reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy Butelkowe

elfiko pisze:
to znaczy ze Juleczka już dorosła dziewczyna jest , co jej tam bedą wciskać mleko jak ona by schabowego zjadła.
A poważnie to wg mnie dobry macie plan, zazdroszcze tego jedzenia łyżeczką, u nas coraz mniej posiłków łyżeczkowych bo Weronika nie chce  ::)

elfiko ty to zrozumiesz człowieka i jeszcze pocieszysz, bo u mnie wszystcy twierdzą że Julia nie je mleka butelką przezemnie bo jej zupy daje łżeczką i dererki ::) to niby jak ma jej zjeść, z wodą rozrobionę i butelką ::)

czasmi jest to uciążliwe bo Julia się kręci i do buzi jej trafić nie mozna, ale plus jest taki że szybciej zacznie jeść jak dorosły człowiek i pić też z kubka normalnego chce i będzie git
 
reklama
to nie rozumiem tej Twojej rodziny czy kto to tam gada takie głupoty??
To właśnie super że Julcia woli łyżeczką! Każdy pediatra Ci to powie, a tak swoja droga to ja nie znam innej możliwości podawania zup i deserków jak tylko łyżeczka bo niby przez butle? bez sensu. Weronika desery je łyżeczką zupki do strajku który nadal trwa też jadla łyżeczka a mleko pije z butli i nie ma z tym problemów. wiec sie nie martw bo Julia ładnie rośnie, super dziewczynka jest i to najważniejsze.
 
kochane,ponieważ powoli,ale stanowczo przechodzimy na sztuczne
(mam na to miesiąc,czyli do powrotu do pracy)
proszę pomózcie mi sensownie ułożyć plan żywieniowy

zakładając,że dziecko w naszych pociech wieku musi jeść trzy posiłki mleczne dziennie,
jak macie to ułożone???
czy dajecie mleko modyfikowane z kleikiem??? ile razy dziennie???
czy podajecie kaszki na mleku modyfikowanym,w jakiej ilości i czy na gęsto???

mam normalny mętlik w głowie............................. ::) :p :-[

a i kiedy i w jakiej ilości dajecie dzieciom pić???
i co,no i kiedy w platacie soczek???

czekam na POMOC ;) ;D
 
Hanti Kasienko witaj w naszych skromnych progach ;D

zagladnij sobie na watek lipcowych maluszkow plan dnia tam napisalam ostatnio co i kiedy je weronika jakby co to pytaj :)
 
elfiko pisze:
Hanti Kasienko witaj w naszych skromnych progach  ;D

zagladnij sobie na watek lipcowych maluszkow plan dnia tam napisalam ostatnio co i kiedy je weronika jakby co to pytaj  :)
ok zajrzałam i bedę wprowadzać w czyn,
a jak bede mieć pytania,
na pewno przyjdę po poradę ;D
 
No to ja zanim cofne sie i poczytam o jedzonku naszych bobasków napisze jak u nas wyglada program zywieniowy ;D

6.00 - mleko ok 180ml ostatnio mniej tak jaby ten posiłek był wogole zbędny

9.30 kaszka HIPP łyzka na gęsto 180 ml + 6 duzych łyzek kaszki (albo wiecej juz nie pamietam ;D)

13.00 obiadek domowej produkcji. skład rózny ale geneanie do wyboru w róznych kombinacjach : indynk, polędwica, ziemniak, marchewka, buraczek, troszeńke pora, brokuły, troszke soli. Posiłek ok 400 ml!!!

16.30 owoce domowa produkcja ze słoiczkami na przemian ok 300 ml

18.30-19.00 kaszka manna Bobovita (dla nas to HIT!!) 190 ml wody i 8-9 duzych łyzek kaszki. Goraco polecam to to nparwde pysia kaszka. Sama podjadam.

No i taki plan działa u nas juz dłuzszy czas. Noce w miare spokojne. Głownie w granicach jednej pobudki w nocy. Mamy juz na swoim koncie kilka nocek przespanych całkowicie ale nie łudze sie ze to stanie sie normą.

Jutro planuje przecytac ten watek w całosci (tzn cofanc sie do momentu kiedy byłam tu ostatni raz :) ambitnie co?)


 
reklama
Mam problema Moj maluszek ma skaze białkową Został mu przepisany nutramigen. Pije go od 10 dni i zamiast poprawy jest pogorszenie. Wysypka jest gorsza i rozprzestrzenia się na całą twarzyczkę podobnie z ciemieniuchą. Poprawiły sie tylko kupki. CZy jest to normalne?
 
Do góry