reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam :tak: pogoda masakryczna od wczoraj cały czas pada :dry: ja dzisiaj mam wolne :-D czysto mam, obiad też tylko resztkę garów zmyć i nic więcej :tak: teściów znowu zalało jak ostatnio :no: i woda nadal się podnosi :no: jak tak dalej pójdzie to im mieszkanie zaleje :no: masakra jakaś :no: jak nie urok to sraczka :crazy: mogłoby nie padać chociaż :tak: idę zjeść śniadanko i wypić herbatkę :tak: zajrzę potem :tak:

Lunka fajnie że do pracy idziesz :-) do ludzi pójdziesz :-)
As to teraz Cię Kochana nie będzie widać ani słychać :sorry2: tylko się nie przemęczaj :tak:
 
reklama
Witam i ja z kawką :-):-)u nas też pogoda nie ładna a mi trzeba do sklepu isc:tak::tak:
No i cwiczenia juz czuje bo mnie mięsnie bolą za pierwszym razem to se myslałam ze co to takiego a teraz odczuwam wczoraj pocwiczyłam a przed cwiczeniami kawe wypiłam ale mnie brzuch bolał i było mi niedobrze no i dzisiaj i jutro mam po 2 serie a pojutrze juz po 3 mam nadzieje ze wytrwam i poprawie brzuch..
 
Wiktoria ja też ćwiczyłam 6 weidera :tak::tak::tak:, doszłam do 18 powtórzeń i dalej nie dałam rady, kark i plecy bolały mnie okropnie, jak dla mnie zbyt forsujące te ćwiczenia i przede wszystkim nic nie jedz ani nie pij przed ćwiczeniami bo ci będzie niedobrze :tak::tak::tak:
 

a ty jeszcze z nami dłużej pobędziesz :-p:-p
hehe, tak łatwo to się mnei nie pozbędziecie, byle praca mnie stąd nie przegoni:-D:-D:-D

No teraz juz spadam na prawdę. Wiki uważaj, ja doszłam do 25 czy trochę wiecej powtórzeń, ale musiałam przerwac bo wzięłam się za diete kopenchadzką i nie pomyślałam, e w koncu zemdleję-za duży wysiłek, z amało żarcia, hehe.
No to pa
 
Wiktoria ja też ćwiczyłam 6 weidera :tak::tak::tak:, doszłam do 18 powtórzeń i dalej nie dałam rady, kark i plecy bolały mnie okropnie, jak dla mnie zbyt forsujące te ćwiczenia i przede wszystkim nic nie jedz ani nie pij przed ćwiczeniami bo ci będzie niedobrze :tak::tak::tak:

No ale pomogły ci te cwiczenia w poprawie wyglądu brzucha??? wiem ze męczące te cwiczenia ale wierze ze wytrwam

Lunka ja najwiecej na tabeli mam 24 powtórzen
Dowikla ty tez cwiczysz??? bo wczoraj cos pisałas

MH zdrówka dla was
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja
Pogoda fatalna,dziewczynki wyja,bija sie ,kloca,no masakra jakas:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no:Ja to chyba niedlugo zwariuje:no::no:
Jak zaprowadze je do przedszkola i odbiore mlodego to jade na zakupy,moze mi sie humor troszke poprawi:tak:
Nic mi sie nie che ale musze popsrzatac:no:

WIKTORIA
No,ja cwicze weidera ale nie wedlug rozpiski tylko wedle moich mozliwosci hehe:rofl2:I do tego inne cwiczonka dokladam tez:tak::tak::tak::tak:

MALINUS
I jak Julki test:confused:

ANABUBKA
Ty jak zwykle zalatana i zapracowana:tak::tak:Podziwiam Cie Kochana
 
MH zdrówka dla Was kochane.
Przegońcie te choróbska .:rofl2::rofl2:

Może całkiem nie zginę z forum,ale dużo ciężej będzie.:-:)-:)-(
Nie dość ,że ta praca to jeszcze druga fundacja. Do tego zajęcia hipo z Filipem w czwartki i prywatne dogo z Natalką w piątki.
Od dziś mały zaczyna zajęcia w fundacji ,więc prawie codziennie gdzieś z nim trzeba jechać.
Zrobiłam mu wolny czwartek ,żeby chociaż jednego dnia mógł się z kolegami umawiać.:tak:;-)
I oczywiście w weekendy kochana szkoła i fakultety ,czyli od 9 do 17 będę na zajęciach.:baffled::baffled::baffled:
Tym razem w grupie swoich dzieciaczków mam maleństwo z MPD ,więc się doszkolić jeszcze muszę ,bo z takim maluchem nie pracowałam jeszcze :baffled::baffled:.
Ala ma rok i 5 miesięcy ,a jest na etapie doprowadzania do siadu ,więc łatwo łatwo nam nie będzie.:no::no:
Ale dam radę . W razie czego zawsze na telefonie mam specjalistkę .;-):-):-)

Lunka dla Ciebie kochana info.
Czerwony kapturek spakowany w komplecie.:-D:-D:-D
Dojedzie w 3 postaciach .
Jako bajka do słuchania ,bajka do oglądania i strój karnawałowy.:tak::-D:-D:-D:-D
Paczka pojedzie jutro,bo dziś za późno mój menio z domu się wyczłapał.:baffled::laugh2::laugh2::laugh2:.

Przeszłam dziś samą siebie.Udało mi się posprzątać całą garderobę za jednym podejściem.:-D:-D:-D:-D:-D:-D.
Tony ciuchów mam do oddania.
Malina dla Ciebie paczka też prawie spakowana.:tak::-D:-D
Większość oczywiście dla Julinki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam sie i ja
leje leje leje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
szwagier rano odwizol dzieciaki bo sasiadki auto na warsztacie no i mialam ich isc odebrac ale bratowa sie zlitowala i ich przywiezie:tak::tak::tak::tak:

od pazdzeirnika nie bedzie pomiłuj:no::no::no::no::no:
w kazdym razie zupka sie gotuje-dzis brokulowa
pzomywalam,mala uklada puzle i rysuje na zmiane:tak::tak::tak::tak::tak:



Hej, wpadłam przy kawce ale nie popisze,
lece sprzątać, bo burdello totalny, podłogi umyć, w sumie to wyszorować! poodkurzać, no i pranie mnie czeka... niestety bedzie schło w domu, bo pogoda pod psem:/

Miłego dzionka:-)

ja jeszcze sie wstzrymam ze 2 dni z praniem az przestanie padac:tak:

c
Lunka-o kochana i Ty do pracki wybywasz....ale Ci fajnie ja to jeszcze musze co najmniej z rok w chacie posiedziec a juz prawie trzy siedze....juz mam powoli dośc...za to mój D dostał wiecej roboty za kolege który sie w dziale IT nie ogarniał i teraz jeszcze wiecej bede sama w domu....no i świetnie ze Witusia juz zdrowa:)no i że u Ciebie ze zdrówkiem lepiej:)
.

kobieto ja w sumie 11lat siedzez w domu z roczna przerwa:happy:
a bede miala w maju 5 lat stazu pracy:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
ale w miedz czasei studia zrobilam itd wiec jakso sie kreci

Ana to polatałas wczoraj troche, ale wszystko załatwione, to dobrze. A kiedy masz dzwonić do tej poradni?

no nie mam okreslonego terminu
w sumie jak najszybciej ale jakos sie dzs zebrac nie moge

no i drukarka mi odmowila posluszenstwa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
chcialam podanie do Gopsu wydrukowac a tu :crazy: krzak
w ogole jej niewidzi
po ostatnim ystemie nie byla jeszcze uruchamiana
nic,jak p wstanie to go zagonie do tego

Anabubka zabiegany dzień wczoraj miałaś, ale u ciebie to normalka ;-);-):-p:-p
/QUOTE]

e tam wczoraj to jeszcze nie bylo tak zle:rofl2:
dopeiro mi sie zacznie
AS jest dopiero zaganiania

swoja droga AS a czemu nie latasz autkiem?pewnie dlatego ze masz komunikacje miejska pod nosem co?:-p

Witam :tak: pogoda masakryczna od wczoraj cały czas pada :dry: ja dzisiaj mam wolne :-D czysto mam, obiad też tylko resztkę garów zmyć i nic więcej :tak: teściów znowu zalało jak ostatnio :no: i woda nadal się podnosi :no: jak tak dalej pójdzie to im mieszkanie zaleje :no: masakra jakaś :no: jak nie urok to sraczka :crazy: mogłoby nie padać chociaż :tak: idę zjeść śniadanko i wypić herbatkę :tak: zajrzę potem :tak:
k:
to ktory raz juz ich zalewa??????????????????????????
w tym roku ciagle tylko woda

a ze u mnie w piatek podlaczyli nareszczie kanalizacje to cale szczescie nie musze sie martwic o to ze mi woda szambo zalewa:tak::tak::tak::tak::tak:


Witam i ja z kawką :-):-)u nas też pogoda nie ładna a mi trzeba do sklepu isc:tak::tak:
No i cwiczenia juz czuje bo mnie mięsnie bolą za pierwszym razem to se myslałam ze co to takiego a teraz odczuwam wczoraj pocwiczyłam a przed cwiczeniami kawe wypiłam ale mnie brzuch bolał i było mi niedobrze no i dzisiaj i jutro mam po 2 serie a pojutrze juz po 3 mam nadzieje ze wytrwam i poprawie brzuch..

wytrwalosci zycze

Witam,

mam w domu szpital :crazy: dzieci marudnie...
Pozdrawiam cieputko.

zdrowiejecie kobitki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MH zdrówka dla Was kochane.
Przegońcie te choróbska .:rofl2::rofl2:

Może całkiem nie zginę z forum,ale dużo ciężej będzie.:-:)-:)-(
Nie dość ,że ta praca to jeszcze druga fundacja. Do tego zajęcia hipo z Filipem w czwartki i prywatne dogo z Natalką w piątki.
Od dziś mały zaczyna zajęcia w fundacji ,więc prawie codziennie gdzieś z nim trzeba jechać.
Zrobiłam mu wolny czwartek ,żeby chociaż jednego dnia mógł się z kolegami umawiać.:tak:;-)
I oczywiście w weekendy kochana szkoła i fakultety ,czyli od 9 do 17 będę na zajęciach.:baffled::baffled::baffled:
Tym razem w grupie swoich dzieciaczków mam maleństwo z MPD ,więc się doszkolić jeszcze muszę ,bo z takim maluchem nie pracowałam jeszcze :baffled::baffled:.
Ala ma rok i 5 miesięcy ,a jest na etapie doprowadzania do siadu ,więc łatwo łatwo nam nie będzie.:no::no:
Ale dam radę . W razie czego zawsze na telefonie mam specjalistkę .;-):-):-)
.

no kochana to juz w ogole Ci czasu na sen nie starczy:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
Do góry