reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
Mam 33 lata...;-)
O dwóch synków długo sie staralismy.
Mąż jest byłym marynarzem w 2009.10 zszedł na ląd na dobre.
Od wrzesnia 2010 jest w UK a w czerwcu tego roku do niego dołączylismy.
wiec jestem była słomiana wdowa, była staraczka ;-)
a roznica nie jest az taka straszna....:-D starszy opiekuje sie mlodszym i jest wesoło....:-D
 
Hej dziewczyny!
Rafał od rana potworny, przez ten kaszel kiepsko w nocy śpi a potem chodzi i marudzi. Wrrr. Mnie też już zaczyna nosić, bo okres coraz bliżej więc cierpliwości mniej mam. Zaraz się ogarniemy do końca i pójdziemy na spacer. Pobiega trochę to i energii wykorzysta więcej. Może spokojniejszy będzie.

Beata2710 Witam wśród nas :)

Martusia dobrze, ze chociaż humor lepszy, na początek dobre i to. Dziękuję za życzenia :)
 
mam Oliwki wynik od lekarza i jest w normie hurra wiec lekarza przelozylismy na 6 lutego
:tak:

samochod juz w naprawie wczoraj m probowal nim dojechac do naprawy to mu stanal po drodze i musial ktos przyjechac go zaholowac a po drodze jeszcze lina pekla i pobladzili heh, naprawa jakies 1000 zl wyjdzie masakra jakas chyba bede musiala sie przywitac z karta kredytowa
:no:

a mi dzisiaj przywiezli moja podopieczna do domu i sprwdzam jakby to bylo gdybym miala dwojke dzieci i meza w domu heh:confused: :rofl:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry