Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[iza1]

Hejka! Dziś jestem pierwsza Mała obudziła się o 5.30 teraz znowu kima a ja jestem juz na dobre obudzona, ale chyba za chwilę jeszcze sie kimne

Lilith - rzeczywiście miałaś straszne przeżycia, ale tak jak napisała mmm szybko zapomnisz, zobaczysz, pewnie juz pomału zapominasz. Wiem to po sobie, ale jak czytałam opis Twojego porodu to mój to była bajka. Też miałam cc i ogromny brzuch później, pamiętam że Ty w ciąży też miałaś duży brzuszek. Nie martw się on zmaleje, potrzeba tylko cierpliwości. Tak jak pisze mmm - kup sobie pas pooperacyjny (ja już w szpitalu sobie kupiłam, tzn. mąż mi kupił w aptece) Polecam pas pooperacyjny Teresa, są rózne rozmiary, musisz się zmierzyć i dobrać odpowiedni rozmiar. Powiem CI że ja do dzisiaj go nosze (na noc) i od początku przynosił mi dużą ulgę jak bolały mnie te wszystkie bebechy w środku. Majtki ściągające to też dobry pomysł.
A dzidzia wynagrodzi Ci wszystkie te cierpienia

 

[Beata78]

Dzień dobry!!!

Lilith, rzeczywiście włos się jeży na głowie jak się czyta Twoje porodowe przeżycia. Dobrze, że już jest po wszystkim. Gratuluje serdecznie!! Tak sie cieszę, że jesteś szczęśliwa i wszystko sie dobrze skończyło. Teraz tylko dbaj o siebie proszę i wszystko już będzie z górki. A Twoja Księżniczka przecudna. Zdjęcia tak mnie wruszyły, że nawet sobie nie wyobrażasz. No i śliczne imię wybraliście dla Córeczki. Życzę dużo zdrowia i siły. Jestem z Tobą całym sercem!!! Oczywiście ucałuj ode mnie Judytkę :-* :-* :-* :-* :-* :-*

Lucy i Martaglo ja też w kwestii szkoły rodzenia nie mogę nic poradzić. Przykro mi. Nie chodziłam i podobnie jak dziewczyny nie żałuję tego.

Miłego i ciepłego dnia lasencje!!!

 

[karolinna]

witam

lilith córeczka super!!! i strasznie się namęczyłaś w szpitalu : ale się doczekałaś Judytki super imię wybraliście ja też miałam brzuch po porodzie jak na czwarty miesiąc ale teraz wrócił do dawnych rozmiarów (oprócz skóry ,która trochę się rozciągnęła ) no i masz super męża że Ci tak wiele pomaga!! tak jak patzrę na zdjęcia to Judytka podobna bardzo do Ciebie!

mmm no to super z tym winem a co jeszcze byś chciała zaczarować ? ;D

iza1 świetnie że masz taką grzeczną córeczkę żeby tylko taka została i nie poniosło Cię ja też czasem świruję na punkcie Leny ;D tzn świruję cały czas ale czasem się to uzewnętrznia ;D

beatko ostatnio często tu zaglądasz! super

dziś chyba jadę do marketu na wielkie zakupy,a krzesełka do karmienia nadal nie ma kiedy ja to zamawiałam ??? aż nie pamiętam :

ach,chyba idziemy dziś do pediatry,wolę mieć spokój a nie zadręczać się,tym bardziej że znów wyskoczyły jej okropne krosty

Laski,dajecie dzieciaczkom chrupku kukurydziane?takie typu "flips" ?

też życzę słonecznego dnia!!!

 

[Beata78]

Karolionnko cieszę się, że moja obecność na forum tak Cię cieszy :-* :-* :-* :-* :-* :-* Aż mi się ciepło zrobiło na sercu .

Ja daję Matueszkowi chrupki kukurydziane bezglutenowe. Na początek dawałam mu takie długie paluszki kukurydziane (proste), żeby mu było łatwiej trzymać, no i były dłużesze pomimo tego, że łamałam na pół. Ostatnio kupiłam też takie biszkopciki dla niemowląt z Nestle (niby herbatniki - bo twarde jak nic), dałam Mateuszkowi bojąc się, czy się nie udławi, ugryzł, no a herbatnik sam sie rozpłynął w ustach. Nawet niec nie chrupało, że niby gryzie. Jakoś tak są zrobione,że się same rozpływają (m&m-sy czy cóś ). Polecam. Wprawdzie pisze, że są od 10 m-ca, ale tak sobie pomyślałam, że 4 zęby to już coś, i że sobie poradzi. : ale się rozpisałam... kończę i nie zanudzam. Buźki.

Dobrego humorku - dla Was, no i dla Waszych Pociech

 

[sandros]

Witam,

Lilith, porod to mie byla sielanka, ale coreczka zdrowa i sliczna.

Karolina, na raczkowanie Lena ma jeszcze kupe czasu, lepiej nie ingeruj na sile - a skoro nie lubi na brzuszku lezec, to nic nie pomozesz. Sonia zaczela mi raczkowac dopiero jak miala ok 8 miesiaca, wiec nie tak wczas...

Beata78 chrupki sa swietne dla dzieciaczkow. A jak wprowadzilas gluten, to sprawdzaj czy nie ma jakiegos uczulenia i wage.... Sonia po glutenie przestala mi na wadze przybierac. Mowi sie, ze do roku nie powinno sie glutenu wprowadzac, ale dzieci sa rozne - jedne sie uczulaja innym nic nie ma, wiec nie mowie, ze odstaw, a obserwuj

Iza pozazdroscic takiej coreczki. Sonia wprawdzie u gosci to nawet grzeczna byla, ale generalnie to straszny krzykacz :

Wczoraj wyszlismy na plac pod domem... chwila nie uwagi...

i Sonia byal cala w blocie :

Pozdrawiam,

 

[karolinna]

beatko

sandros Sonia mały łobuziak a raczej łobuzica

Lenka śpi i mam trochę czasu dla siebie :

żeby załatwić papiery z mojej firmy to trzeba się nie wiem ile naczekać

 

[mmm]

hej!
iza1 też miałam pobudkę o 5.30 tylko że Grześ obudził się z płaczem i nie mogłam go uspokioć, normalnie płakał we śnie. Zaczynam sie martwić bo to już nie po raz pierwszy !

karolinna nie wiem czy formu by wytrzymało jakbym miała pisać o tym co bym chciała zaczarować w moim życiu , a najpirew zaczęłabym od siebie

sandros a nie masz jakiegoś zdjęcia z kąpieli błotnej Sonii ;D ;D niedługo my będziemy pisać o takich przygodach :
to dopiero będzie ubaw a jak zaczną mówić te nasze dzieci.......

Ale mam masę pracy tzn. dużo poprawek mnie czeka, a raczej rozbudowa jednego z rozdziałów mojej pracy, trochę mnie to stresuje : no i znowu siedzenie do rana : pociesza mnie to, że może już za miesiąc będzie po wszystkim

Trzymajcie się dziewczyny i uważajcie na swoje pociechy, zajrzę tu wieczorem, bo mam dużo rzeczy do załatwienia, a czekam aż się Grzesio obudzi

 

[Frezja]

Mmm wiesz że u nas też się touz bodaj trzy razy zdażyło że Natalia płakała przez sen i za cholerę nie mogłam jej uspokoić, płacz trwał jakieś 10 min. Mi przy okazji serce stawało z przejęcia.

Sandros podczas przerwy w randkach powiedz gdzie w Tychach są fajne duże sklepy z zabawkami- poszukuję bączka ;D

 

[Frezja]

Doczytałam!!
Witam serdecznie lucy79 i martaglo

Lilith ale miałaś przeżycia teraz nie ma co o tym mysleć!! Teraz masz swoje szczęście przy sobie, jest zdrowa i prześliczna :-* Pozdrawiam was ogromnie.

Karolcia u mnie nie sprawdziły się te chrupki długie o których pisze Beata u nas flipsy są gut ;D

 

[karolinna]

mmm

karolinna nie wiem czy formu by wytrzymało jakbym miała pisać o tym co bym chciała zaczarować w moim życiu , a najpirew zaczęłabym od siebie

nie mogę uwierzyć w to co piszesz

, no nie,tylko nie pisz mi bredni że jesteś niezadowolona z siebie

bo jak się spotkamy to wytrzaskam po tyłku ,kto jak kto ale ty takie teksty mi tu wypisujesz ???

,mam tylko nadzieję że nie chciałabyś wziąść udziału w programie typu "chcę być piękna" ;D

frezja

, tych dłuich chrupek to ja nawet na oczy nie widziałam : . A jak formalności z waszym nowym domem ? ruszyło coś do przodu ???


jednak dziś nasza pediatra nie przyjmuje po 15 jutro musimy iść :