reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

siku mi sie chce a nie chce mi sie wstac i co:eek::eek::eek:
len na sto 2 masakra:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
zaraz po mlodego na dol i do kapania;-);-)

a i zapomnialabym dzis znow scielam sie z ciocia:sorry::sorry::sorry:
tzn delikatnie powiedzialam jej zeby go nie zabawiala jak on je bo mi schodzi z fotelika, a jak jest jedzenie to jest jedzenie a nie inne rzeczy:tak::tak::tak: (dodam ze nawet tv byla wylaczona a on akurat mi ladnie jadl)
to ta sie wkurzyla i zaczela tak bo ja mu zawsze szkodze i ty zawsze masz cos do mnie, najlepiej gdybym wogole go nie dotykala (akurat trzymala go na rekach bo ten juz zdazyl mi zlezc z fotelika:crazy::crazy:) odlozyla go z nerwami do fotelika i tekstem juz sie ciocia na ciebie patrzec nie bedzie, i poszla:sorry::sorry::sorry:
a niech sie obraza skoro ja mowie ze ma byc tak to ma byc tak a nie ona mi tu zacznie autorytet podwazac i pozniej z mlodym rady sobie nie dam
tyle tylko ze mi cisnienie podniosla
 
reklama
witajcie
mialam byc wczesniej ale jeszcze gosci mielismy na chwile...
bylam na soalrium...
odstresowalam sie troche przy moich dzieciaczkach :)
no i ide zaraz spac...

wogole mialam Wam powiedziec ze Sewi spi juz bez pampersa...
wstaje do niego jak karmie Niki ale jest mi to na reke :tak:
no i wogole to jestem zachwycona zdjeciem jakie sama zrobilam Sewkowi :rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:


witajcie kobitki

wrocilam:-D:-D:-D:-D:-D
moj chlop w koncu poszedl do pracy:-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
mial isc wczoraj ale ze go plecy jeszcze mocno bolalay to sie zamienil,tak w ogole to przesunely mu sie mu 2 kregi,nie pamietam czy pislaam.
ale ok.juz lepiej i pojechal na noc

zakupy piatkowe udane-kupilam sobie matreila na garsonke,i buty cichobiegi,Paulinie *******ki do komunii,wianke dostalam od ciotki po jej corce w bardzo dobrym stanie.
malej rajstopki i 2 pary dzinsow w ciucholandzie

ale najbardziej zadowolony z zakupow byl moj p bo na ciuchach kupilam mu 2 super bluzy w bardzo dobrym stani,do tego dresy adidasa czarne,w stanie idealnym za 7zl:-),do tego jeszcze koszule z krotkim rekawem
cieszyl sie jak dziecko:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

ogrodek sobie powiekszylam,p zrobil plotek (smial sie ze jak dla kozy:rofl2:),wczoraj posadzilam truskwaki:tak::tak::tak::tak:
po niedzieli posieje warzywka

WEronika z gardlem juz leeij tylko teraz ma katar:baffled:
glupi wirus bo mnie wczoraj tez gardlo dopadlo ale dawke uderzeniowa roznych lekow wzielam i dzis juz lepiej,tyle ze cos kicham:baffled:
Paulinie tez cos na gradlo wlazlao ale mam nadzieje ze sie wybroni

Weronika od tygodnia jest nie do zycia!!!!!!!! ktos mi dziecko podmeinil alebo zaczatrowal
wszytso placzem chce wymusic,wszystko na nie,wszytko na przekor
co chwila wyje,czym doprowadza mnie do furii:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
tymabdziej ze jestem przed @:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

i to by bylo na tyle chyba.

ide cosik poczytac:-)
a moze jakies streszczenie?
wiesz co u nas tez Sewek na wszystko reaguje placzem
awet jak powiem Sewerynowi ze ma usuasc jak oglada bajke bo stoi pod samym tv to sie rozwyje...
no co sie z nim dzieje :eek::eek::eek:
Witajcie.
Macie rację , im mniej tv się ogląda , tym człowiek mniej się nakręca.
Ale ja do wrażliwców należę i nie potrafię przejść obojętnie wobec ludzkich tragedii...

Piszecie o buntach maluchów. Dołączam do was mamuśki. :tak:Amelia ostatnio pokazuje swoje drugie oblicze.:crazy: Jak się uprze @ ( małpa) jedna...za nic w świecie nie idzie jej przekonać.:wściekła/y:

No i na końcu chłop....:confused2:Dać chłopu w ręce żelazko to spali sobie spodnie od nowego garnituru.:confused2: Więc oprócz wydatków komunijnych do listy zakupów dopisuję męski garnitur. :hmm::hmm::hmm:
no i popatrz jak chlop Ci wydatkow dodaje...:confused2::sorry::-D
Witam kochane poniedziałkowo :happy:
Nowy tydzień ....coś się skończyło coś się zacznie coś się zmieni...obyśmy cos z tego wyciągneli....
Julia w szkole wreszcie!!!!!!!!!!!!!!! muszę iść dziś po skierowanie do laryngologa bo moje dziecko nie słyszy:-:)-:)-:)-:)-:)-(powtarzam jej po 5 razy :-:)-:)-:)-:)-( a i tak czasami widzę ze mnie nie słyszy tylko się juz poprostu nie dopytuje :-:)-:)-:)-( nie wiem czy ma zatkane uszy woszczyną czy ma uszkodzony słuch :-:)-:)-:)-( nie wiem musimy iść do lekarza z tym .....
Adam jeszcze w domu bo do szkoły na 12 więc jeszcze się z nim męczę a nerwa mam na gnojka jak nie wiem :angry: cały czas coś chce ,zaczepny butny ech.................. dorastanie:eek:
Antonio wstał o 6 więc pewnikiem koło 10 pójdzie spac i dobrze bo koło 12 musimy z domku wyjść ..niedobra ta moja mała cholera podobnie jak reszta naszych maluchów wymusza wszystko płaczem krzykiem ..ech...............bunt:eek:
Pietruszka w pracy ,zupka się gotuje,pranie się pierze........chyba się za jakieś big porządki zabiorę ...tylko nie bardzo mam co robić :eek::eek:ale miejsca sobie znaleźć nie mogę ......coś muszę wymyślić......
po obiadku jedziemy wpisać się do księgi kondolencyjnej i zapalić znicz....
[*]
daj nzac kiedy sie wybierzecie, bo to moze byc powazne...
Witam i ja

Ja wczoraj nic nie pisałam bo miałam nerwy na wszystko :wściekła/y:wszystko mnie denerwowało w tv nie było co ogladac jedno i to samo w kółko :wściekła/y::wściekła/y:z chłopem nie mozna było pogadac bo non stop na kompie:wściekła/y::wściekła/y:a moje dziecko dostało chyba tez szału bo na pole ni poszedł bo deszcz padał a w domu mu sie nudził na dodatek dvd sie zepsuło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dzisiaj tez jakos nie w humorze jestem, dobrze ze mąz pojechał do miasta bo jakbym wstała i zobaczyła go przy kompie to bym chyba nie wytrzymała i opier...:angry::angry:

Nerwy sie mnie trzymaja sama juz nie wiem czy stresuje sie wizyta u gina dzisiejsza czy co niby chyba wszystko oki bo ruchy czuje wiec jest dobrze a z wynikami to ja nie wiem co mi powie napisze wam wieczorem jak wróce:rofl2:

Lunka dobrze wiedziec ze nie tylo ja tak duzo przytyłam w ciąży:-D:-D:-D

Wiktoria ładna fryz , a gdzie usmiech na twarzy:eek::eek::eek:

Natalii śniegggg:baffled::szok::szok::no::no:

Dorota szkoda ze G zabiera ci kompa no ale skoro tak ustaliliscie to co zrobic :eek:

Anabuba nie ma to jak chłop w robocie heheheh:-D:-D

Medeuska ty ostatnio cos za czesto chorujesz jakos zle sie leczysz???/:eek::eek:

Justa współczuje jezcze jeden wydatek , tak to jest jak dasz chłopu zelazko do ręki:-D:-D:-D
kochana hormony w ciazy daja we znaki :laugh2::laugh2:
justa to szkoda straszna:baffled:

ja pamietam jak dwa lata temu kupowałam M garnitur w vistuli za 400zł....:sorry: miałam radoche jak dziecko ze za t a cene ma taki wyrabany w kosmos:-) akurat chyba miesiac czy dwa pzed weselem miałam szczescie ze znajoma dała mi cynk ze maja rabat 70%- całe szczescie pojechalismy w 1 dzien z rana bo potem juz wszystko przebrane:rofl:



na sobote mam znizki na narodowy dzien glamour i jade do katowic do silesii:cool: mam juz odlozona kase:rofl: mama mi te cos dała i biore kaske od maksa to od raz i jemu cos kupie bo do smyka mam 20% jeszcze osobny rabat i w reserved duzo fajnych dzieciecych ciuszków tez jest:tak:
zazdroszcze Ci zakupow, bylam ostatnio w reserved ale nie znalazlam nic ciekawego na moje bobasy... :confused2:
 
Witam :tak: u mnie słoneczko świeci ale wieje coś strasznie :sorry: miałam dzisiaj na mieszkanie znowu jechać ale mi się nie chce, jeszcze jutro sadysta mnie czeka :confused2: Kubek właśnie zasnął i mam nadzieję że pośpi co najmniej do 13 :sorry: chyba przechodzi wcześniej bunt dwulatka bo nie da rady z nim wytrzymać popołudniami, tylko ryk wrzask płacz :wściekła/y: a mnie już szlag trafia :crazy: M ma wolne do 26 :dry: i już dzisiaj oczywiści kłótnia musiała być bo gazeta i tv najważniejsze :angry: dobrze że ma służby w tym wolnym chyba ze 3 bo bym nie wytrzymała :confused2: trzecie pranie się robi i zaraz za obiadek się wezmę żeby posiedzieć trochę bo jak to mój mąż stwierdził jak on nie ma prawa leżeć (jak się zajmuje dzieckiem oczywiście) to ja usiąść nie mogę na chwilę i wiadomości posłuchać :confused2: no jakbym tak pizgła w ten durny łeb to by się opamiętał :wściekła/y: a teraz wielce zmęczony poszedł spać z dzieckiem :crazy: nie mam słów :no: lecę do prania i kuchni :tak: miłego dnia życzę :-D ach zapomniała się pochwalić że Kuba załapał o co chodzi z sikaniem do nocnika ale jak do tej pory nie woła ani nic :sorry:
moze za niedlugo zacznie juz wolac :tak:

czesc kochane dziewczynki!
dawno mnie nie było na bb,ale przez ta tragedie jakos nie mam weny i ochoty do pisania.naprawde nie wiedziałam ze tak to bede przerzywac.sledze wszystko w tv na okragło i nie mam ochoty nic wiecej ogladac.chcialam wam cos powedziec;nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy jakis pech.gdy 5 lat temu robiłam 1 urodziny mojego krystianka zmarł papiez,a teraz gdy robiłam urodziny 1 moich blizniaków taka tragedia.nie mam pojecia co o tym myslec?

teraz ide was poczytac bo mam zaleglosci od soboty!!!
stooooooooo lat dla blizniakow!!!!!!!
Witam.
Dla ofiar katastrofy (*)(*)(*)

Ciężko cokolwiek robić,żeby nie myśleć....z życiu,o przemijaniu :-:)-:)-(
Babcia Darka odejdzie pewnie na dniach.
Przed świętami wzięli ją ze szpitala do domu.
Jest bardzo słaba już ,nawet się nie budzi :-:)-(
Je tylko 3-4 łyzki dziennie jak ją obudzą i zmuszą,aby coś przełknęła.
Słów brak.... :baffled::baffled::baffled::baffled:

Tatuś mój za to jest w doskonałej formie.Widać ,ze lepiej się czuje.
Chodzi na spacery ,rąbie drewno .
Dziś ma 2 chemię (5 kroplówek)
Wyniki krwi rewelacyjne:tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
Lekarz powiedział,że nigdy by się spodziewał,że po chemi można miec takie wyniki.
:szok::szok::-D:-D:-D
Ależ się cieszę :-D:-D:-D:-D
Widocznie dieta działa i moja praca nie idzie na marne. :happy::happy:

Przepraszam,że tylko o sobie,że czasu nie mam. :-:)-:)-(

Pozdrawiam Was kochane.
Zajrzę wkrótce.;-)
przykro mi z powodu babci...
a z powodu taty ogromnie sie ciesze - dobre wiesci!!!
oby juz tak zostalo a nawet bylo jeszcze lepiej!!!

No i drynnelam do kolezanki biedna z bolem glowy wiec my uciekamy na dwor.Choc Lali mi mowi ze jest spiaca:baffled:
A to na poprawe samopoczucia
hehe agentka
Lidka ja rowniez skl;adam najlepsze zyczenia dla chlopakow:-)
Myslalam o Tym a w poscie zapomnialam:zawstydzona/y:

Luna wspolczuje serdecznie, kurcze taki bol to jakas masakra zeby z mokra lodowata tetra chodzic:baffled: matko jedyna niech Ci cos dadza bo sie wykonczysz.Tak nie da sie zyc! A bierzesz cos codziennie.Chodzi mi o leki.Moja kolezanka miala jakies co brala codziennie zeby ja nie bolalo

Anaconda powodzenia! ja to bym chyba nie wytrwala przy diecie.Ale moj mi wczoraj gadal zebym dla niego jakas dietke walnela:szok::szok:Fakt ma troche za duzo na brzuchu:baffled:



Bylysmy z lali na dworze, wzielysmy hulajnoge i heja!! Zaliczylysmy rowniez plac zabaw.Przy okazji sasiadka ruska mnie zaczepila i moiwla jak to kastasrofa i tragedia sie wydarzyla:-(
Laura konczy ogladac krola lwa:-Doglada go na raty:-D Jest po kolacji wiec potem toaleta, pizamka i dop wyrka niech idzie:tak:
Jeszcze zostalo mi pranie i jutro pewnie prasowac bedzie trzeba:baffled:
A tu moja dzisiejsza gwiazda
slicznotka jak mamusia
Cześć wieczorkiem.
Lali jak gwiazda faktycznie wygląda:tak:
Lunka nawet sobie nie wyobrażam ciągłego bólu głowy:no::no::no:jakiś koszmar normalnie.

Ja byłam z małym na spacerku, ledwo sie dowlokłam...Ale cieplutko dziś, super dzionek:tak:
Wczoraj miałam poważną rozmowę z M:sorry: Oczywiście ja zaczęłam bo on to mógłby tak długo ze mną nie gadać. No i oczywiscie poryczałam sie, nerwy ogromne. M wytłumaczył mi jak to u nich jest ja jemu co o tym myśle. Jakos poszła reszta. Tak mnie tłukło, że lekkich skurczy dostałam:zawstydzona/y:
no ale jesteśmy pogodzeni, on znowu obiecał jak mógł ale ja mu też dałąm do zrozumienia, że w jego obietnice nie wierze...no co zrobie...
Ale na pogodzenie się przynajmniej w nocy fajnie było:-p:-p:-p A ja skupić się nie mogłam bo bobas tak mi się wiercił w brzuchu, jak nigdy:szok::szok::szok:ale sobie moment wybrał, aż zgłupiałam i nie wiedziałam co wybrać.....macanie brzucha czy cel:cool2::cool2::cool2::cool2::cool2::rolleyes:
hehe no to Ci bobas dal wybor :laugh2::laugh2::laugh2:
 

Załączniki

  • P4090704.jpg
    P4090704.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 35
NIE LUBIE PONIEDZIALKOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tym o to niemilym akcentem witam sie z Wami i znajc moje szczescie pewnie juz jestem sama:baffled:

zle sie zaczal dzien bo Weronike obudzil kaszel po 7 i juz nie zasnela:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
potem przez prawei godzine staralam sie dodzwonic do osrdoka zeby ja zapisac na kontrol

oczywisicie mala marudna
wyszlsymy z domu o 11 zeby zajsc na poczte i isc do osrdoka a pozniej do szkoly
weszlam do osrodka,a tam dziki tlum,wiec zajelam kolejke,polecialam na zakupy i do szkoly.
biegiem do osrodka spowrotem bo powiedzieli ze lekarz przyjmuje do 13 (okazalo sie ze to 14:eek:)
wpadam zziajana,jeszcze dziecaiki popedzalam i patze ze babka ktora byla przede mna jesczze nie weszla a prezd nia jeszcze 4 osoby:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
i tak wolno to szlo ze weszlsymy dopeiro przed 14!
w tym czasei Paulina z Kamilem bawili sie przed osrdokiem zeby jakiegos syfu nie zlapac,dobrez ze bylo ladnie i cieplo
pozniej biegiem do domu,zeby dzieciaki nakarmic itd i przed 16 do kosciola

zeszlo sie 1,5godz,mama moja zostala z Weronika w domu bo ta poszla spac,a p w robocie

Weronika ma mega katar,tzn miala tak jakby,wydaje mi sie ze mniejszy,po tym jak jej buderinem psiknelam.
dostala jeszcze syropki

usnela dopeiro przed 22,ale zeby nie siedziec przy lozeczku to musialam jaos halasowac ze jestem w domu zeby lezala grzecznie i taki tylko pozytke ze pozmywalam:rofl2:

no
obejrzalam chociaz "na wspolne" bo nic innego w tv nie ma,nawet progmozy pogody:szok::szok::szok::szok: a czy to jakas impreza?
musze w neie sparwdzic
ide poczyatc
 
NIE LUBIE PONIEDZIALKOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tym o to niemilym akcentem witam sie z Wami i znajc moje szczescie pewnie juz jestem sama:baffled:

zle sie zaczal dzien bo Weronike obudzil kaszel po 7 i juz nie zasnela:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
potem przez prawei godzine staralam sie dodzwonic do osrdoka zeby ja zapisac na kontrol

oczywisicie mala marudna
wyszlsymy z domu o 11 zeby zajsc na poczte i isc do osrdoka a pozniej do szkoly
weszlam do osrodka,a tam dziki tlum,wiec zajelam kolejke,polecialam na zakupy i do szkoly.
biegiem do osrodka spowrotem bo powiedzieli ze lekarz przyjmuje do 13 (okazalo sie ze to 14:eek:)
wpadam zziajana,jeszcze dziecaiki popedzalam i patze ze babka ktora byla przede mna jesczze nie weszla a prezd nia jeszcze 4 osoby:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
i tak wolno to szlo ze weszlsymy dopeiro przed 14!
w tym czasei Paulina z Kamilem bawili sie przed osrdokiem zeby jakiegos syfu nie zlapac,dobrez ze bylo ladnie i cieplo
pozniej biegiem do domu,zeby dzieciaki nakarmic itd i przed 16 do kosciola

zeszlo sie 1,5godz,mama moja zostala z Weronika w domu bo ta poszla spac,a p w robocie

Weronika ma mega katar,tzn miala tak jakby,wydaje mi sie ze mniejszy,po tym jak jej buderinem psiknelam.
dostala jeszcze syropki

usnela dopeiro przed 22,ale zeby nie siedziec przy lozeczku to musialam jaos halasowac ze jestem w domu zeby lezala grzecznie i taki tylko pozytke ze pozmywalam:rofl2:

no
obejrzalam chociaz "na wspolne" bo nic innego w tv nie ma,nawet progmozy pogody:szok::szok::szok::szok: a czy to jakas impreza?
musze w neie sparwdzic
ide poczyatc
poniedzialek najgorszy dzien tyg :confused2::confused2::confused2:
ja jestem nie masz az takiego pecha;-);-);-)

ja tez zawsze zostaje na szrym koncu jak nikogo nie ma:sorry::sorry::sorry:
 
Witam porannie

znów mnie nawala ucho i w sumie to nie wiem czy ucho czy wezly chlonne... ale prawej strony dotknać nie mogę:eek:

to chyba przez to ostatnie niedoleczone....grr

i tak jest lepiej niz wczraj, moze przejdzie. Zaraz znow wezme przeciwbolowy i zobaczymy.
Ostatnio co chwile coś mnie łapie:-D całe szczescie ze Maksa nie...

miłego dzionka dziewczyny:-)

zdrowka dla Ciebie!
mnie gardlo ju nie boli,ale mam wrazenie ze mam zawalone zatoki i kicham,weic sie nie zdziwie jak rano wstane z katarem:baffled:
Paulina tez kicha ostro:baffled:

No i na końcu chłop....:confused2:Dać chłopu w ręce żelazko to spali sobie spodnie od nowego garnituru.:confused2: Więc oprócz wydatków komunijnych do listy zakupów dopisuję męski garnitur. :hmm::hmm::hmm:

oj wspolczuje nowego wydatku
a moze da sie dobrac tylko spodeni?

Witam kochane poniedziałkowo :happy:
Nowy tydzień ....coś się skończyło coś się zacznie coś się zmieni...obyśmy cos z tego wyciągneli....
Julia w szkole wreszcie!!!!!!!!!!!!!!! muszę iść dziś po skierowanie do laryngologa bo moje dziecko nie słyszy:-:)-:)-:)-:)-:)-(powtarzam jej po 5 razy :-:)-:)-:)-:)-( a i tak czasami widzę ze mnie nie słyszy tylko się juz poprostu nie dopytuje :-:)-:)-:)-( nie wiem czy ma zatkane uszy woszczyną czy ma uszkodzony słuch :-:)-:)-:)-( nie wiem musimy iść do lekarza z tym .....
Adam jeszcze w domu bo do szkoły na 12 więc jeszcze się z nim męczę a nerwa mam na gnojka jak nie wiem :angry: cały czas coś chce ,zaczepny butny ech.................. dorastanie:eek:
Antonio wstał o 6 więc pewnikiem koło 10 pójdzie spac i dobrze bo koło 12 musimy z domku wyjść ..niedobra ta moja mała cholera podobnie jak reszta naszych maluchów wymusza wszystko płaczem krzykiem ..ech...............bunt:eek:
Pietruszka w pracy ,zupka się gotuje,pranie się pierze........chyba się za jakieś big porządki zabiorę ...tylko nie bardzo mam co robić :eek::eek:ale miejsca sobie znaleźć nie mogę ......coś muszę wymyślić......
po obiadku jedziemy wpisać się do księgi kondolencyjnej i zapalić znicz....[*]

zdrowka dla Julci
lepiej isc na kontrole
ja zawsze jak mama katar to jestem lekko przyglucha

kochana byłam z tym uchem wtedy u laryngologa- dostalam krople ale zakrapialam tylko 1 dzień, na drugi dzien tylko razz bo juz nie bolało....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: a one tyllko 3 czy 4tyg mogly byc otwarte to wywaliłam....:confused2::confused2:

zobaczymy jak mi nie przejdzie to znow bede musiała isc:eek:

oj matka matka!
jak nie beirzesz lekow jak trzeba too nie dziw sie ze choroba wraca
teraz moze byc to gorzej wyleczyc

Witam i ja

Ja wczoraj nic nie pisałam bo miałam nerwy na wszystko :wściekła/y:wszystko mnie denerwowało w tv nie było co ogladac jedno i to samo w kółko :wściekła/y::wściekła/y:z chłopem nie mozna było pogadac bo non stop na kompie:wściekła/y::wściekła/y:a moje dziecko dostało chyba tez szału bo na pole ni poszedł bo deszcz padał a w domu mu sie nudził na dodatek dvd sie zepsuło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dzisiaj tez jakos nie w humorze jestem, dobrze ze mąz pojechał do miasta bo jakbym wstała i zobaczyła go przy kompie to bym chyba nie wytrzymała i opier...:angry::angry:

Nerwy sie mnie trzymaja sama juz nie wiem czy stresuje sie wizyta u gina dzisiejsza czy co niby chyba wszystko oki bo ruchy czuje wiec jest dobrze a z wynikami to ja nie wiem co mi powie napisze wam wieczorem jak wróce:rofl2:D

to czekamy na wiesci od gina
a chlop w domu to masakra/1


czesc kochane dziewczynki!
dawno mnie nie było na bb,ale przez ta tragedie jakos nie mam weny i ochoty do pisania.naprawde nie wiedziałam ze tak to bede przerzywac.sledze wszystko w tv na okragło i nie mam ochoty nic wiecej ogladac.chcialam wam cos powedziec;nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy jakis pech.gdy 5 lat temu robiłam 1 urodziny mojego krystianka zmarł papiez,a teraz gdy robiłam urodziny 1 moich blizniaków taka tragedia.nie mam pojecia co o tym myslec?

teraz ide was poczytac bo mam zaleglosci od soboty!!!

najlepszego z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Witam :tak: u mnie słoneczko świeci ale wieje coś strasznie :sorry: miałam dzisiaj na mieszkanie znowu jechać ale mi się nie chce, jeszcze jutro sadysta mnie czeka :confused2: Kubek właśnie zasnął i mam nadzieję że pośpi co najmniej do 13 :sorry: chyba przechodzi wcześniej bunt dwulatka bo nie da rady z nim wytrzymać popołudniami, tylko ryk wrzask płacz :wściekła/y: a mnie już szlag trafia :crazy: M ma wolne do 26 :dry: i już dzisiaj oczywiści kłótnia musiała być bo gazeta i tv najważniejsze :angry: dobrze że ma służby w tym wolnym chyba ze 3 bo bym nie wytrzymała :confused2: trzecie pranie się robi i zaraz za obiadek się wezmę żeby posiedzieć trochę bo jak to mój mąż stwierdził jak on nie ma prawa leżeć (jak się zajmuje dzieckiem oczywiście) to ja usiąść nie mogę na chwilę i wiadomości posłuchać :confused2: no jakbym tak pizgła w ten durny łeb to by się opamiętał :wściekła/y: a teraz wielce zmęczony poszedł spać z dzieckiem :crazy: nie mam słów :no: lecę do prania i kuchni :tak: miłego dnia życzę :-D ach zapomniała się pochwalić że Kuba załapał o co chodzi z sikaniem do nocnika ale jak do tej pory nie woła ani nic :sorry:

faceci:baffled:
gratkiza nocnik:tak::tak::tak::tak::tak:

Witam.
Dla ofiar katastrofy (*)(*)(*)

Ciężko cokolwiek robić,żeby nie myśleć....z życiu,o przemijaniu :-:)-:)-(
Babcia Darka odejdzie pewnie na dniach.
Przed świętami wzięli ją ze szpitala do domu.
Jest bardzo słaba już ,nawet się nie budzi :-:)-(
Je tylko 3-4 łyzki dziennie jak ją obudzą i zmuszą,aby coś przełknęła.
Słów brak.... :baffled::baffled::baffled::baffled:

Tatuś mój za to jest w doskonałej formie.Widać ,ze lepiej się czuje.
Chodzi na spacery ,rąbie drewno .
Dziś ma 2 chemię (5 kroplówek)
Wyniki krwi rewelacyjne:tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
Lekarz powiedział,że nigdy by się spodziewał,że po chemi można miec takie wyniki.
:szok::szok::-D:-D:-D
Ależ się cieszę :-D:-D:-D:-D
Widocznie dieta działa i moja praca nie idzie na marne. :happy::happy:

Przepraszam,że tylko o sobie,że czasu nie mam. :-:)-:)-(

Pozdrawiam Was kochane.
Zajrzę wkrótce.;-)

wspoczuje z powodu babci:-(
dobrez ze z tata lepiej

sorki ze nie odebralam ale bylam z mala u lekarza akurat jak dzwonilas
 
reklama
Hejka dziewczyny, witam poniedziałkowo. Jak tylko Piciu wybył do pracy zasiadłam na BB i w koncu dochodze do konca postu, hhehe.

Wczoraj przelezalam caly dzien prawie pod zimnymi okładami na głowwie i oczach, dzis byłoby tak samo gdyby nie zakupy, obiad, mała...
Zrobiłam pranie, wieszałam pól godziny jeden wsad, tak mi sie rece trzesa-no troszke sie nie wyspalam....

Edit:
ale wiecie co, chyba słodkieg potzrebowałm, bo głowa mi powoli przechodzi chyba... zobaczymy jak wstanę...

Matko, głowa mi eksploduje, chodze z tetrą lodowatą na głowie i póki zimna to jakosżyję, ale jak si ejuz ociepli troche, to znów boli n a poege. No masakra dziś z ta głową.
Dzwonił kolega sprzed kilku lat, gadaliśmy bagatelka godzine. A zeby bylo smieznie, zadzwonił co tam u mnie, a gadalismy tylko o naszych dzieciakach, szok:-D:-D:-D
No ale umówiliśmy sie na kawkę jak tylklo bedzie w miescie w tygodniu, to nadroimy. W srode rano lece do dentysty, nie iwem, czy mnie przyjmie, ale moze jak mnie pozna to sie uda...Najwazniejesze, ze mam godziny jej urzedowania, hehe
Jeszcze w tym tyg chce zalatwic okuliste, ale najpierw dentysta, bo to boli, hehe.

bidulku
wspoczuje bolu glowy
idz do lekarza a u sdysty upominaj sie o rtg zeba

Wróciłam z fundacji i miła niespodzianka,właśnie małż przywióżł klaudię z obozu.
Rodzinka już cała w komplecie.:-D:-D:-D

super
zadowlona z obozu?

Ja byłam z małym na spacerku, ledwo sie dowlokłam...Ale cieplutko dziś, super dzionek:tak:
Wczoraj miałam poważną rozmowę z M:sorry: Oczywiście ja zaczęłam bo on to mógłby tak długo ze mną nie gadać. No i oczywiscie poryczałam sie, nerwy ogromne. M wytłumaczył mi jak to u nich jest ja jemu co o tym myśle. Jakos poszła reszta. Tak mnie tłukło, że lekkich skurczy dostałam:zawstydzona/y:
no ale jesteśmy pogodzeni, on znowu obiecał jak mógł ale ja mu też dałąm do zrozumienia, że w jego obietnice nie wierze...no co zrobie...
Ale na pogodzenie się przynajmniej w nocy fajnie było:-p:-p:-p A ja skupić się nie mogłam bo bobas tak mi się wiercił w brzuchu, jak nigdy:szok::szok::szok:ale sobie moment wybrał, aż zgłupiałam i nie wiedziałam co wybrać.....macanie brzucha czy cel:cool2::cool2::cool2::cool2::cool2::rolleyes:

super ze sie ogodziliscie]

:szok::szok::szok::szok::szok:
coraz wiecej tragedii:-:)-:)-(


:-D:-D:-D no tak jakby coś go do Lali ciągnie :-D:-D:-D:-D


Ania jednym z tekstów Kuby było"
:-D:-D:-D:-DMamcia ładna to ona jest ,żeby jeszcze była miła i lubiła matematykę ---
to mogę się z nią spotkać ":-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
To ja mówię,ona jest malutka ,
a Kuba: to nic i wzruszył ramionami dodając :
"Przecież pogadać to nie grzech ,no z każdym można i w każdym wieku ".:-D:-D:-D
Wyłam z niego jak od kompa odszedł :szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

siku mi sie chce a nie chce mi sie wstac i co:eek::eek::eek:
len na sto 2 masakra:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
zaraz po mlodego na dol i do kapania;-);-)

a i zapomnialabym dzis znow scielam sie z ciocia:sorry::sorry::sorry:
tzn delikatnie powiedzialam jej zeby go nie zabawiala jak on je bo mi schodzi z fotelika, a jak jest jedzenie to jest jedzenie a nie inne rzeczy:tak::tak::tak: (dodam ze nawet tv byla wylaczona a on akurat mi ladnie jadl)
to ta sie wkurzyla i zaczela tak bo ja mu zawsze szkodze i ty zawsze masz cos do mnie, najlepiej gdybym wogole go nie dotykala (akurat trzymala go na rekach bo ten juz zdazyl mi zlezc z fotelika:crazy::crazy:) odlozyla go z nerwami do fotelika i tekstem juz sie ciocia na ciebie patrzec nie bedzie, i poszla:sorry::sorry::sorry:
a niech sie obraza skoro ja mowie ze ma byc tak to ma byc tak a nie ona mi tu zacznie autorytet podwazac i pozniej z mlodym rady sobie nie dam
tyle tylko ze mi cisnienie podniosla

dobrze zrobilas:tak::tak::tak::tak::tak:

wogole mialam Wam powiedziec ze Sewi spi juz bez pampersa...
wstaje do niego jak karmie Niki ale jest mi to na reke :tak:
no i wogole to jestem zachwycona zdjeciem jakie sama zrobilam Sewkowi :rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:



wiesz co u nas tez Sewek na wszystko reaguje placzem
awet jak powiem Sewerynowi ze ma usuasc jak oglada bajke bo stoi pod samym tv to sie rozwyje...
no co sie z nim dzieje :eek::eek::eek:
:

gratki za pampersa!
a moja nadal sika ostro w nocy:baffled::baffled::baffled::baffled:
moja tez tak reaguje
a jak sie bajkak skonczy to tez wyje
o wszytsko wyje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Hej.Ja też jeszcze jestem.:-D:-D
Na doskok,bo referat usiłuję napisać,ale zaglądam.:tak::-):-)

jaki referat?
 
Do góry