Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

hej

Wpadlam przelotem..bo ja jeszcze pracuje i ledwo po pracy moj kregoslup wyrabia...ale narazie daje rade....oby do 14.10....pociagnela..

lena super,ze na grzybki mykasz.ja wogole sie nie znam..heee...wiec nie chodze...

kasia ja tez kiedys lubialam,teraz wogole bym nie poszla,,nie ten kregoslup...

Amaliee wspolczuje nastawiac dziecko po dziadkach,,ech...

lula tak jak pisze as..balagan nie zajac nie ucieknie(niestety)...bez przesady...lubisz np poczytac,usiadz spokojnie poczytaj albo cos innego...

wspolczuje nocek nieprzespanych...
 
reklama
hehe :-D a szwagier mówi że nie ma grzybów u nas, ale w sumie to staram się go nie słuchać ;-)

z przedszkolem dalej czekamy i nic nie wiadomo :-( w sumie już odwiedzam panią dyrektor regularnie co tydzień ... wszystkie chore dzieciaczki powróciły już do przedszkola i nikt nie zrezygnował póki co a grupy przepełnione ... jakoś nie mogę tego pojąć, a mój syn jak będzie szedł do szkoły to pewnie to samo usłyszę bo przecież co chwila likwidują klasy, szkoły i zwalniają nauczycieli ... no więc chodzimy sobie na te nasze Nutki i chociaż tyle ma kontaktu z rówieśnikami ... ma tam koleżankę i widzę że już się papużki małe robią, wszystko razem a już najbardziej to przeszkadzać innym :-) albo sobie usiądą w kąciku i gadają (nie wiem o czym ;-))

ach, byłabym zapomniała - zostaliśmy wylosowani do testowania kapciuszków Befado, dotarły parę dni temu i od razu się spodobały Natanielowi, mnie zresztą też a już najbardziej cieszy mnie to że się udało zaoszczędzić na kupnie nowych ;-)
 
kasia-matiy pisze:
hehe :-D a szwagier mówi że nie ma grzybów u nas, ale w sumie to staram się go nie słuchać ;-)

z przedszkolem dalej czekamy i nic nie wiadomo :-( w sumie już odwiedzam panią dyrektor regularnie co tydzień ... wszystkie chore dzieciaczki powróciły już do przedszkola i nikt nie zrezygnował póki co a grupy przepełnione ... jakoś nie mogę tego pojąć, a mój syn jak będzie szedł do szkoły to pewnie to samo usłyszę bo przecież co chwila likwidują klasy, szkoły i zwalniają nauczycieli ... no więc chodzimy sobie na te nasze Nutki i chociaż tyle ma kontaktu z rówieśnikami ... ma tam koleżankę i widzę że już się papużki małe robią, wszystko razem a już najbardziej to przeszkadzać innym :-) albo sobie usiądą w kąciku i gadają (nie wiem o czym ;-))

ach, byłabym zapomniała - zostaliśmy wylosowani do testowania kapciuszków Befado, dotarły parę dni temu i od razu się spodobały Natanielowi, mnie zresztą też a już najbardziej cieszy mnie to że się udało zaoszczędzić na kupnie nowych ;-)
Kliknij żeby rozwinąć...
Kasiu obawiam się, że nikt nie zrezygnuje bo wiesz, że w DTR przedszkola na wagę złota, a gdzie chodzicie się przypominać??
 
na Wojska Polskiego, nie chodzi wiesz o samą rezygnację bo wiem że ludzie zapisują do kilku przedszkoli a potem to jedno muszą oddać i na to liczę, poza tym ludzie się przeprowadzają itd. różnie to bywa ... poza tym słyszałam od znajomej że u niej w grupie powinno być jedno dziecko niepełnosprawne i się nie pojawiło do tej pory a za nie jest 3 miejsca w p-lu ... no nic to muszę czekać i tyle, 2 osoby jeszcze nie dały odpowiedzi, może coś się ruszy :-( a jak nie to może mi się uda załapać fuchę od listopada w Słoneczku to Natana wciśniemy do żłobkowej grupy wtedy i będę się starała o dotację od burmistrza ... a jak nie to już nie wiem co :-( szukam pracy jako niańka póki co, ale na zasadzie żebym mogła ze sobą zabierać szkraba :-)
 
kasia-matiy pisze:
na Wojska Polskiego, nie chodzi wiesz o samą rezygnację bo wiem że ludzie zapisują do kilku przedszkoli a potem to jedno muszą oddać i na to liczę, poza tym ludzie się przeprowadzają itd. różnie to bywa ... poza tym słyszałam od znajomej że u niej w grupie powinno być jedno dziecko niepełnosprawne i się nie pojawiło do tej pory a za nie jest 3 miejsca w p-lu ... no nic to muszę czekać i tyle, 2 osoby jeszcze nie dały odpowiedzi, może coś się ruszy :-( a jak nie to może mi się uda załapać fuchę od listopada w Słoneczku to Natana wciśniemy do żłobkowej grupy wtedy i będę się starała o dotację od burmistrza ... a jak nie to już nie wiem co :-( szukam pracy jako niańka póki co, ale na zasadzie żebym mogła ze sobą zabierać szkraba :-)
Kliknij żeby rozwinąć...
A na 3 maja pytałaś???Ja jestem z gr Gai bardzo zadowolona;)A czy rozmawiałaś z Dyr. Panią Agą??
 
nie byłam na 3-go maja bo wiem że przedszkola dobierają wg miejsca zamieszkania więc my podlegamy pod wojska polskiego, rozmawiałam z panią dyrektor (nie wiem jak ma na imię) kilka razy już i cały czas mówi żeby chodzić i się dowiadywać ... :-(
 
Dziewczynki pamiętam o was ,ale czasu nie mam za grosz.

Na usprawiedliwienie wklejam co robie aktualnie
kominki dla dzieci mojego pomysłu.Na fotkach oczywiście Karolinka .Mam tyle zamówień ,że mogę nie jeść ,nie spać ,nie wychodzić tylko robić ,robić ,robić ...
 
Lena - grzybów dziecku też nie daję i jeszcze długo dawać nie będę, nawet pieczarek ;-) ale szwagierka właśnie pieczarki dawała synkowi jak miał 2 latka nawet :-( szok

As76 - to co z portrecikiem?
 
reklama
Cześć dziewczyny .Dziś w nocy po bardzo długiej i ciężkiej chorobie odeszła do Pana moja teściowa .
Świeć Panie nad jej duszą .
(*) (*) (*)
nie jestem w stanie nic mądrego od siebie napisać po za tym ,że w sumie bardzo dobra kobieta była i będzie jej nam wszystkim bardzo brakowało.
 
Do góry