reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
Doberek :-)
Tak w kwestii pogody to nie mam dobrych wieści...drugi dzien pada i ma padać aż do poniedziałku :-( (oby sie nie sprawdziło)

Kobietki nabłyszczacie czymś panele/płytki? Po remoncie mieszkania i po tej wymianie pionów takie matowe się stały :-(. Nie wiem czy mam umyć jakimś specjalnym ustrojstwem czy nabłyszczyć? Płytki są takie z wgłębieniami, nie równe...kiedyś kobietka mi poleciła jakiś mało znany/tani środek...owszem błyszczały jeden dzień, a później jakby ten nabłyszczacz się "odklejał" od podłogi i zostawał najczęściej na dłoniach Zosi...takie małe błyszczące płateczki. Macie jakieś sprawdzone sposoby/środki?
 
ja melbie w kuchni po myciu nabłyszczam waciekiem i oliwką Przemkową:tak:
ale paneli i płytek jeszcze nie próbowałam
 
Ja dawno temu to stosowałam na poprzednim mieszkaniu sidolux. Sprawdzał się ładnie ale tam nie miałam na podłodzie płytek. A poza tym cena :-(. Na 60m2 mieszkanie musiałabym teraz kupić 3-4 butelki :-(.
 
do płytek w domu tomam taki pomarańczowy ajax z sodą czy coś i mi się ładnie świecą,ale u mnie nie po remoncie:no:
 
Aniu brak mi sił...od tygodnia jadę na szmacie, wszędzie 2 cm kurzu a tylko wymieniali piony. Przeprowadziliśmy się tu w grudniu, w dzień wigilii jeszcze myłam podłogę i teraz znów mieszkanie wygląda tak jak w trakcie remontu pomimo, że sprzątam gruntownie raz w tygodniu. Boję się myśleć co będzie dalej bo na lipiec mąż zaplanował malowanie kuchni...

Moja Zosia to zostanie naukowcem ;-) Woli książki niż zabawki, od półtorej godziny siedzi w łóżeczku i "czyta" sobie :tak::tak::tak::tak:
 
a coś mi sie przypomniało, jak kieys ojciec zakładał płytki to żeby resztki usunąć używaliśmy taki środek "delfin" atlas koszt ok 8 zł/1 litr, usunął wszystko, nawet rdzę, resztki cementu
ale nie wiem czy pomoże w Twoim przypadku
 
Niestety ten środek sie nie nadaje...główne jego zastosowanie to zabezpieczanie fug przed zabrudzeniami...cóż chyba będę musiała poczytać w necie więcej wiadomości, może coś znajdę ciekawego.
 
reklama
Do góry