reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Hej!
Ja mam katarek i też jestem zadowolona, Kuba pierwszy katar miał w wieku 4m-cy, bardzo się bałam pierwszy raz odciągać tym katar ale działa rewelacyjnie, niestety teraz Kuba bosi się tego i nie zawsze da sobie odciągnąć nosek (w nocy nie ma mowy!!) odkurzacz jednak trochę hałasu robi.....i tego się boi....
 
reklama
Hej!
Ja mam katarek i też jestem zadowolona, Kuba pierwszy katar miał w wieku 4m-cy, bardzo się bałam pierwszy raz odciągać tym katar ale działa rewelacyjnie, niestety teraz Kuba bosi się tego i nie zawsze da sobie odciągnąć nosek (w nocy nie ma mowy!!) odkurzacz jednak trochę hałasu robi.....i tego się boi....


jakoś nie wyobrażam sobie żeby podłanczać to do odkurzacza :no::no::no::no::no:mi się wydaje że to za duża siła ssania,ja bym sie nie odwazyła :no::no::no::no: a powiedz czy Kuba przez to nie boi się odkurzacza bo kojarzy sobie go z tym że przy jego pomocy odciagasz mu katar????:sorry:
 
Ja smaruje swojemu smykowi buźkę kremem bambino od zawsze :tak: i jestem zadowolona nie ma żadnych minusów jak dla mnie. a raczej dla mojego synka;)

Pozdrawiam!!
i witam nowe mamusie:-)

kozica jejku aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam twoje sposoby na odciąganie u dziecka kataru:shocked2::no: nigdy bym się nie posuneła do tego... dzizas... :confused2:
 
My wlasnie zamowilismy ten http://www.katarek.pl/index.php?src=glowna bo James po prostu nienawidzi Fridy. Gdyby ''katarek'' byl niebezpieczny dla maluchow to sadze ze dobrzy pediatrzy napewno by tego nie polecali ani nie uzywali na wlasnych dzieciach. Napewno jest bezpieczniejszy od tradycyjnej gruchy ktora z niekatrolowana moca wysysa powietrze z nosa mogac nawet uszkodzic trabke. No nic, jak przyjdzie to wyprobujemy i zrecenzujemy, nic innego na razie sie nie sprawdza. z ich strony: ''(...)siła ssąca odkurzacza jest zredukowana do stopnia umożliwiającego skuteczne i bezpieczne usunięcie wydzieliny pochodzenia infekcyjnego i alergicznego. "KATAREK" można stosować u dzieci (już od 1 m.ż), które nie opanowały umiejętności wydmuchiwania noska''
 
My wlasnie zamowilismy ten http://www.katarek.pl/index.php?src=glowna bo James po prostu nienawidzi Fridy. Gdyby ''katarek'' byl niebezpieczny dla maluchow to sadze ze dobrzy pediatrzy napewno by tego nie polecali ani nie uzywali na wlasnych dzieciach. Napewno jest bezpieczniejszy od tradycyjnej gruchy ktora z niekatrolowana moca wysysa powietrze z nosa mogac nawet uszkodzic trabke. No nic, jak przyjdzie to wyprobujemy i zrecenzujemy, nic innego na razie sie nie sprawdza. z ich strony: ''(...)siła ssąca odkurzacza jest zredukowana do stopnia umożliwiającego skuteczne i bezpieczne usunięcie wydzieliny pochodzenia infekcyjnego i alergicznego. "KATAREK" można stosować u dzieci (już od 1 m.ż), które nie opanowały umiejętności wydmuchiwania noska''


i tak to do mnie nie przemawia :no::no::no::no::no::no::no:
 
Mamy dwulatków czy wasze pociechy umieją sie posługiwac nozyczkami???i jak im idzie rysowanie?

bo próbowałm Oliwkę nauczyć ciąć nożyczkami oczywiście pod moją kontrolę ale jakoś jej to nie wychodzi :no::no::no::no::no:


a jesli chodzi o rysowanie to też nie ma jakiś reelacji.choć już lepiej sobie radzi z malowaniem niż wczesniej.na poczatku to tylko bazgoły a teraz już prowadzi ładnie linię i jakies figury jje zaczynaja wychodzić,jedno co umie to kółko narysować,tego się ostatnio nauczyła :tak::tak::tak::tak::tak::tak:

ale cos nie chce coś kolorować kilkoma kredkami jednego rysunka nie wiem dlaczego jak weżmie kredke to rysuje nia cały rysunek.
 
Agnes u nas tak samo, nożyczkami Karola kompletnie się nie umie posługiwać;-)
a z rysowaniem tak samo, rysuje jedną kredką cały rysunek, który w większości zawiera linie, jakieś figury - bliżej nieokreślonego kształtu:tak:
 
Witam moja Alicja opanowała do perfekcji posługiwanie się nożyczkami ale tylko na włosach swoich bo papier jeszcze nie bardzo jej wychodzi..Co do rysowania to maże po całym obrazku i rysuje bliżej nie określone postacie.

Pozdrawiam
 
u nas Filip nożyczkami jakoś tnie radzi sobie dwoma rękoma ale tnie:-D ostatnio mi gazete pociał i bardzo był szczesliwy że to robi.
Co do rysowania u nas syn uwielbia malować kolorowanki i powiem szczerze że jak na swoj wiek to chyba nie idzie mu źle, maluje odrebne fragmęty postaci różnymi kolorami np włosy na różowo! hehe ale pomaluje! troche wyjeżdża za linie no ale to normalne u takich małych dzieci. Lubi też i całkiem fajnie mu idzie malowanie farbami:tak:
Pozdrawiam!
 
reklama
no za szybko się pochwaliłam z tymi nożyczkami, że mała nie potrafi...:tak:
To dziś mi pokazała, że wbrew temu co mówi mamusia, ona potrafi ...:tak: Wycięła sobie włosy z grzywki i trochę z boku głowy.... :wściekła/y: Wygląda ... bez komentarza:-D
 
Do góry