Mamy 2011

[karolq8]

Paula fajnie ze sie odezwalas fajnie ze brat tak pomaga przy siostrze rozczulaja mnie takie kochajace sie rodzenstwa to takie slodkie

 

[outstanding]

cześć dziewczyny Tyle pisałyście, że nie nadążam czytać ;-) Dzisiaj ostatnie zajęcia na UZecie i mam wolne do przyszłego czwartku! ;-) a 5.11 jedziemy do Jeleniej ochrzcić Małą ;-)

co do szczepienia.. Moja jeszcze nie miała, bo nam choruje.. ale mamy zamiar szczepić takim zwykłym kalendarzem.. chyba nie stać nas na razie na inne rozwiązanie.

nnita powiedz mi skąd dokładnie jesteś - Okolice Sobieszowa? Bo ja mieszkałam blisko wylotu na Piechowice ;-)

pluszaczek, paula_zg sporo czasu leżałam na patologii więc może się znamy?

Jutro mama wraca do Jeleniej i zostajemy z Małą sami.. Do tej pory nam sporo pomagała.. aż się boję pomyśleć jak damy sobie radę sami..

 

[szczesliwa]

hehehe paula to wtedy co sie widziałysmy na basenie wy po raz pierwszy byliscie? widac było że adaś to urodzony basenowicz

vii dzieki za ostzreżenie z linkiem!

 

[Madzioszkaa]

dobry wieczór

ja mam nareszcie weekend Pierwszy od dawna i od czwartku nowa robota eh jak ja się ciesze Będę miała przynajmniej czas na BB

Paula już się zastanawiałam co u Ciebie super, że Adaś pomaga ile może. Dorosły starszy brat

Vii współczuje! Ciebie to zawsze się czepi jakiś gad

Beti kasy jak kasy czasu mi pożycz Z ząbkami jest to co było nic się nie zmienia. Becik już się tak nie ślini ale nic nowego w paszczy nie zauważam.

Minesota jak Eli?

Emri jak praca:>? Mam nadzieje że na UZ nie dają w kość

outstanding ja z okolic amfiteatru spacery chętnie jak w końcu czas będzie

Izuniek jak Lena? mniemam, że już rządzi żłobkiem

karolq8 na szczęście już po zamieszaniu oby wyniki były dobre i nie trzeba było powtarzać i w ogóle nic pobierać!

my szczepiliśmy programem państwowym, Becik nie płakała jakoś szczególnie co najwyżej krzyknęła. Plus rota jej zaaplikowałam. mogę powiedzieć, że jestem póki co zadowolona

Miłego i spokojnego ostatniego dnia pracy!
Buziole babole ot i sie zrymowało

 

[nnita]

a dobry wieczór :-)
vii dzięki że ostrzegasz
outstanding ja mieszkam (mieszkałam ) na samym początku osiedla Piastów :-) początki z dzieciaczkiem są ciężkie, zresztą sama wiesz, ale dacie sobie radę. Ja też na początku miałam wielką pomoc męża i mamy, ale im trzeba było wrócić do pracy aja od tamtej pory przez pół dnia jestem sama z Maleńką :-)

z Maleńką byłyśmy dziś w odwiedzinach u 2-miesięcznej koleżanki ;-) kurcze bardzo szybko zapomniałam co to znaczą kolki u dziecka...

nareszcie stabilizuje mi się laktacja i "mleczne prysznice" z piersi - juuuuupiiii

 

[Minesota]

hej :-)
Mój mały już nie ospowy 7-miesięczniak dziękuje :-) Madzioszka - młoda po kryzysie weekendowym wyszła na prostą potem na prostszą i póki co jest oki :-)

Dziewczyny - górolki

 

[sallis]

vii - dzięki za ostrzeżenie. a od kogo to był link - znajomego czy nieznajomego? ja nic nie komentowałam! :/

outstanding - witam i ja rozgość się na dłużej nie uciekaj nam po miesiącu

cosa - my szczepimy 5w1, jesteśmy zadowoleni, kosztuje to trochę, ale dodatkowych szczepień żadnych nie robimy więc pozwoliliśmy sobie chociaż na skojarzone. To był dobry wybór chyba, bo jedyną reakcją dziecka na szczepienie jest sen i nawet nie wiedziałam o tym co pisze vii (wzw B)

znam przypadek dziecka które zaczęło raczkować jak już stanęło na nóżkach i chodziło z rodzicami za rączki, ale samo wolało na kolankach także jeszcze nie powiedziane

spania nawet nie komentuje - do 4 miesięcy się wysypiałam to teraz swoje muszę wycierpieć chyba.
katoryba odkryłaś co znaczy budzenie się z krzykiem? jakieś sposoby?

Paula - jak miło, że napisałaś! i to ile na herbatę z chęcią, ale jak nie rzucisz konkretnego terminu to rok będziemy się wybierać ))

katoryba z tym brzydkim zapachem to może być tak jak mówisz od mleka, ale ja bym się chyba lekarza poradziła, bo czasem to mogą być jakieś "odbrzuszkowe sprawy". nie znam się ale podpytać nie zaszkodzi.

oj cofnęłam się parę stron ale dalej już mi się nie chce. fajnie że forum żyje tylko ja muszę być bardziej systematyczna )

buziole babole (że tak zgapię

 

[katoryba]

Juhu,
vii - dzisiaj zagięłam kołderkę pod materac. Wczoraj w nocy musiałam mu ją wyjąć i zamienić na koc bo się plątał w tej wielkiej płachcie.
Hania się wspina - to super! może faktycznie nie będzie raczkować - mojej siory córka też nie raczkowała.
Też jestem ciekawa jak to będzie z tą zmianą czasu - aż się boje myśleć...

anias - biedna Nadusia zdrówka życzę

cosa - my szczepiliśmy 5w1 i rota. pierwszym razem były 2 wkłucia + rota do picia. zniósł b. dobrze. spał sobie po tym grzecznie (co w jego przypadku było szokiem).

karolq - o rany aż trudno wyobrazić sobie pobranie krwi u takiego maluszka

paula - fajnie, że się odezwałaś i u Was wszystko ok. Hania już jest taka dorosła a przed chwilą się dopiero rodziła przecież

Kurcze ale się wkurzyłam... kupiliśmy w Auchan MZK Baryłki Kubeczki do układania PLAYSKOOL (1874647195) - Aukcje internetowe Allegro otwieram w domu a tu brakuje 3 elementów :/ normalnie... szkoda słów. Ciekawa jestem czy mi to wymienią.

 

[sallis]

katoryba - no jak to jak będzie ze zmianą czasu? normalnie - dziecko obudzi się jak zwykle o 6 tylko my na zegarku ujrzymy 5...
to miał być żart, ale coś mi do śmiechu nie jest wcale

 

[nnita]

minesota - górolki niskopienne
przypomniałam sobie Wasza rozmowę o raczkowaniu itp. moja Maleńka oczywiście jeszcze nie raczkuje jak przystało na 4-miesięczniaka (jejku jak ten czas szybko leci) ale obraca się z plecków na brzuszek, lubi leżeć na brzuszku, a jak jej się nudzi to podnosi pupkę do góry i sobie kombinuje.. od jakiegoś czasu potrafi też "ostro" przemieszczac się na brzuszku - podkurcza nóżki i wioooo do przodu - odpycha się na nich posiłkując się złapaniem rączkami kocyka. Taka zdolna ;-)