reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

o kurcze :szok: aenye!!! masakra - współczuję kochana... umęczycie się strasznie w tym szpitalu :no: Najgorsze, ze maluch cierpi... a cos przeciw bólowego może wziąć? A co zrobiłaś z pozostałą gromadką swoją? Są z Wami w szpitalu?

Tzrymaj się! Mam nadzieję, że szybko już to potrwa i bez złamania jednak wrócicie do domu.

A co dokładnie Twój syn zrobił z tą ręką? A dom nie ucieknie... jeszcze spokojnie sobie wszystko uporządkujesz i łóżeczka przygotujesz! Spoko!
 
reklama
@..aenye o kurcze, biedny. Boli go to pewnie dosc mocno skoro lekarka podejrzewa zlamanir, ała. Zycze zeby skoncxylo sie mniej powazniej.

Ja sie zaczelam pakowac tj dokumenty zebralam, pomadke do ust spakowalam i licze skurcze. Troche sie zestresoealam bo co 10minut je mam od 15... Kilka nawet co 7-8min byly. Leze i czekam co dalej
 
Domi - no ciekawe czy się zaczęło u Ciebie... ale jak były co 7-8 a znów sa co 10 minut to chyba jeszcze nie... ale licz, bo to kurcze nigdy nie wiadaomo. Może na razie przepowiadające, ale zaraz się zmienią w porodowe :eek:
 
Aenye ... Ja chyba tez nie w temacie co sie stalo ze az tak ta reke poturbowal :szok:? Kocham polskie SOR-y qrde czekanie , czekanie i czekanie . Daj malemu cos przeciwbolowego , mam nadzieje ze to tylko stluczenie :-(. Na opuchniete nogi to jedynie co jako tako dziala to , pic duzo wody i napar z pokrzywy. Te wszytskie specyfiki sa do dooopy :no:

Domi
wow wow spokojnie .. Bylas pod prysznicem ?

Aenye juz doczytalam na FB ...qrcze to moze jednak faktycznie bedzie stluczenie :-( Buziaki dla mlodego ...ehhh sie zalatwil :-(
 
Ostatnia edycja:
Aenye współczuję tej nerwowki i zamieszania i to pod koniec kiedy powinnaś już tylko leżeć i pachnieć. ..
Domi informuj nas tu na bieżąco, ja tam mam przeczucie że to już kulminacja ;)
 
Wieszalam pranie na suszarke i dwa razy mna zarzucilo lekko, dodatkowo zanotowalam dwa skurcze co 5 minut to szybko polecialam do wanny. Teraz leze w cieplej wodzie i oddycham spokojnie. Stwardnial mi chyba dwa razy brzuch ale z tego wszystkiego nie spijrzalam na zegarek i nie wiem jaki odstep minutowy :( ale te porodowe co 5minut to chyba bola jakos mocniej niz te co sa co 10min? Bo ja juz nie wiem i sie stresuje
..
 
Domi niekoniecznie muszą boleć bardziej, każda z nas przechodzi to inaczej, mnie bolały już te co 15 minut, a Auliya ledwie na porodowke zdążyła :D
Generalnie ból podobny do miesiaczkowego tylko silniejszy
 
Hej, dzięki za kciuki!

no na szczęście nic nie ma z tą ręką, tzn nic na tyle poważnego, ale mi tu jęczy, płacze co chwilę, no nie da dotknąć ręki, nie rusza nic nią. Aż dziwne i to się lekarzowi wydało, na tyle że mu usztywnił półgipsem, prewencyjnie. A wrócił z treningu poturbowany, dostał piłką w zgiętą rękę, w nocy nie spał i płakał co chwilę. Masakra.

BasiaW - naprawdę, widzisz, nie mam czasu na rodzenie hehe :D Dzisiaj nawet działałam z mężem, a co, lekarz mi nigdy nie bronił ;) jak widać nic to na mnie nie działa. macica ze stali :baffled: :crazy: No ale mówię, tydzień max, tym bardziej, że boję się tych spuchniętych nóg - może to normalne ale ja nigdy w ciąży nie puchłam nawet odrobiny, a już tak żeby mieć łydki do kolan i kostki opuchnięte, aż sine, to mnie martwi.. Bolą mnie też te syry, takie mrowienie czuję od kolan w dół. Chodzę w D skarpetach bo moje mnie cisną :p Jutro znowu dam siki do zbadania, bo ofc naczytałam się o gestozie ;)
 
reklama
Domi, właśnie, ja miałam np nieregularne skurcze do samego końca. Raz co minutę, trzy, pięć, dziesięć przerwy itp. Przy każdym porodzie. I mi mówiły, że nie rodzę, a jakoś urodziłam tak trzy razy ;) Może to już to? :D
 
Do góry