Witam,
Witam Stokrotka, fajnie, ze jest jeszcze ktos z Tychow, z jakiego osiedla?
Ostatecznie wczoraj poszlam spac, diwe pyralginy nie pomogly, a bol byl tak okropny, ze az mi niedobrze bylo
Chyba znow sie wybiore do lekarza, tym razem moze do innego neurologa... Tak, jedna lekarka stwierdzila, ze to przez kompa mnie boli, nie docieralo do niej, ze mam laptopa z cieklokrystalicznym wyswietlaczem :
Karolina, jestem zadowolona i to bardzo. Poczatkowo, jak Sonia zaczela siedac, to byla nisko i tylko sie tam bawila - na stoliku porozkladalam jej grzechotki. Nie umialam jej nakarmic, bo ona poczatkowo bardzo oporna z jedzeniem - musialam ja szelkowac w foteliku i ktos musial ja zabawiac.
Obecnie mam jeszcze wysoko, bo sluzy jeszcze do karmienia, ale jak tylko Sonia zaczeni ladnie siedziec z nami przy stole, to obnizymy. Narazie jednak jak ja sadzamy przy naszym stole, to po paru kesach robi nam masaz plecow, by przecisnac sie i odejsc od stolu.
Pozdrawiam,
Witam Stokrotka, fajnie, ze jest jeszcze ktos z Tychow, z jakiego osiedla?
Ostatecznie wczoraj poszlam spac, diwe pyralginy nie pomogly, a bol byl tak okropny, ze az mi niedobrze bylo
Chyba znow sie wybiore do lekarza, tym razem moze do innego neurologa... Tak, jedna lekarka stwierdzila, ze to przez kompa mnie boli, nie docieralo do niej, ze mam laptopa z cieklokrystalicznym wyswietlaczem :
Karolina, jestem zadowolona i to bardzo. Poczatkowo, jak Sonia zaczela siedac, to byla nisko i tylko sie tam bawila - na stoliku porozkladalam jej grzechotki. Nie umialam jej nakarmic, bo ona poczatkowo bardzo oporna z jedzeniem - musialam ja szelkowac w foteliku i ktos musial ja zabawiac.
Obecnie mam jeszcze wysoko, bo sluzy jeszcze do karmienia, ale jak tylko Sonia zaczeni ladnie siedziec z nami przy stole, to obnizymy. Narazie jednak jak ja sadzamy przy naszym stole, to po paru kesach robi nam masaz plecow, by przecisnac sie i odejsc od stolu.
Pozdrawiam,