reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Aguska, aj tam zaraz zapełniać. Masz tam tyle miejsca, że na każdej półce położysz po dwa produkty i ładnie, to wygląda. Ewentualnie kupisz z 2kg marchewki i ładnie rozłożysz na półkach :-D. Bartek już Ci śpi? U mnie Kuba wstał o 9 więc później pójdzie spać :dry:. W ogóle w nocy kręcił się i marudził przez sen, przez co T poszedł do pracy nie wyspany, a ja odespałam sobie rano ;-). Ja dalej popijam kawkę, co prawda już zimną ale piję.
As, no to jednak córka ma cierpliwość do pieczenia, pozazdrościć :tak:. Wszystko już widzę że masz porobione, ja jeszcze jestem w powijakach. Zaraz pranie powiesze, bo kończy wirować. Smacznego śniadanka :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej, hej.

gimpelka to dobrze , że Otusiowi już lepiej.
anulaaa33 i jeden pampers zaoszczędzony. Brawo dla Nikoli. :-D
Co ci się śniło, przyznaj się. :-p:-D
aguska2017 czego to dzieci nie wymyślą. :-D:-D:-D Moja często wsiada na lalki wózek i to nic , że się ugina.:baffled: Karze się wozić po pokoju. :-D
Beata1988 co jest? Jakiś dołek Cię dopadł? Nie boisz się odstawić tablet na miesiąc? :-D Podobno w pierwszym miesiącu organizm po odstawieniu szaleje. U nas tak przyszła na świat Amelka. :-D
Może idź do gina, powiedz o swoich dolegliwościach i poproś o inne tablety. Tyle tego teraz na rynku jest...

jak dla mnie te duże dwudrzwiowe lodówki są super ale dla dużej rodziny:tak: bo trzeba ja zapełnić:-D żeby jakiś pingwin sie nie zadomowił:-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D

As a , bo to każdemu za pierwszym razem udaje się upiec coś perfekcyjnie? :-D Sama pamiętam swój zakalec w wieku 12 lat, którym wszyscy się zajadali i zachwalali. :-D

Uciekam. Muszę jechać po gaz , bo mi się butla skończyła. :dry::dry::dry:
 
hello
znowu ja Bartek zasnął:-)
ja zaraz drugą kawke sobie strzelę i muszę włosy umyć ale mi sie nie chce:-p
fanta fajnie że zakupy udane;-)
jak dla mnie te duże dwudrzwiowe lodówki są super ale dla dużej rodziny:tak: bo trzeba ja zapełnić:-D żeby jakiś pingwin sie nie zadomowił:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Ja mam rodzinkę 2 + 2 + 2 ,więc na pewno zaraz miejsca zaraz będzie na styk.
W obecnej lodówkce w zamrażarce mam 3 szuflady ,z czego 2 zajmują psy a jedna jest dla nas :-D:-D:-D:-D:-D
Miejsca dla pingwina na pewno nie starczy :-D:-D:-D:-D:-D:-D

Ja też muszę pokombinować ,żeby ją wstawić ,bo luka na lodówkę naszykowana jest do takiej zabudowanej,a mi się zabudowane wybitnie nie podobają :baffled::baffled::baffled: i nawet za darmo bym takiej nie chciała :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
Nie ma wyjścia w tej sytuacji i trzeba przestawiać meble w kuchni,ale się zrobi..:-D:-D:-D:-D
 
fanta a zasnął ale wstał o 6:dry:
a ja jeszcze nie zrobiłam sobie drugiej kawki ale zaraz ja zrobie teraz jem lody;-)
as powodzenia dla córci napewno jej jakoś wyjdzie;-)
justa oj tak dzieci to maja szalone pomysły Bartek siada też na swoja koparkę gdzie nie jest to jeździk tylko taki większy samochód a mały jak na niego siada to koła lekko sie rozchodzą :-D no ale nie wytłumaczę że on do tego nie jest on siada i mówi brrr czyli jedzie i koniec:-D
a u was nie jeżdża z butlą do domu?bo rozumiem że gaz kupujesz do kuchenki?
 
aguska2017 gaz do kuchenki.:tak: Nie jeżdżą, nie te czasy :no:, muszę sama jechać do punktu sprzedaży ( czyt. na pobliską stację benzynową).:tak:

Odkąd moja młoda przestała ciumkać mamkę przestała spać w dzień. :dry: Ależ ten czas zasuwa. :no: Nawet nie wiem kiedy ona tak szybko urosła. :dry:
A te wakacje minęły mi jak jeden dzień. :baffled:
 
justa a w Płocku dojeżdżaja normalnie do domu:tak:
masz racje czas szybko leci po dzieciach to najbardziej widać:tak:
ja ostatnio bawiąc sie z Bartkiem patrzyłam na niego i tak sobie myślałam:to mój synek a nie dawno był u mnie w brzuchu.
właśnie piję kawusie nareszcie
dziś rosołek mam z wczoraj a Bartek jeszcze na drugie danie dostanie dziś krem z brokuła bo lubi a gorąco jest więc z chęcia zje.
 
Ostatnia edycja:
:szok:ale się rozpisałyście:szok:
Witajcie,
Marcin drzemie, usnął mi na rowerze:baffled:jakoś udało mi się Go przenieść do łóżka. Ja zrobiłam sobie kawkę i odpoczywam. Naszykowałam ziemniaki na zupę, bo później Mały nie daje mi obierać.
Macie może jakiś sprawdzony, dobry i szybki przepis na sałatkę??
Dziś upał, więc posiedzimy trochę w domu. A później pewnie znowu na rowerek. Marcin jak zobaczy rower, to koniecznie chce już wsiadać. Dzisiaj wyprowadziłam rower, jak siedział w wózku. Wózek musiałam wprowadzić do domu i wtedy płacz:szok:Marcin myślał, że nie pojedzie. Jak posadziłam Go w foteliku był już zadowolony. Niestety musiałam Go wyciągnąć na chwilę, bo coś zapomniałam z domu i wtedy znowu ryk:szok:
Po drodze obserwowaliśmy konie, krowy i gęsi, te ostatnie nawet z nami pogadały;-)Marcinowi bardzo się podobają zwierzątka. Muszę się zorientować, czy ktoś w okolicy ma świeni:confused:jak nie to trzeba będzie jechać do zoo;-)
Wczoraj Marcin znowu usnął bez cyca, przy kąpieli już zasypiał. W nocy były dwa cycania i jedno o 6-tej i kimka do 7-ej. Nie było źle:tak:
As taka piłka trochę kosztuje ale jak trzeba to trzeba.
anulaaa gratki za postępy pampkowe oby tak dalej! A sen musiał być fajny ;-)
Justa oj czas leci i to jak szalony..niedawno byłam w ciąży, a tu już w czwartek Marcin skończy roczek:-D
Miłego dnia!
 
Witam laseczki to ja wasza córa marnotrawna wracam na łono rodziny :-D:-D:-D
wakacje wakacje i po wakacjach :baffled::baffled::baffled: moje dzieci jeszcze siedzą u babci nad morzem i pytane kiedy wrwcają odpowiadają że może by tak 4 września bo rozpoczęcie roku jest zawsze takie samo......zapowiedziałam im że maja wrócic naj później 30 sierpnia bo muszę ich przed szkołą doszorować...a moja Julka na to "mamo tylko nie to bo się okaże że nie jestem opalona ":-D:-D:-D
widzę że lodówki na tapecie macie ...ja muszę kupić nową właściwie na wczoraj...nasza jest na wyposażeniu mieszkania co prawda ale to rosyjski "minsk" który ma chyba 18+wat lat i już cieknie z niej a poza tym żre prądu za 5 innych lodówek i do tego jest zdecydowanie za mała dla mojej rodziny...ma zamrażalnik taki maleńki na górze lodówki więc trzeba by kupić nową...mama coś przebąkiwała że się dołoży no nic pożyjemy zobaczymy a póki co oglądam na necie jaką bym chciała więc chciałbym taką 2 drzwiową i u mnie pingwin by się nie wcisnął :-D:-D:-D ale ceny nie na moją kieszeń więc jakąś "normalną" muszę kupić może mieć max 183 cm wysokości bo inna nie wejdzie nam pod skos w kuchni a w łazience jej trzymać nie mam zamiaru :-p:-):-)choć mojego Adama bardzo by to pewnie cieszyło:baffled::baffled::-D:-D:-D
Justa Amelia nie chce spać za to mój Toni jak nie spał to było super bo o 19.30 grzecznie szedł spać a teraz koło 11 zasypia i nie ma na niego bata śpi nawet na stojąco i śpi różnie do 13..14 a ostatnio jak padało to do 15.30:cool2::cool2::cool2:a potem ładnie o 23.30 położył rodziców spać a sam włączył sobie tv bo jak stwierdził "co tu robić jak wy śpicie ":szok::-D:-D
Moje dzieci też rosną tak jakoś za szybko.......Adam ma już 152 cm i 54 kg:szok::szok: za to numer buta mnie powala bo już 41:szok::szok: Julinka to nasza drobinka wysoka bo ma już 135 cm i od kwietnia urosła 11 cm :szok::szok:a waży mało bo 20 kg a Antonio ma 93 cm i waga 12 kg więc się śmiejemy że Antek nie długo Julkę dogoni wagowo :baffled::baffled:
W szczecinie dziś dość ciepło ale jakos tak bez słonka i ponuro...Biedronkę zaliczyliśmy z rańca a teraz Toni śpi a mama ma czas na kompa i kawkę :tak::tak: a któraś pisała że poszukuje wózka (przepraszam nie pamiętam która:zawstydzona/y::zawstydzona/y:) w bierdonce są świetne wózki parasolki dobrze wykonane z rozkładanym siedziskiem z dużą budką i w przystępnej cenie może warto sprawdzić:tak:
 
reklama
hej mały wstał z płaczem nie wiem czy coś mu sie przyśniło czy cos go bolało:-(
teraz oczywiście juz wariuje zaraz będzie jadł obiadek.a przed chwila biegał z goła pupa bo chciałam przebrać mu pampka i moje genialne dziecko weszło do siebie do łóżeczka nie zdążyłam go wziąść i tam nasikał:baffled::-D
kurcze robi sie naprawde gorąco u nas i nie wiem czy wychodzić z Bartkiem:confused:bo on od gorąca zaraz jest cały czerwony.
malinka wreszcie do nas zawitałaś;-)
agulek oj zwierzątka fajna sprawa dzieci uwielbiaja patrzeć na takie dziwne stworzonka:-Dmój jak kaczki karmił to potem chciał je wziaść ze sobą:-D
 
Do góry