reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Domi_Polka dużo się mówi o tym, że to problem jeśli się ma za wysokie ciśnienie, a na niskie, to nie wiem. .. a masz możliwość skontaktowania się ze swoim ginekologiem? Dzisiaj jak się czujesz?
 
reklama
No teraz przede mna trasa 100km. Ale jak dojade to ide oddac krew na badania i od razu podejde do gina... Ale w nocy to byla tragedia, jakos sie trzeslam dziwnie. Teraz juz mam 102/63. A przed 6 mialam 96/67.. Mam nadzieje ze sie poprawi do normalnego cisnienia....
 
Auliya ja wiem ze te badanie jest tylko dla nas choc slyszalam ze lekarze czasem zauwazajja tam rzeczy ktorych na zwyklym usg nie bylo:-) ja bym chciala ale to zalezy od naszuch finansow teraz. Ja niestetu musialam zrezygnowac z pracy jak sie dowiedzialam o ciazy

Domi-Polka ja mam czasam takie niskie.Zawsze mialam niziuykie ale teraz przechodze sama siebie. Lekarz mowil mi ze to w ciazy normalne ze jeszcze spadnie bo zwieksza sie ilosc krwi w organizmie. Ja jak czuje ze jest tak zle to przede wszystkim wolam meza w razie w i klade sie (najczesciej juz z jego pomoca) z nogami uniesionymi do gory (na pilke lub chociaz poduszki) Lekarz powiedzial ze najlepiej przy wstawaniu z lozka robic to powoli i zanim wstaniemy to usiasc przez chwile na krawedzi lozka i pomachac nogami zeby cisnienie sie wyrownalo.
Przerazilo mnie to co napisalas o winie. Ono ponoc wcale nie pomaga tak jaak to sie mowi a nie mozemy zapominac ze mozemy zaszkodzic malenstwu w ten sposob. A nie mozesz skontaktowac sie z lekarzem? Mysle ze on by ci powiedzial co masz robic. U mnie juz dwa razy skonczylo sie to omdleniem i dobrze ze byl wtedy ze mna maz i polozyl mnie na ziemie bo pewnie skonczyloby sie to upadkiem
 
Mnie nie stać na bankowanie krwi pępowinowej na własny użytek. I nie podoba mi się ton w większości propagandowych artykułów z tytułami "Świadoma matka wie" i takie tam. Znaczy, że ja, czy inne niemajętne mamy nie są świadome? Lub świadomie bimbają sobie z tego tematu? Grrrr... Ale cóż, zawsze można oddać całkowicie za darmo krew pępowinową do banku ogólnodostępnego - może komuś innemu uratować życie w razie potrzeby. Kiedy interesowałam się tematem przy starszym synu wyczytałam, że gdyby nieszczęśliwie była taka potrzeba dla dziecka, to jest ono traktowane w banku ogólnodostępnym priorytetowo i co do swojej krwi i co do krwi innych. O ile pierwsza sytuacja jest dla mnie logiczna, tak co do drugiej ile w tym prawdy - nie wiem :-p. Tak więc ja się szczerze zastanawiam nad tą druga opcją, czyli bankiem ogólnodostępnym.

Domi_Polka, ja mam teraz bardzo często takie ciśnienie jak podałaś, w granicach 85/45. Tylko i wyłącznie późnymi popołudniami i zawsze są połączone z bólem głowy. Ja dodatkowo jestem meteopatką i jak teraz taka rozhuśtana pogoda, to jeszcze bardziej mi to organizm dobija. A na wizytach za każdym razem miałam moje standardowe, książkowe wręcz :-p. Druga sprawa, że jak mierzysz ciśnienie w spoczynku to musi być niższe niż w trakcie normalnego funkcjonowania w dzień. Ale wspomnij o tym lekarzowi na wizycie, albo nawet do lekarza pierwszego kontaktu się przejdź, bo tam się od ręki dostaniesz. Choć mówi się, że lepiej jak jest niższe niż za wysokie :-p. No i w ciąży ogólnie może ciśnienie się obniżać, niestety. Następnym razem po prostu połóż się spać, nie pij żadnego wina kawy, nie bierz nic przeciwbólowego jeśli nie musisz. I leż w ciszy i spokoju. A jak musisz wstać to jak po znieczuleniu - powoli się pionizuj :-).
 
Mnie nie stać na bankowanie krwi pępowinowej na własny użytek. I nie podoba mi się ton w większości propagandowych artykułów z tytułami "Świadoma matka wie" i takie tam. Znaczy, że ja, czy inne niemajętne mamy nie są świadome? Lub świadomie bimbają sobie z tego tematu? Grrrr... Ale cóż, zawsze można oddać całkowicie za darmo krew pępowinową do banku ogólnodostępnego - może komuś innemu uratować życie w razie potrzeby. Kiedy interesowałam się tematem przy starszym synu wyczytałam, że gdyby nieszczęśliwie była taka potrzeba dla dziecka, to jest ono traktowane w banku ogólnodostępnym priorytetowo i co do swojej krwi i co do krwi innych. O ile pierwsza sytuacja jest dla mnie logiczna, tak co do drugiej ile w tym prawdy - nie wiem :-p. Tak więc ja się szczerze zastanawiam nad tą druga opcją, czyli bankiem ogólnodostępnym.

dzag82 orientowałam się czy w Krakowie można oddać do banku ogólnodostępnego i niestety nie (a szkoda, bo też chciałam..). Tylko Warszawka wchodzi w grę.

aaa zaraz jadę na połówkowe :)))))))) jupiii
 
Ostatnia edycja:
Olciastrzelce to dostrzeżenie czegoś dodatkowego może wynikać z tego że sprzęt jest nowszy i dokładniejszy ale z tego co mi wiadomo to na 2d to dostrzegą właśnie.
Ja mam tylko zdjęcie w 4d z ostatniej wizyty i nie dopłacałam nic po za tym, że wizyta prywatna niestety...

Domi_Polka
jak po wizycie? Ja po prawie omdleniu i regularnych badaniach ciśnienia miałam zalecone EKG bo nic nie wychodziło. EKG też wyszło ok więc był wtedy koniec tematu.
Wiem, że każdy ma inne podejście do alkoholu ale nie próbowałabym się nim leczyć w ciąży.

Dzag ładnie to ujęłaś z tą nagonką. Sama mam zbankowaną krew starszaka przypadkiem bo mąż dostał premię w odpowiednim momencie a teraz te 450zł na rok to rozkładamy i problemu nie ma. Zaskoczyłaś mnie natomiast możliwością oddania krwi do ogólnego banku i przyznam że muszę się dowiedzieć czy będzie możliwe w naszym szpitalu bo szkoda mi marnować krew jeżeli będę mogła ją oddać do ogólnej dyspozycji na leczenie innych. na pewno 6 lat temu takiej możliwości nie było, rok temu też się nikt mnie nie pytał czy mogą pobrać krew... wiem że w hiszpani czy grecji odgórnie pobierali przy każdym porodzie chyba że rodzice płacili za krew żeby była tylko dla nich, ale to też info sprzed 6 lat więc mogło się już coś zmienić.
Niesamowicie ciężko was doczytać jak mam dwójkę na głowie i wyjścia codziennie na zajęcia
 
Bylam u lekarza, ale nie na wizycie tylko polozna zbadala cisnienie i zadalam pytanie lekarzowi czy to cisnienie moze tak spadac. Powiedzial ze to przez pogode i takie tam. Wiec w sumie chyba mam sie nie martwic... A co do kawy czy wina, to odrobina nie zaszkodzi. To byl pierwszy raz kiedy w ciazy napilam sie alkoholu, wiec mysle że to nie byla zbrodnia dla maluszka :) oby wiecej mi tak nie spadalo, bo naprawde sie wystraszylam... :/
 
Hey dziewczyny:-)
Ja już po polowkowym serduszko nerki watroba nozki raczki mozg wszystko w jak najlepszym porządku:-D:-D i będę miała dziewuszke:-D:-D liczyłam po cichu na chłopca ale z dziewuszki tez się ciesze ważne ze zdrowa jest:-D Maja zadowolona ze będzie milala siostrzyczke wiec jest super:-) ale mala nie chciała nozek rozsunąć ale wkoncu po kilku probach rozsunela troszkę i było widać powiedziała ze nie widać jąderek ani siusiaczka wiec dziewczynka:-) jestem szczesliwa ze widziałam swoja Sophie czyli Zosia po mojej mamusi:-D mam zdjecie na którym się do mnie uśmiecha jest przecudne :-) ale krecaca z niej osobka z początku to wogole nie mogl jej zmierzyć ani serduszka zbadac bo tak się kkrecila:-) pozdrawiam was miłego dzionka:-)



 
reklama
ja też już po połówkowym- dzidzia zdrowa;)

co do płci to na 85% dziewczynka, tak się jakoś zasłanianiało, ze lekarz stwierdził, że nic między nogami nie widzi, ale na 100% nie powie. Spodobało mi się, bo na pytanie czy chcemy znać płeć jak nie wie na 100 ja odp, ze nie, a mój mąż-tak. Na co lekarz tylko mi przytaknął i zlał małżonka, aż ten się śmiał potem, ze w ogóle się nie liczy. Ale widziałam, ze mu przykro, ze nie chcę poznać i w końcu powiedziałam lekarzowi, zeby powiedział.. W czwartek wizyta kontrolna, to moze wstydziocha się pokaże w całej okazałości, zeby potwierdzić:)

Ale najważniejsze, ze wszystko ok:-D
 
Do góry