agfulek ja mam do dr.Grudnia jakieś 400 - 500 m .Praktycznie tuż pod nosem.Witam,
oj poszalałyście z postami, ale nadrobiłam
Wyprawa rowerow była krótsza niż przewidziałam, bo Marcin usnął i musiałam wracać. I tak jechałam ze Śpiochem kawał drogi, bo innego wyjścia nie było. Planowałam wstąpić do sklepu kupić chleb oraz może jakąś czapeczkę dla Marcina ale nie dojechałamno cóż, jak się wyśpi, zje to pojedziemy jeszcze raz. Chyba, że będzie upalnie, to po południu dopiero się wybierzemy.
As gdzie jest ten fajny stomatolog? Do Marek mam kawałek ale może jest gdzieś bliżej w moją stronę?!
karolcia witaj! Domyślam się, że jest Ci ciężko samej, ale co zrobić skoro tak musi być.
fanta ja dziś też jakoś kiepskawo się nastroiłam od rana;-)mam nadzieję, że to minie.
Mam trochę prasowania ale najpierw zabiorę się za podłogę w kuchni. Z racji tego, że Mały śpi, odkurzanie odpada, zamiotę i zmyję. Jak starczy czasu, to poprasuję. Nie mam pojęcia co zrobić na obiad
Miłego dnia!
Do tej pory chodziliśmy do E-dentu ,który mam prawie naprzeciwko domu,ale nasza stomatolog ulubiona się przeniosła ,bo otworzyła swój gabinet ,a na osiedle Derby nie chce mi się dojeźdżać .
Pozostało poszukać dentysty gdzieś blisko domu i tak trafiłam na ten miły gabinecik dr.Grudnia ;-):-):-)
A tak w ogóle to gdzie mieszkasz jeśli można spytać;-);-)