reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witajcie dziewczynki.
Jestem już w domu.

Konsylium trwało i trwało a mi z nerwów wirował świat.:sorry2::sorry2::sorry2:
Ostatecznie dostałam tabletki,które mi lekarz sam założył.
Odkładają zabieg,bo po zabiegu to z zajściem w ciążę różnie może być....:-(
Zostały znikome ilości na ściankach macicy.
Z 15 mm endo spadło na 5 mm ,ale pozostały wszystkie tkanki.:-:)-(
Beta z 530 na 414 :tak:
Podejrzewają ,że są wrośnięte ,bo gdyby nie były to dawno to powinno pójść po tamtym Duphastonie,który brałam na podtrzymanie.
U mnie sporą przeszkodą do zabiegu są duże żylaki macicy.
Bali się ,że przy łyżeczkowaniu mógłby któryś pęknąć i wtedy było by nieciekawie.:no:
A nawet zakończyć się poważną operacją.

Do tego jestem po zapaleniu przydatków i też trochę osłabia całą regenerację.:-:)-:)-(

Ostatecznie to mi samej kazali podjąc decyzję .
Czy jeszcze próbujemy tabletkami czy już mam dość ,ale muszę wiedzieć ,że .... i wtedy powiedzieli mi o tych przeciwwskazaniach do zabiegu.
Ech życie...
Trudno trzeba żyć dalej.
Wyszłam z kliniki ,mąż odwiózł mnie do metra i obiecałam ,że wrócę do domu ;-)
Ale nie byłabym sobą ,gdybym jeszcze na zakupy sobie nie poszła:laugh2: ,odstresowałam się ,spojrzałam na świat z innej perspektywy.
I chyba pogodziłam się z rzeczywistością .
Tak musiało być ,teraz trzeba oprzytomnieć i zacząć walkę o lepsze jutro.

Jutro też jest dzień i to od nas zależy jak go przeżyjemy.:tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Dzięki dziewczyny za wsparcie.:tak::tak:
 
reklama
Witajcie dziewczynki.
Jestem już w domu.

Konsylium trwało i trwało a mi z nerwów wirował świat.:sorry2::sorry2::sorry2:
Ostatecznie dostałam tabletki,które mi lekarz sam założył.
Odkładają zabieg,bo po zabiegu to z zajściem w ciążę różnie może być....:-(
Zostały znikome ilości na ściankach macicy.
Z 15 mm endo spadło na 5 mm ,ale pozostały wszystkie tkanki.:-:)-(
Beta z 530 na 414 :tak:
Podejrzewają ,że są wrośnięte ,bo gdyby nie były to dawno to powinno pójść po tamtym Duphastonie,który brałam na podtrzymanie.
U mnie sporą przeszkodą do zabiegu są duże żylaki macicy.
Bali się ,że przy łyżeczkowaniu mógłby któryś pęknąć i wtedy było by nieciekawie.:no:
A nawet zakończyć się poważną operacją.

Do tego jestem po zapaleniu przydatków i też trochę osłabia całą regenerację.:-:)-:)-(

Ostatecznie to mi samej kazali podjąc decyzję .
Czy jeszcze próbujemy tabletkami czy już mam dość ,ale muszę wiedzieć ,że .... i wtedy powiedzieli mi o tych przeciwwskazaniach do zabiegu.
Ech życie...
Trudno trzeba żyć dalej.
Wyszłam z kliniki ,mąż odwiózł mnie do metra i obiecałam ,że wrócę do domu ;-)
Ale nie byłabym sobą ,gdybym jeszcze na zakupy sobie nie poszła:laugh2: ,odstresowałam się ,spojrzałam na świat z innej perspektywy.
I chyba pogodziłam się z rzeczywistością .
Tak musiało być ,teraz trzeba oprzytomnieć i zacząć walkę o lepsze jutro.

Jutro też jest dzień i to od nas zależy jak go przeżyjemy.:tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Dzięki dziewczyny za wsparcie.:tak::tak:

As kochana przytulam Cie bardzo mocno :*
 
kurcze AS ale masz jazdy:/ współczuję..



My wrócilsmy od lekarza, mocz ok, Maks zdrowy. Wodocznie to była trzydniówka.
Ja sie wlasnie wysmarowałam ta maścią... piecze jak cholera:eek: nie wiem czy powinna:confused: zobaczymy jak bede jutro wyglądać.. jak lepiej to ok, a jak nie.. to ojjj ciężko bedzie......
 
hEJ DZIEWCZYNKI, JA TAK SZYBKO NA BIEGU. nOCKA BYŁA OKROPNA, NIEPRZESPANA, PÓŹŃIEJ 10H OSTREGO ZAPIEPRZU -oj sorki, niezauważyłam
A teraz planuję wskoczyć pod kołderkę i modlić się by młoda szybko padła, a nie wygląda:baffled:

No to ja tez z dowcipem :-p

Dlaczego nie należy denerwować kobiet przed okresem?
Gość chciał rozweselić żonę przechodzącą właśnie TE DNI, zadając jej żartobliwie pytanie: Ile kobiet, ze stresem przedmiesiączkowym jest potrzebnych by wymienić przepaloną żarówkę?

Odpowiedz żony :
- Jedna! Tylko jedna! A wiesz DLACZEGO? Ponieważ jest jeszcze ktoś w tym domu, kto wie JAK wymienić przepaloną żarówkę! Ty nawet byś się nie zorientował, że jest PRZEPALONA! Jak każdy mężczyzna siedziałbyś w ciemnościach TRZY DNI zanim by do ciebie dotarło, że coś ***** jest nie tak! Tacy wszyscy jesteście! Nawet, kiedy już dotrze do was, co się stało, nie jesteście w stanie znaleźć w domu zapasowej żarówki, pomimo tego, że od 17 lat żarówki SĄ ZAWSZE w tej samej *******onej szafce! A jeżeli już stałby się CUD i w jakiś niewytłumaczalny sposób znajdziecie w końcu te *******one żarówki, to przez dwa ****** dni problemem nie do pokonania będzie POSTAWIENIE KRZESŁA pod żyrandolem i WYMIENIENIE tej *******ONEJ ŻARÓWKI. Kolejne DWA kurewskie dni zajmie wam ODSTAWIENIE tego ******go KRZESŁA na miejsce! A tam, gdzie ono stało i tak na podłodze zostanie *******ony, PUSTY, ZGNIECIONY KARTONIK po wkręconej żarówce bo wy nigdy *****, ale to NIGDY NIE POTRAFICIE po sobie posprzątać! Gdyby nie my, to do usranej śmierci brnęlibyście po pachy w śmieciach i dopiero gdyby zginął wam *******ONY PILOT DO TELEWIZORA zatrudnilibyście (pod hasłem: AKCJA RATUNKOWA) całą *******oną armię do tego ******go sprzątania! I TAK ***** DO ZA****NIA, CAŁE ŻYCIE Z KRETYNAMI!!!!...






Bombowy:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Iwcik Lenka przepięna królewna. I ciesze się z powodu teściowej.

Agnes widze pasowanie u was wyszło o niebo lepiej. Bo koniec końców to paspwany był mój mężus, hehehe



Medea współczuję problemów z cerą. Jak na moje piec nie powinno.
Możesz mi zapodac pokolei co i jak ćwiczysz??? Plissssssss


Ad trzymaj sie kochana
 
As Kochana trzymaj się cieplutko :tak: tulam Cię mocno :tak:

Witam wieczorem :tak: my już po kolacji, zaraz Kubę kładę spać i mam nadzieję że zaśnie szybko bo mama chce film obejrzeć na tvn :-) M się gania z Kubą po domu :sorry2: dziwie się sąsiadom z dołu że jeszcze nam uwagi nie zwrócili :-D jutro mam wolne od obiadu ;-) M robi jakiś obiad :tak: a mi się nic nie chce nadal :-p idę zjeść coś słodkiego na noc i się kładę do jutra Laseczki :-D

Dwóch kolegów w pracy : - Ty stary czy rozmawiasz z żoną po stosunku? - Jak zadzwoni to czemu nie?!

- Czy oskarżony jest żonaty? - pyta sędzia. - Nie, proszę wysokiego sądu. Ja tylko tak głupio wyglądam.

Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to?! - pytają. - Na randkę - przyznał syn. - Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem latarki - zakpił ojciec. - No i popatrz na co trafiłeś...
 
witam i ja przeleciałam po ostach jak perszing ze nawet nie pozznaczalam:baffled::baffled:

Meduska szok kupic w aptece krem i jeszcze pozniej leciec ponownie zeby usunąć skutki wczesniejszego:baffled::baffled:

Beatko nie słodz mi tak bo jak na razie to wygladam jak słon :tak::tak::tak:wielka i olbrzymia:-D:-D:-D

AS trzymaj sie

dziewczyny piszecie tak o dietkach i cwiczeniach ze az mi cos sie robi bo diet mam dosc a cwiczen jakos weny brak ale jak tylko skoncze karmic piersia lenke to sie ostro wezne za siebie nie ma głupich bo zle sie czuje .gdzie ta moja waga z przed ciąz 55kg wazylam ale to juz niemozliwe raczej , ucieszyła bym sie z wagi 60kg:-):-):-)
 
Witam z rana :tak:
U mie znowu deszcowo, ale Helena sie ciesy, bo poszła w kaloszach do przedszkola :-D:-D:-D
Niska znowu ma zaropiałe oczy :wściekła/y: ale okulista wyposażyła mnie w baterie leków więc dajemy radę :-p
Mój małż, co nigdy nic nie zauważa, dzisaj stwierdził, że te moje "wygibasy" to działaja :szok::-D

...
Dwóch kolegów w pracy : - Ty stary czy rozmawiasz z żoną po stosunku? - Jak zadzwoni to czemu nie?!

- Czy oskarżony jest żonaty? - pyta sędzia. - Nie, proszę wysokiego sądu. Ja tylko tak głupio wyglądam.

Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to?! - pytają. - Na randkę - przyznał syn. - Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem latarki - zakpił ojciec. - No i popatrz na co trafiłeś...

:-D:-D:-D
witam i ja przeleciałam po ostach jak perszing ze nawet nie pozznaczalam:baffled::baffled:

Meduska szok kupic w aptece krem i jeszcze pozniej leciec ponownie zeby usunąć skutki wczesniejszego:baffled::baffled:

Beatko nie słodz mi tak bo jak na razie to wygladam jak słon :tak::tak::tak:wielka i olbrzymia:-D:-D:-D

AS trzymaj sie

dziewczyny piszecie tak o dietkach i cwiczeniach ze az mi cos sie robi bo diet mam dosc a cwiczen jakos weny brak ale jak tylko skoncze karmic piersia lenke to sie ostro wezne za siebie nie ma głupich bo zle sie czuje .gdzie ta moja waga z przed ciąz 55kg wazylam ale to juz niemozliwe raczej , ucieszyła bym sie z wagi 60kg:-):-):-)

Laska, pieknie wygladasz :tak: Dietami sobie głowy nie zawracaj, musisz mieć siłe żeby niuśke mała wykarmic to najważniejsze :tak:
 
Kokusia tekst dobry :-D fakt kasy więcej no ale nie o to chodzi żeby w pracę uciekać :no:
Meduska a ile za to dałaś :confused: ja kupuje raz na jakiś czas vishy normaderm :tak: i na mnie działa :tak: teraz mam żel i krem na dzień :tak: fakt kosztuje to ponad 50-60zł ale raz na jakiś czas sobie można pozwolić :-) radzę Ci kup to :tak:

A ja nie mam co ze sobą zrobić jak nigdy :-D M z Kubą śpią obiad mam zrobiony, ciasto się upiekło więc siedzę i czekam :-D chyba na zbawienie :-p
a ja przy czarku mialam taka wysypana buzie bo nie dośc ze hormony to jeszcze palenie rzucałam i toksyny mi przez buzie niestety wyskoczyły:sorry:
ale mi pomógł żel oczyszczający z nivea taki z drobnym peelingiem i dodatkowow przed tym peeling gruboziarnisty z lidla ten ich najtańszy:tak::tak::tak:
do tej pory tak stosuje i jest nie do przebicia:tak::tak:
a co najlepsze to kosztuje nie całe 20 zł:tak:
sorry ze tak wyrywkowo... tylko zejrzałam, ze MH zadowolona z ćwiczeń- cieszę się:-) Mówiłam, ze są super, sama nie wierzyłam, że jest efekt po tak krótkim czasie;-)

co do strech- to ja bym prędzej poleciła na pośladki albo na nogi, bo rozciąganie nie dużo daje- to raczej są ćwiczenia rozgrzewające przed tymi wszystkimi ;-)


*^*^
na 15.30 ide z maksem do kontroli z wynikami moczu, zobaczymy co nam powie

no a ja się mecze od 2 dni z tradzikiem(podobno, bo ja bylam pewna, że to wysypka)

kupiłam sobie serię pharmaceris na trądzik na noc i na naczynka na dzien i tak mnie wysypało!!!! w życiu nie miałam tylu krostek! dzisiaj byłam u dermatologa, dostałam maść z antybiotykiem, zobaczymy czy zejdzie, nigdy nie kupujcie Pharmaceris, takie G.. ze w pale sie nie miesci!!

kurde kupisz sobe w aptece kosmetyki z myślą ze bedziesz miałą lepszą cerę a tu takie coś:eek: najlepsze ze na trądzik, powinny leczyc pryszcze, wągryitd, a tu masz kurde 500% wiecej tego:no: miałam tylko raz na jakis czas jakies pryszcze, a teraz mam całą twarz w kaszce dosłownie! nie podaruje im tego, za dużo kasy wydałam na te *****, żeby im to podarować! jak tylko sie wylecze to podlicze ich za wszystko, całe leczenie itd, jazde im zrobie zeby mi pieniadze oddali!! bez jaj :baffled:
no kurde, żebys sie szybko z tym ustroństwem uporała:tak::tak::tak:
No to ja wam laski zazdroszczę tej motywacji i silnej woli do ćwiczeń,:tak: bo mnie się doopki nie chce ruszyć. :zawstydzona/y: Może gdyby waga nie spadała...:rolleyes2:
Wiem, że muszę coś zrobić z tym moim bębenkiem , ale... tylko na wiedzy się kończy.:-p Na razie wklepuję w siebie balsam i wmawiam sobie , że jest dobrze.:sorry2:

Witajcie dziewczynki.
Jestem już w domu.

Konsylium trwało i trwało a mi z nerwów wirował świat.:sorry2::sorry2::sorry2:
Ostatecznie dostałam tabletki,które mi lekarz sam założył.
Odkładają zabieg,bo po zabiegu to z zajściem w ciążę różnie może być....:-(
Zostały znikome ilości na ściankach macicy.
Z 15 mm endo spadło na 5 mm ,ale pozostały wszystkie tkanki.:-:)-(
Beta z 530 na 414 :tak:
Podejrzewają ,że są wrośnięte ,bo gdyby nie były to dawno to powinno pójść po tamtym Duphastonie,który brałam na podtrzymanie.
U mnie sporą przeszkodą do zabiegu są duże żylaki macicy.
Bali się ,że przy łyżeczkowaniu mógłby któryś pęknąć i wtedy było by nieciekawie.:no:
A nawet zakończyć się poważną operacją.

Do tego jestem po zapaleniu przydatków i też trochę osłabia całą regenerację.:-:)-:)-(

Ostatecznie to mi samej kazali podjąc decyzję .
Czy jeszcze próbujemy tabletkami czy już mam dość ,ale muszę wiedzieć ,że .... i wtedy powiedzieli mi o tych przeciwwskazaniach do zabiegu.
Ech życie...
Trudno trzeba żyć dalej.
Wyszłam z kliniki ,mąż odwiózł mnie do metra i obiecałam ,że wrócę do domu ;-)
Ale nie byłabym sobą ,gdybym jeszcze na zakupy sobie nie poszła:laugh2: ,odstresowałam się ,spojrzałam na świat z innej perspektywy.
I chyba pogodziłam się z rzeczywistością .
Tak musiało być ,teraz trzeba oprzytomnieć i zacząć walkę o lepsze jutro.

Jutro też jest dzień i to od nas zależy jak go przeżyjemy.:tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

Dzięki dziewczyny za wsparcie.:tak::tak:
kochana trzymaj się ;-)
cieszy mnie że uśmiech na twarzy znów zagościł:tak:
oby tak dalej;-):tak::tak:
Drogie koleżanki polecenie z góry nadeszło :tak:, więc czynię swój obowiązek i wklejam wam informację,

ogłoszenie :tak:;-):-):​

https://www.babyboom.pl/forum/mamy-...nia-moderatorow-37533/index2.html#post6215913
niestety mnie to nie dotyczy:-(
As Kochana trzymaj się cieplutko :tak: tulam Cię mocno :tak:

Witam wieczorem :tak: my już po kolacji, zaraz Kubę kładę spać i mam nadzieję że zaśnie szybko bo mama chce film obejrzeć na tvn :-) M się gania z Kubą po domu :sorry2: dziwie się sąsiadom z dołu że jeszcze nam uwagi nie zwrócili :-D jutro mam wolne od obiadu ;-) M robi jakiś obiad :tak: a mi się nic nie chce nadal :-p idę zjeść coś słodkiego na noc i się kładę do jutra Laseczki :-D

Dwóch kolegów w pracy : - Ty stary czy rozmawiasz z żoną po stosunku? - Jak zadzwoni to czemu nie?!

- Czy oskarżony jest żonaty? - pyta sędzia. - Nie, proszę wysokiego sądu. Ja tylko tak głupio wyglądam.

Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to?! - pytają. - Na randkę - przyznał syn. - Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem latarki - zakpił ojciec. - No i popatrz na co trafiłeś...
ten ostatni genialny:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Beatka ty mi się juz z kawałami kojarzysz:-D:-D
Mój małż, co nigdy nic nie zauważa, dzisaj stwierdził, że te moje "wygibasy" to działaja :szok::-D
kurcze chyba wyegzekwuje z czasu pracy te 8 min:eek::tak:


witajcie wlasnie zajadam sniadanko i popijam kakałkiem:-D
takim mlecznym bardziej:sorry:
ale dobra odmiana:-D
mloda zasnela w foteliku wiec zaraz trza sie za robote wziasc:tak:
jakos chalupe ogarnąc i pozniej na zakupki znow sie wybrac:sorry:
ale tym razem chyba musze jedno w domku zostawic ale jeszcze zobacze;-):tak::tak:
 
reklama
Witam i ja w ten deszczowy poranek :-):-)
Sprzątanie mnie dzisiaj czeka i prasowanie bo próbuję namówić siostrę żeby do nas przyjechała a co za tym idzie potem nie będzie na to czasu :tak::tak:
Maja nadal w nocy strasznie kaszle - ale tylko w nocy :sorry::sorry:, wczoraj kupiłam jej herbapect - może coś pomoże :confused2::confused2:
As kurcze, współczuję bardzo a że lekarze tobie pozostawiają podjęcie decyzji co dalej to jeszcze boleśniejsze :-:)-(
MH tak zachwalasz te ćwiczenia, że może sama je wypróbuję :tak::tak: Jak na razie ćwiczę 30 min dziennie na hula hop z wypustkami i też widzę że szyneczka na bioderkach się zmniejsza, ale ile przy tym siniaków mam to mąż tylko się śmieje żebym na obdukcję szła ze się nade mną znęca :-D:-D:-D
 
Do góry