
Witam!
My dziś spaliśmy do 9:15 :szok::szok::szok::szok: Rety chyba odsypialiśmy wczorajszy stres.
Oczytałam się na temat tych jąderek i wiecie co...... już więcej nie czytam bo zawału dostanę :-( Poczekam na wizytę u lekarza i wtedy wszystko się wyjaśni.

Aniab ale ci fajnie z tym wypadem nad jeziorko :tak::tak::tak: a historia z nasiąknietym pampkiem ciągnącym do dna..... :-D:-D:-D:-D:-D

Iwonka deszcz!!!!!! Ale Ci zazdroszczę. Już padam z tego upału. My praktycznie niedaleko od siebie mieszkamy to może do mnie też coś przyleci;-):tak::-D

Pycha ranny ptaszku;-):confused2: cieszę się, że Majeczka już czuje się lepiej i nie kaszle :tak: już najwyższy czas aby jej ta choroba przeszła :tak::tak::tak:

Ewcia ale masz fajnie, że mąż zjechał. A dla Matiego to też nie lada atrakcja, taka jazda tirem :tak::tak::tak:

Madziara witaj.
 
Witam s łoneczny dzień:-) Iwonka daj mi trochę tego deszczu ja też chcę:tak:Moje dziecię szaleje a ja wyrodna matka zamiast pilnować potomka siedzę na BB:zawstydzona/y: ale co tam jeszcze ze stołu skakać nie chce;-)
Marlenka ja to bym nawet chciała żeby moje dzieci ( i to szalejące i to w brzuszku) szybciej przechodziły wszystkie choróbskana razie to może nie bo może to nie być dobre dla mojego maleństwa w środku ale potem im szybciej tym lepiej:tak:i głowa do góry kobietko nie daj sie chandrze;-)
Ewcia wy to macie pecha ;-) Mąż zjeżdża bidulek raz na jakiś czas a tu nawet przytlić porządnie się nie możecie;-):laugh2: Za to odbijecie to sobie następnym razem nawet z nawiązką;-):tak::-D
 
a my juz po spacerku, zakupach i zabawie w piaskownicy :-)
niestety musielismy wrócic do domku, bo w pampersie była niespodzianka :baffled:

jest u Mai 7-letnia kolezanka, wiec ja moge zająć sie BB :-D

a pogoda u nas dziwna: raz niebo zachmurzone, raz słonko i do tego grzmi :rolleyes2:
 
A u mnie przed brama wlasnie sie dwie pary mlodych ludzi PIER....LO! Sa pijani.Teraz szukaja telefonu bo sie im gdzies za podzial.A u mnie slonko swieci jest znow upal:)
 
Dzien dobry, dawno mnie nie bylo, ale jak mam tylko troche czasu to wpadam. U nas straszny upal, dzisiaj posiedzimy u znajomych w ogrodzie na pikniku:tak:;-)a jutro jedziemy do raju wodnego, bo sie napewno nie da wytrzymac. Eryk szaleje juz na parkiecie jak nie wiem,teraz widze, jak ten czas szybko leci:tak:a jeszcze niedawno byl taki malusi:tak: Wkolko tylko przynosi nam stos:szok:ksiazeczek, bysmy mu czytali, juz zna je na pamiec:tak::-D. Maly w ciagu tygodnia jest bardzo duzo na dworze, na placu zabaw, w zaleznosci od zmian mojego meza, wychodzi z nim przed poludniem, a ja po poludniu. Kurcze teraz to by sie przydalo miec domek z kawalkiem ziemi, a tu jeszcze pare lat trzeba czekac:no:
 
U nas piękne słonko, ale nie da się na nim wysiedzieć. Moja maleńka śpi, ja połowę domu wysprzątałam i teraz mam odpoczynek, bo nie chcę robić hałasu. Dokończę później, a wieczorkiem wyjdziemy na trawkę i pobiegamy bez pampersa, bardzo to Majka polubiła:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Nie wiem co się dzieje ale od 4 godz próbowałam wejśc na BB i mnie wywalało:wściekła/y:Teraz się udało:tak::szok:Mój mały przespał jużpół dnia ale to chyba przez ten upał- nie idzie wyjśc z domu:no:W garnku obiadek bulgocze:-) a ja piszę na BB:tak:Normalnie to jak nałóg:laugh2:A jak taki upał jest to moje dzieci też nie bardzo chcąjeśc ale piją dużo:tak:
 
Do góry