E
Ewcia81
Gość
Ja zmykam zaraz z sykiem na małe zakupy,bo troszke mamy do kupienia.
A na dodatek skończyły mi się wełny,a robie synkowi sweterek na drutach.He mój mąż mówi,że zdziczałam i babcieje.Pozdro.pa:-)
A na dodatek skończyły mi się wełny,a robie synkowi sweterek na drutach.He mój mąż mówi,że zdziczałam i babcieje.Pozdro.pa:-)