reklama
Zuzia wiem ze to musi tak byc ,wiec staram sie to przeczekac ,nie krzycze na nia i nie złoszcze sie ,czekam trochę dłużej poprostu za nim coś zrobi ,,jak buty jej zakładam ,najpierw musze ją na siłę niestety przytrzymac ,po chwili się uspokaja i nawet pomaga mi ubrac jej buty ,najgorsze jest z drzemkami ,zmeczona jak koń, a nie zasnie za chiny ludowe ,no ciekawe co będzie dziś ,ale już słysze jej gadanie z pokoju
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam!Ja dzis mialam okropna noc bo z przerwa od 3 do 5 RANO. A po za tym to nadal u nas nie posprzatane bo jeszcze mi kurza panowie robotnicy.Ale pocieszam sie tym ze bede miala chociaz swiezo przed swietami posprzatane :-) ;-)
Bunt dwu latka:-( Mam nadzieje ze u nas ten okres przeminie blyskawicznie Choc patrzac na moje dziecko juz teraz to boje sie co bedzie pozniej
Bunt dwu latka:-( Mam nadzieje ze u nas ten okres przeminie blyskawicznie Choc patrzac na moje dziecko juz teraz to boje sie co bedzie pozniej
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
noelia Bo to jest aniolek jak wszystkie nasze dzieciaczki ale w skorze diabelka
Moja teraz poszla spac ale tez od godziny bylo usypianie.Pozniej jade na zakupy z tesciami.
Moja teraz poszla spac ale tez od godziny bylo usypianie.Pozniej jade na zakupy z tesciami.
Pycha
mama Mai i Marty
Majka to tez mały diabełek, dzis pociągnęla kwiatka i spadł na szczęście nie na nia ale cała kuchnia była do sprzatania
do tego uwielbia grzebac w smieciach
i juz nie reaguje na "nie wolno" bo na poczatku choć troche sie słuchała,
pocieszam sie tym że teraz jest chora, to jak wyzdrowieje to jej przejdzie,
a jeszcze mój "mądry???" mąż ostatnio miał z nia poleżec, bo wieczorem nie chiała zasnąć, a on ją wział z jej pokoju i pozwolił jej sie bawic i cały rytuał ze po kąpieli nie ma zabawy i wychodzenia z pokoju pogrzebany teraz jest wielki płacz, bo ona po kąpieli chce wyjść z pokoju i sie bawić zamiast spac
do tego uwielbia grzebac w smieciach
i juz nie reaguje na "nie wolno" bo na poczatku choć troche sie słuchała,
pocieszam sie tym że teraz jest chora, to jak wyzdrowieje to jej przejdzie,
a jeszcze mój "mądry???" mąż ostatnio miał z nia poleżec, bo wieczorem nie chiała zasnąć, a on ją wział z jej pokoju i pozwolił jej sie bawic i cały rytuał ze po kąpieli nie ma zabawy i wychodzenia z pokoju pogrzebany teraz jest wielki płacz, bo ona po kąpieli chce wyjść z pokoju i sie bawić zamiast spac
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Pycha - mój też miał takie głupie zagrania, ale zmusiłam go żeby spojrzał kilka razy na telewizor, jak puszczali supernianię i już chyba do niego dotarło, że nasz synuś czasem próbuje nas terroryzować, a nie jest głodny i nic go nie boli.
A co do zrzucania kwiatów, to Kuba zrobił to już dwa razy i coś mi się wydaje, że z niego niezły rozrabiaka będzie. Przed chwilą majstrował z elektryką i teraz lampka nie działa. Już nie wiem co z nim zrobić, wszędzie trzeba go pilnować.
A co do zrzucania kwiatów, to Kuba zrobił to już dwa razy i coś mi się wydaje, że z niego niezły rozrabiaka będzie. Przed chwilą majstrował z elektryką i teraz lampka nie działa. Już nie wiem co z nim zrobić, wszędzie trzeba go pilnować.
Oj Macka tez jest wszedzie pełno, chwila spokoju to jak spi:-)
Ja dzis byłam na targu kupiłam rybke:-) i prezenty dla mamy i tesciowej takie drobiazgi:-)
Jutro jade na cwiczenia wiec pewnie noc nie bede robic bo brak czasu a potem zostanie kilka dni :-)
Chciałam sie jeszcze umowic z fryzjerka ale jakos sie nie moge dodzwonic:-(
Ja dzis byłam na targu kupiłam rybke:-) i prezenty dla mamy i tesciowej takie drobiazgi:-)
Jutro jade na cwiczenia wiec pewnie noc nie bede robic bo brak czasu a potem zostanie kilka dni :-)
Chciałam sie jeszcze umowic z fryzjerka ale jakos sie nie moge dodzwonic:-(
reklama
ŁO MATKO HORRORRRRRR
W ogóle nie chciała spac ,wiec ja wziełam na spacer na miasto ,oczywiscie wciaz marudziła ,i jeszcze nie wyspana ,posżłam do ksiegarni ksiażke zobaczyci szoku doznałam ,SUPERNIANIA kosztuje 40 zł ,pogłupieli ,po co zrobili takie ekskluzywne wydanie to nie wiem ,kredowe kartki
przyszliśmy do domu ,ledwo na oczka patrzyła ,ale dałam jej jeszcze raz jesć ,pic i do łóżka ,dobre 15 minut nawoływała to to, to tamto, i w końcu spi ,az niewierze ,
Jak tak ma od teraz wygladac dzień to czarno to widzę
Podziel się: