reklama
Witam o poranku! My już na nogach od 6.30.
Jak tam nastroje Sylwestrowe? U mnie dość marnie. Kolejna imprezka w domu przed TV. Jeszcze do tego nic ciekawego nie ma do obejrzenia.
Madziara masz rację - dziewuchy to jest to! Też za bardzo nie wyobrażam sobie mieć chłopaka. Obawiam się, że nie umiałabym go wychować na prawdziwego faceta , taka jestem przewrażliwiona. A chłopakowi trzeba na wiele pozwolić, bo inaczej będzie z niego dupa z uszami.
Zuzia zazdroszczę, że masz posprzątane od Świąt. U mnie po porządkach juz we wtorek nie było śladu. Taką mam zdolną rodzinkę.
Shady nieźle już zjechałaś. Gratulacje! I oby tak dalej szło. Ja po Świętach +1kg!
Jak tam nastroje Sylwestrowe? U mnie dość marnie. Kolejna imprezka w domu przed TV. Jeszcze do tego nic ciekawego nie ma do obejrzenia.
Madziara masz rację - dziewuchy to jest to! Też za bardzo nie wyobrażam sobie mieć chłopaka. Obawiam się, że nie umiałabym go wychować na prawdziwego faceta , taka jestem przewrażliwiona. A chłopakowi trzeba na wiele pozwolić, bo inaczej będzie z niego dupa z uszami.
Zuzia zazdroszczę, że masz posprzątane od Świąt. U mnie po porządkach juz we wtorek nie było śladu. Taką mam zdolną rodzinkę.
Shady nieźle już zjechałaś. Gratulacje! I oby tak dalej szło. Ja po Świętach +1kg!
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Dzien dobry, kurde Wy tak mowicie,ze nie wyobrazacie sobie miec syna :-) a ja nie wiem jak to jest jak sie ma corke. Moja mama zawsze twierdzila, ze syn latwiejszy w wychowaniu, a dziewczyna to wiecznie cos tam, a to wkolko nowe ciuchy, a to chce malowidla ;-) ;-) i ogolnie jest "drozsza" w wychowaniu;-)
Ja mysle, ze dziewczyny bardziej marudza i sa chyba "wredniejsze" od chlopow. W kazdym razie wolalabym miec szefa niz szefowa Ale wyjatki sie zdarzaja
My na Sylwestra zrobimy sobie raklet. Juz skladniki zakupione i juz sie ciesze na wyzerke Na wage po swietach nie weszlam, nie chce sie stresowac, wejde w nastepnym roku i rozpoczne katorznicza diete ;-)
Ja mysle, ze dziewczyny bardziej marudza i sa chyba "wredniejsze" od chlopow. W kazdym razie wolalabym miec szefa niz szefowa Ale wyjatki sie zdarzaja
My na Sylwestra zrobimy sobie raklet. Juz skladniki zakupione i juz sie ciesze na wyzerke Na wage po swietach nie weszlam, nie chce sie stresowac, wejde w nastepnym roku i rozpoczne katorznicza diete ;-)
lena3004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2006
- Postów
- 175
Witam
Aga29 Raklet jadłam we Francji mniam, mniam , próbowałam też zrobić w domu, ale nie było nawet w połowie tak dobre.
Siedzę i nadrabiam chociaż część tego co naklikałyście. W sumie to nie było mnie troche dłużej, ale teraz powoli wracam do siebie.
Moja córeczka się bawi i jest takim aniołkiem, że słów brak, radosne, spokojne dziecię.
Mam nadzieję, że to następne też bedzie spokojne, ach mam tylko nadzieję, że nie będzie kolek , nieprzespanych nocy, bo przy dwójce to trochę cieżko, tym bardziej, że mam dodatkowo i tak masę pracy, chociaż w większości pracuje w domu przy komputerze i telefonie, to i tak jest tego sporo a czasu jak wiadomo....Niestety na sprzątanie i gotowanie juz nie starcz, dobrze, że mąz wyrozumiały, ale mnie już czasami ten wieczny bajzel wkurza.Ach jak sobie przypomnę czasy kiedy mogłam spędzić cały dzień przed tv, albo czytać, leżąc na balkonie, popijać winko, ach.......
Kończę bo się łzami zaleję, a mała juz marudzi;-)
Aga29 Raklet jadłam we Francji mniam, mniam , próbowałam też zrobić w domu, ale nie było nawet w połowie tak dobre.
Siedzę i nadrabiam chociaż część tego co naklikałyście. W sumie to nie było mnie troche dłużej, ale teraz powoli wracam do siebie.
Moja córeczka się bawi i jest takim aniołkiem, że słów brak, radosne, spokojne dziecię.
Mam nadzieję, że to następne też bedzie spokojne, ach mam tylko nadzieję, że nie będzie kolek , nieprzespanych nocy, bo przy dwójce to trochę cieżko, tym bardziej, że mam dodatkowo i tak masę pracy, chociaż w większości pracuje w domu przy komputerze i telefonie, to i tak jest tego sporo a czasu jak wiadomo....Niestety na sprzątanie i gotowanie juz nie starcz, dobrze, że mąz wyrozumiały, ale mnie już czasami ten wieczny bajzel wkurza.Ach jak sobie przypomnę czasy kiedy mogłam spędzić cały dzień przed tv, albo czytać, leżąc na balkonie, popijać winko, ach.......
Kończę bo się łzami zaleję, a mała juz marudzi;-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam!:-) Pogoda oklropna bo jest pochmurno,mokro i bardzo wieje wiatr.:-( A my spalismy do 7:30.Wczoraj wieczorem jak sie moje dziecko obudzilo z placzem tak nie chciala wogole dac wziasc sie na rece i wyjac z lozeczka bo zaraz sie rzucala.Normalnie jakby byla obrazona na mnie ze spi w lozeczku a nie w naszym lozku.Az sie wystraszylam troche jak wpadla w jakas histerie. U nas goscie sylwestrowi maja byc kolo 17:00. Sylwester BabyBoomowy rozumiem ze nadal aktualny :-) i po polnocy spotykamy sie na malego kielicha i kilka zyczen :-) :-) :-) :-)Jesli chodzi o synka to moglabym miec choc zawsze chcialam miec dziewczynke ale skoro juz ja mam......Zobaczymy pozyjemy.
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
lenaWiem ,wiem juz gratulowalam Tobie:-) :-) :-) A plany ciazowe nadal sa tylko ze w realizacji beda najpozniej do lata odroczone,Musze swojego malego ssaka odstawic od cyca i troszke przytyc i dojsc do siebie.:-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Magda31 A jak tam u Ciebie z odstawianiem Agniesi
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
lena nie pomoge Ci ze wstawieniem zdjecia bo ja sama mam nie raz z tym problemy.
reklama
Pycha
mama Mai i Marty
Pycha Ja na wiosne planuje poczac kolejne malenstwo wiec moze wspolnie zaczniemy staranka
iwonka niestety ja jeszcze musze poczekac :-(
witam
u nas tez jest brzydko na dworze, strasznie wieje :-( choć na termometrze +8
Maja wczoraj w padła w histerie przy kąpaniu, bo chciałam ją trochę odchylić, żeby główkę umyć, a ona w pisk, płacz i już nie można jej było dalej kapać :-(
Podziel się: